|
![]() |
#2 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
U mnie raz fachowiec siedział przez pół dnia w domu i oglądał telewizję zamiast naprawiać zlew. Myślałam, że się go nie pozbędę
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
moj sim kiedys karmil male dziecko w kolysce i to dziecko tak beklo, ze sim go upusciil
![]() ![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Zarejestrowany: 06.05.2007
Skąd: Liskeard
Wiek: 29
Płeć: Kobieta
Postów: 379
Reputacja: 15
|
![]()
Oj przypomniało mi się coś śmiesznego:
Grałam sobie jakąś rodzinką i przyszła ta co roznosi gazety (musicie wiedzieć że pod moim domkiem było trochę starych gazet) i zaczęła wytykać paluchami. Nagle patrzę z domu wychodzi mój mały kochany piesek i patrze a w menu działania ma obrazek tej gazeciary i napisane "goń" czy tam "obszeczekaj" i zaczął ją gonić a ona tak zwiewała i wrzeszczała głupio :laugh: Ale głupio wyglądała prawie się posikałam ze śmiechu :laugh:
__________________
cytat: " (...) Bo oczy są zwierciadłem duszy, a ona ma wielką duszę, więc musi mieć wielkie oczy, bo jakby miała małe to by się jej nie zmieściła...." 20 czerwca wyprowadzam się do Anglii. Nie kasujcie mojego konta, jeszcze wrócę :< |
![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
moje simy wyjechały raz na wycieczke i niemogły wrrucić niewykonywały polecenia
|
![]() |
![]() |
#6 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
Gazeciarka się przewróciła przed psem i była cała we krwi? Tia... A świnki latają... Bujda.
|
![]() |
![]() |
#7 | |
Guest
Postów: n/a
|
![]() Cytat:
|
|
![]() |
![]() |
#8 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
pies mojego sina miał młode z innom rasą psa dla mnie dość nietypowe bo zawsze miałam z tą samą rasą. teraz jestem ciekawa czy pies z kotem morze hihihihi.
pozdrawiam fanów simsów |
![]() |
![]() |
#9 | |
Guest
Postów: n/a
|
![]() Cytat:
|
|
![]() |
![]() |
#10 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
Moj sim kiedys przyszedl z pracy i bardzo chcialo mu sie spac, wiec zasnal na ulicy(na dodatek na stojaco)A w tym domu mieszkalo chyba jeszcze 3 doroslych simow i nie mogli pojechaac do pracy bo ten przypał spal na ulicy... chyba ze 4 samochody staly i trabily na nniego, a ten nic. dopiero po kilku dniach sim sie obudzil bo musial isc za potrzebą. Ruszyl sie z miejsca, ale pozostali i tak stracili prace przez tego wała
![]() ![]() ![]() |
![]() |
![]() |
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 2 (0 użytkownik(ów) i 2 gości) | |
|
|