Wróć   TheSims.PL - Forum > Simowe opowieści > The Sims Fotostory
Zarejestruj się FAQ Społeczność Kalendarz

Komunikaty

 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Prev Previous Post   Next Post Next
stare 01.05.2005, 18:17   #2
Balbina
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie Odcinek 2

Przechadzałam się po ulicach miasteczka. Poszłam do parku w którym po raz ostatni widziałam rodziców. Prawie nic się tam nie zmieniło. Wszystko takie same ale i takie obce. Szłam przed siebie. Rozmyślałam o tym co straciłam przez pobyt w ‘Sierocińcu’

Doszłam do mojej dzielnicy. Nagle usłyszałam starszy kobiecy głos.
- Moli ?? To ty ??- Obróciłam się i zobaczyłam panią Magle starzą kobietę. Przyjaciółkę mojej babci która zmarła kiedy miałam 6 lat. Często do nas przychodziła i bardzo ją lubiłam.
- Nie, jestem jej córką !!! Kate pamięta pani ??- Odpowiedziałam. Staruszka zrobiła zdziwioną minę podeszła przyjrzała mi się i powiedziała.

-Ale ty wyrosłaś ! Jesteś tak podobna do matki ! – Powiedziała –Gdzie ona teraz jest ??- Zapytała po chwili. Zapadło milczenie i wystarczyło że pokiwałam głową .
-Przykro mi- powiedziała i przytuliła mnie. Czułam się tak szczęśliwa nie wiem dlaczego ale poczułam coś dziwnego… zrobiło mi się dziwnie ciepło i miło…. Poczułam się jak 11 lat temu. Stałyśmy tak przez chwile. Panie Magle zaprosiła mnie do środka. Tam opowiedziałam jej o tym co się wydarzyło przez te lata.

-Więc nie wiesz gdzie jest Karol ??- spytała
-Niestety nie…. Nawet nie wiem gdzie mam szukać-
- Sprawdź w Internecie – Wtrąciła się pewna dziewczyna. Była to Megi córka pani Magle
-Kate ?? To ty ?? Do diabła ale z ciebie się laska zrobiła !!!- Krzyknęła dziewczyna i rzuciła się mi na szyje.

-Idźcie na góre  musicie się nagadać – Powiedziała staruszka
-Rany ale się zmieniłaś
-Ty też-
-Słyszałam o czym rozmawiałaś z mamą ale ja nie wierze że oni…. no wiesz-
-Nie żyją – powiedziałam za smutkiem
Z pokoju obok dobiegł krzyk dziecka.
-Przepraszam cię na chwile- powiedziała Megi i pobiegła do pokoju. Poszłam za nią. Megi chodziła po pokoju z dzieckiem, na rękach.
-To twoje ??- Zapytałam
-Tak- odpowiedziała megi i się uśmiechnęła się.
-Kompletnie nie podobna do mnie, prawda ??- dodała
-Masz racje. A kto jest ??-
-Ojcem ? Sebastian-
-Ten Sebastian ?? Ten którego tłukłaś kiedy tylko się zbliżył !? Ten który zniszczył ci domek dla lalek !? Ten którego wysłałaś za to do szpitala ze złamaną ręką ??- (kompletnie mnie zatkało). Megi dała dziecko do łużeczka.

-Stare dzieje, Kiedy poszłam na studia on mnie na początku nie poznał i zaczął do mnie zarywać. Ale jak się skapnął kim jestem to trzyma się z dystansem i tak zostaliśmy przyjaciółmi. No a na ostatnim roku przypadkowo wylądowaliśmy w Sali konferencyjnej i i , i dalej ci opowiadać nie musze.- Skończyła z rumieńcami na policzkach.
-Chciała bym studiować ale nie mam na to kasy- powiedziałam –ale wróćmy do tego co mówiłaś na dole. Jak można znaleźć w necie informacje o tym co się stało z Karolkiem ?? –
Megi mi wszystko wytłumaczyła i powiedziała gdzie jest kafejka internetowa. Gdy zbierałam się do wyjścia pani Magle weszła do środka.

-Twoja mama zostawiła to u mnie przed wyjazdem bym mogła podlewać kwiaty. Ale skoro jesteś ty. To powinnam ci je dać.- Powiedziała pani Magle i wręczyła mi klucze.
-Dziękuje ale czy to, to klucze od naszego domu ??- Prawie z radości krzyknęłam
-Oczywiście a teraz biegnij- pożegnałam się ze wszystkimi i pobiegłam przed dom złapać taksówkę pojechałam do hoteliku by wziąć rzeczy. Zapłaciłam za pokuj i pędem do domu.

Weszłam na schodki podeszłam do drzwi i otworzyłam je. Dom wyglądał jak w dzień wyjazdu do babci. Nawet tak samo pachnidło. Nic się nie zmieniło nawet ustawienia krzeseł. Bardzo dobrze pamiętam jak wyglądał dom w dzień mojego wyjazdu. Weszłam do pokoju mojego i Lilli. Rzuciłam się na łóżko i zaczęłam płakać to wszystko bardzo mi przypomniało stare dobre czasy kiedy miałam 9 lat

Zobaczyłam komputer. Usiadłam i go włączyłam pamiętam mieliśmy Internet jako pierwsi w miasteczku taki na telefon. Weszłam na www.simowawyszukiwarka.rzs (Republika zjednoczonych simów) i wpisałam Sierociniec w Ramikowie. Nic nie znaleziono. Weszłam na mapę Ramikowa i przesuwałam myszkom po ulicy Eukaliptusowej. Kiedy Trafiłam na Eukaliptusową 25 zobaczyłam tylko napis. „Bad Smal Sim- Zakład dla młodych przestępców imienia Joanny Sisatli ” Kiedy kliknęłam to mnie zamurowało. Była tam taka informacja. „Bad Smal SIM specjalizuje się w najgorszych przypadkach młodych simów które popełniły przestępstwa tak okropne że nie mogą im przejść płazem. Mamy tu wiele okropnych przypadków ale najwięcej jest tu sierot. Dzieci są traktowano jak w wojsku. Wychowankami są Starsze kobiety które ukończyły prace w wojsku i młode poborowe. Przyjmujemy przestępców od 7-18 lat.”

To wszystko wyjaśniło wzięto nas za przestępców a na pewno mnie. Nic więcej tam nie było więc znalazłam stronę Domu Dziecka do którego zabrali Karolka. Był tam telefon kontaktowy spisałam go i pobiegłam zadzwonić.
Teen
Teen
Teen
-D.D. sióstr salezjanek w czym mogę pomóc ??- Odezwała się kobieta w słuchawce.
-Z tej strony Kate Boloin chciałam się dowiedzieć czy mój brat Karol Boloin został zaadoptowany ??-
-Karolek ?? Niestety nie było dużo chętnych ale mały rzucał zabawkami w każdego kto się do niego zbliżył ma mały charakterek -
-Czy mogła bym go zobaczyć ??-
-Oczywiście-
-Dziękuje dowidzenia.-
odłożyłam słuchawkę i wybiegłam z domu na Stacje Kolejową ciekawe czzy brat mnie pamięta
CDN
  Odpowiedź z Cytatem
 


Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości)
 

Zasady Postowania
Nie możesz zakładać nowych tematów
Nie możesz pisać wiadomości
Nie możesz dodawać załączników
Nie możesz edytować swoich postów

BB Code jest włączony
Emotikonywłączony
[IMG] kod jest włączony
HTML kod jest Wyłączony

Skocz do Forum


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 17:17.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023