|
|
#112 |
|
Guest
Postów: n/a
|
Wypada, wypada!
Panna Stanisława to dość "przestarzały model". Żyje jeszcze w XIX w. i trzeba jej wybaczyć takie zachowanie...
|
|
|
|
#113 |
|
Guest
Postów: n/a
|
mnie jeszcze ani razu nie nakrzyczała - a moje simy całują sie często i baaaaaaaaardzo namiętnie
w miejscach publicznych
|
|
|
|
#114 |
|
Guest
Postów: n/a
|
Nie nakżyczała bo simy nie był w tym samym pokoju. Zresztą pannie stanisławie lepiej się nie dziwić na na oko ze 70 lat.
|
|
|
|
#115 |
|
Guest
Postów: n/a
|
Ona na bank jest zazdrosna
![]() ![]() Biedna babulinka
|
|
|
|
#116 |
|
Guest
Postów: n/a
|
Ja do tej kolesi mówię po prostu : Stasia i tyle. No więc ja Stasi nie lubię, bo jest tak jakby ze średniowiecza- zachowuje sie jak moja prapraprapraprababcia!!! Czasem mnie ona śmieszy- jak kiedyś sprzątała w ubikacji, to zamiast myć tańczyła z mopem
!!! To było dobre! A na moich simów Stasia nie nakrzyczała, dziwne...
|
|
|
|
#117 |
|
Guest
Postów: n/a
|
ooo boże lepiej o tej jędzy nie wspominaj......... całuje się z moim chłopakiem na mieśćie (oczywiście w świecie simówy
) a tu podchodzi ta wredota i coś mi pisze... ze jak tak mozna w publicznym miejscu... co z tą młodzieżą teraz sie robi i tak dalej... poprostu durna baba xP to dla niej!!!!!!!!!! moge jej tylko współczuć.. biedna staruszka pewnie za młodych lat nigdy sie tak nie całowała :*
|
|
|
|
#118 |
|
Guest
Postów: n/a
|
Ja często widze że inni simowie ci z miasta, np. "Franek Miastowy" to je sobie z nią obiad i rozmawiają sobie a ja mam tylko opcję "nic nie można zrobić" ;(
Jestem poszkodowana |
|
|
|
#119 | |
|
Guest
Postów: n/a
|
Cytat:
tak ja niewiedziałam zeby z kims jadła obiad :\ |
|
|
|
|
#120 |
|
Guest
Postów: n/a
|
Pani Stasia jest jakaś nienormalna. Kiedyś widział jak dwójka simów jadła jedzenie w restauracji. Cały czas gadali. Podeszła do nich pani Stasia i coś tam zaczęła na nich krzyczeć!!! Jędza jedna!!!
|
|
![]() |
| Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|