![]() |
#10 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
Tatułaż
Odcinek 24 Gii poraz kolejny zakręciło sie w głowie i upadła. Obudziła sie przypięta pasami do łóżka. Była w psychiatryku! - Rozi!!!- krzykneła i znowu zasneła. Gdy obudziła sie zobaczyła śnieg za oknem. Leżała w swoim łóżku. W domu. W jej rozinnym domu. Nie wiedziała co sie dzieje. Postanowiła zasnąć jeszcze raz. I zobaczyć co tym razem sie stanie. I obudziła sie tak jak podejrzewała w... Psychiatryku. Gdy zapytała lekarza co sie dzieje nic nie odpowiedział tylko wstrzyknoł jej coś. Kolejny raz w tym dniu zasneła. Gdy obudziła sie w pokoju była ciągle zima. Zeszła na dół nie mając zamiaru już spać. - Mamo... Czuje sie... Tak... Dziwnie... Nie wiem co sie ze mną dzieje!- krzykneła Gia ze łzami w oczach. - Czas aby ci to wyjaśnić...- powiedziała mama iwprowadziła doktora który zawsze ją badał. - Co pan tu robi?- zapytała zdziwiona Gia. - Usiądźmy... Teraz posłuchaj. Wytłumacze Ci wszystko. Daj mi dokończyć i potem zadasz mi pytania. - Dobrze. - A więc tak... Masz na imie Gia. Masz 17 lat i jesteś osobą badaną. Przenosimy cie do życia gansterskiego i spokojnego. Czyli tu. Pamiętasz jak pierwszy raz w tamtym życiu polcjant wstrzyknął ci Inwerstyne? Wtedy przenieśliśmy cie tu. A potem zmowu tam, tu, tam i tu. Badamy jaki wpływ ma na ciebie okreslone środowisko. Te światy to tylko twoje złudzenia. To właśnie twoja historia. - Co?! - zapytała płacząc Gia. - Tak. - Te wszystkie osoby i wspomnienia to złudzenie? - Nie. Nie wszystkie. - A kto niby istnieje? - zapytała Gia z kpiną w głosie. - Samntha. Ona żyje. Pamiętasz tą dziewczyne która pytała o Twoje dzieciństwo? To była ona. Dlatego byłaś przy niej spokojna. - I co teraz zamierzacie? - Masz dwa wyjścia. Albo wrócić do prawdziwego życia, albo dalej żyć w tych wspomnieniach ze świadomością, że zaraz możesz sie prześć do tego prawdziwegio świata..- powiedział doktor - A który świat jest prawdziwy? - Ten... Gorszy. Czyli ty w psychiatryku. - A moge... Poprostu umrzeć? Czy możecie mnie zabić?! Bo ani to, ani to życi nie jest nic warte! - Tak... Możemy... Możemy poprostu wyjąć złącze które masz w mózgu i... - I? - Umrzesz... - Dobrze zróbcie to. -powiedziała goszko Gia i... Zasneła w wiecznym śnie... KONIEC Fajna historyjka karuś ![]() |
![]() |
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 12 (0 użytkownik(ów) i 12 gości) | |
|
|