![]() |
#2 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
Eh... może to dziwne i niezrozumiałe co powiem, jednak warto byłoby mnie posłuchać. Zakładamy że Agnieszka nie była duchem, tylko zwykłym człowiekiem.
Mhm...Więc wszyscy spali. Ta Agnieszka, jak i wiele innych ludzi może pałętać się bez woli naszej po okolicy. No i... to zupełnie (wg) mnie normalne. Moim koleżankom też takie coś się zdarzało. Ale o taksówce nic nie wiem, prócz tego, ze trzeba jeszcze raz zadzwonić. :yay: |
![]() |
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|