|
|
#10 |
|
Guest
Postów: n/a
|
Ja miałam inaczej. U mnie MK nie był ojcem tylko dzieckiem. A na dodatek rodziny Próchno. Zaczełam sobie nią grac i zmarł mi ten facio. Jak zmarł to później weszła w DG i był MK jako ich syn a i jeszcze brat bo oni mieli też inne dzieci.
|
|
| Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|