|
|
#11 |
|
Guest
Postów: n/a
|
Dzięki dla wszystkich za wszyściutko :*:* całuski dla obydwuch osób.....no nie wiem Zong ja bym chciala zn ów o siostrahc
odc. 44 - Maciek? - zapytałam - No. = Gdzie jest Lara> - Została w domu. - odparł beztroskoi położył moją rękę na swojej. - Boże, wzywam taxi.- Signam po komórkę i wykręciłam zanjomy mi numer. Przejechałam ostrożnie przejściei stanęłam na postoju. Kiedy wróciłam do domu usłyszałam szum wody. - Maciuś? - wyszeptałam ze łzami w oczzach ;(. - Ona się tylko bawi. - uspokoił mnie mąż - obawiam się że nie. - odparłam i otworzyłam drzwi od łazienki. Natychmiast buchnął z tamtąd potok wody. Zalał mnie do kostek. - Boże boże, ona zaleje sąsiadów, - jęczałam wylewając wodę do wanny. Lara jak się okazało robiła pranie dla swoich laleczek. :/. Wytłumaczyłam jej że to jest niebezpieczne takie pranie ale ona już poszła do kuchni - Jak to się stało..... - Że zapomniałem ją wziąć? No dobra no, byłem zbyt podekscytowanym nowym dzidziusiem,- przyznał ze wstydem Maciek. OD razu łzy napłynęły mi do oczu....on się naprawdę cieszył. ************* miesiąc pó.źniej Maciuś cies się naprawdę z mojej dwumiesięcznej ciąży. Za trzy miesiące będzie wiadomo co to jest. Ja bym znowu chciała chłopca....kiedy poczuję chłopczyński instyknt........ |
|
|
|
| Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|