|
|
#11 |
|
Guest
Postów: n/a
|
ale to wogole jest cos takiego, ze dzwoni telefon z ostrzezeniem pozarowym? bo u mnie czegos takiego nigdy nie bylo
hmm....a pozar wybuchł ot tak sobie, mowisz? nie wiedzialam, ze to wogole mozliwe, ze cos sie zapala nawet wtedy gdy nikt nie gotuje.... kominek, to owszem...ja lubie wymyslac sposoby na zabicie sima stawiam sima na srodku pokoju, otaczam kwiatkami w wszystkich stron, tak, ze caly pokoj jest w gruboszach itp, podpalam kominek i lookam, jak plomienie pozerają sima sadystka jestem
|
|
|
|
| Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|