Losy rodzin Maxisa...jak się potoczyły?

Ja zaingerowałam tylko w rodzinę Kapuletów i Monteków, bo ogólnie to nie lubię Maxisowych rodzin, ale oni byli wyjątkiem. No więc starsze pokolenie tych rodzin pomarło (ale drastyczna jestem X-D ), ich dzieciaki gdzieśtam się porozjeżdżały po świecie. Tylko Romeo i Julia się ofkorz pobrali wskutek czego właśnie najstarsze pokolenie doznało zawału i umarło (no mówie, że bywam drastyczna hehe). Romeo i Julia mają b. dobrze w życiu, małego synka o imieniu nie wiem chyba Conrado. Mieszkają w małym lecz nowoczesnym i przytulnym domku. I to byłoby na tyle