![]() |
#3 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
Witam. Strasznie się cieszę, że to fs wam się podoba. Mam nadzieję, że i ten odcinek was zaciekawi
![]() Odcinek 3 Dafna siedziała w swoim pokoju. Co chwilę wstawała, rzucała się na łóżko lub patrzyła w lustro i gorzko płakała. Pragnienie wolności cały czas chodziło jej po głowie. Bała się Śmierci, a tym bardziej jego pocałunków. To było coś obrzydliwego. Okropny oddech śmierci dotykał jej warg. Czuła, że to jest najgorsze. Wtem gdy tak patrzyła w lustro do pokoju wszedł Śmierć. - Czego chcesz? - zapytała sucho Dafna. - Usłyszałem twój płacz... I postanowiłem przyjść tu i pocieszyć ciebie. ![]() - Nie sądzę, by cokolwiek pocieszyło by mnie w tak beznadziejnej sytuacji. Śmierć stanął za jej plecami i patrzył w jej twarz odbijającą się w lustrze. - Dafna... - dotknął jej ramienia - Jesteś taka piękna... Dziewczyna strąciła kościstą łapę Śmierci. - Zostaw mnie! - krzyknęła - Nie waż się mnie tknąć. - Przecież jesteśmy parą. Powinnaś mnie kochać. - Nie można kochać czegoś tak obrzydliwego, jak ty! Ciebie się nie da kochać, bo zabierasz ludzi! Jestem w żałobie, bo mego ojca musiałeś przekupić oraz mego kochanka kiedyś zabrałeś! Szkaradztwem jesteś najgorszym na świecie! Poślubiłam ciebie pod przymusem! Nigdy cię kochać nie będę! W oczach Dafny zebrały się łzy... Śmierć nie był zadowolony wypowiedzią małżonki. - Czemu nie chcesz mnie kochać? - powiedział - Nikt mnie nie chce kochać, tylko pod przymusem mogę mieć miłość. Powiem ci. Zanim mnie pierwszy raz zobaczyłaś, twój ojciec opowiadał mi o tobie i jak cię pierwszy raz ujrzałem, to wiedziałem, ze jesteś tą wybraną. Wybrałem ciebie pośród kobiet całego świata! Masz zaszczyt być moją żoną! Panią ciemności! Panią śmierci! - To dlaczego akurat mnie wybrałeś? Nie chcę być twoją żoną! Poślub jakąś czcicielkę śmierci, nie mnie, zwykłą bogatą dziewczynę zamkniętą w pułapce losu! Zresztą co to za zaszczyt? Nikt cię nie lubi, a tym bardziej mnie nie będą lubić! - Dafna, spójrz jakie korzyści masz z małżeństwa ze mną! Przecież możemy mieć razem bardzo przyjemne chwile. ![]() Dafnie serce podskoczyło do gardła. Przeczuwała o co chodzi, jednak starała się o tym nie myśleć. - O... o czym ty mówisz? Śmierć uśmiechnął się. - Czas na naszą spóźnioną noc poślubną. Dziewczyna energicznie cofnęła się. - Nigdy! - płakała - Błagam, nie! Możesz mnie całować, ale nie rozbieraj! Proszę, wszystko, tylko nie to! Nawet zabierz moją duszę, tylko nie rób tego! - Kochana, chcesz ofiarować duszę za tą jedną rzecz? Po co chcesz mi dawać coś, co już mam? Jesteś moją żoną, czyli jesteś moja! - Nie jestem twoja! Mogę ci jedynie duszę dać, ale ciała ci nie dam! - Uspokój się i chodź tu! - Śmierć pociągnął ją. - Nie! Nie!!! - krzyczała zrozpaczona Dafna. *** Krzyki Dafny było słychać w sypialni jej ojca Setendora. Mężczyzna czytał książkę leżąc na łóżku. Gdy usłyszał krzyki córki ogromnie się przestraszył. Już się podniósł i miał biec na górę, kiedy zrozumiał, co się dzieje. Śmierć chciał spędzić noc z jego córką. - Och nie... - powiedział - Zaczyna się... Dafna, przetrzymaj to jakoś! Setendor załamany wrócił do pokoju. *** ![]() Dziewczyna była już tylko w bieliźnie. Nie miała już szans obrony, jednak nie poddawała się. - Ośmielę się. Przecież jestem twoim mężem, to mogę. No i się zaczęło... ![]() Po tym następnego dnia Dafna obudziła się w łóżku ze Śmiercią. Czuła się okropnie. To było straszne! Czuła, jakby była chora. Jakby miała za chwilę umrzeć. Czuła cały czas w sobie śmierć. Czuła, że coś w niej umiera i rodzi się. Wstała i udała się do swojego pokoju. Po śniadaniu w "rodzinnej atmosferze" (czyli z ojcem i ze Śmiercią) poszła czytać książkę. Jednak złe samopoczucie nie dawało jej spokoju. Po jakimś czasie usiadł obok niej Śmierć. - Mmm... To była cudowna noc, kochana. Mam nadzieję, że jeszcze nie raz taką spędzimy. Dafna milczała. - Co o tym myślisz? - Myślę, że muszę iść do łazienki! Zniknęła za drzwiami. Potem wróciła jeszcze bardziej zdruzgotana niż poprzednio. Powiedziała: - Nie wiem do czego zmierzasz swoim haniebnym postępowaniem, ale tak się nie robi. - Co się nie robi? - No jak to co?! Jestem w ciąży! Strasznie was przepraszam, że taki krótki odcinek... ;( Podobno zdjęcia nie działają. Już wiem czemu. Poprostu przekroczyłam limit transferu na interii. Zdjęcia powinne chyba o 22:00 działać ![]() Ostatnio edytowane przez airs : 05.05.2005 - 20:19 |
![]() |
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 2 (0 użytkownik(ów) i 2 gości) | |
|
|
![]() |
||||
Temat | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatnia wiadomość |
The Sims a rodzina | Smeagolina | The Sims 1: Uwagi na temat gry | 89 | 28.04.2011 17:52 |