|
|
|
|
#2 |
|
Guest
Postów: n/a
|
...coś podpowiem - przywitaj dyrektora i poprostu bądź jego najlepszą przyjaciółką - chodźby przez kod - to poślesz dziecko do szkoły prywatnej
.
|
|
|
|
#3 |
|
Guest
Postów: n/a
|
Ach! Przypomnialo mi sie ze u mnie dyrektor mowil ze ta rodzina cos tam cos tam i znikal jak nie dobudowalam dachu do domku Moze tez masz ten problem?
U mnie nie lubil na zewnatrz toru przeszkod z karier zawodowych a kogos pamietam nie podobala mu sie ta duza wanna z nagrod aspiracji... |
|
|
|
#4 |
|
Guest
Postów: n/a
|
Wiecie, mimo, że jestem Pariiis, to czasem w coś grywam (głównie gry tej szmaty Nicole, ale co tam). No więc: jeżeli dyrektor od razu wsiądzie do samochodu, wystarczy zadzwonić po niego jeszcze raz, a tym razem przyjedzie i będzie normalnie. O.
|
|
![]() |
| Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|