|
|
#10 |
|
Guest
Postów: n/a
|
To bylo tak dawno temu, ale nigdy tego nie zapomne. Otóż mój pierwszy wykształcony sim musiał rozwinąć logike żeby dostać awans i kazałam mu patrzeć przez lunete. Patrzał tak często i tak długo że pewnego dnia jak tak sobie patrzał to wokół niego zielone kółeczka i zniknął. A jego dzieciak który stał obok zaczął skakać, wydzierać sie a nad jego głową pojawił się dymek z latającym talerzem. TO BYŁO
Najpierw mnie to zszokowało, potem zdziwiło a teraz aż mi sie z tego śmiać chce :laugha: |
|
| Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|