|
|
|||||||
| Zobacz wyniki ankiety: Jak oceniasz moje fotostory | |||
| 5 gwiazdek - Odlotowe |
|
7 | 33.33% |
| 4 gwiazdki - Całkiem niezłe |
|
6 | 28.57% |
| 3 gwiazdki - Przeciętne |
|
3 | 14.29% |
| 2 gwiazdki - Zgroza |
|
0 | 0% |
| 1 gwiazdka - Strach się bać |
|
5 | 23.81% |
| Głosujących: 21. Nie możesz głosować w tej sondzie | |||
|
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
|
|
#3 |
|
Guest
Postów: n/a
|
No i powstał drugi odcinek mojego fotostory "Uciekać przed śmiercią". Co prawda też nie jest zbyt długi ale cóż. A tak na marginesie... czemu nikt nie komentuje!? Nie podoba wam się czy co?
UCIEKAĆ PRZED ŚMIERCIĄ ODCINEK 2 Kiedy przeminął pierwszy szok związany z zabójstwem Marietty Sylwester zastanowił się nad kartką którą przeczytał. - Czyżby ona chciała zabić prezydenta? Nie... a może ona wie, ekhm, raczej wiedziała o planach mafii... Tak to wydaje się bardzo prawdopodobne. I dlatego ją zabili żeby nie wydała ich policji! Czyli jeśli oni wiedzą że ja tu jestem to mi też grozi niebezpieczeństwo! - zrozumiał wreszcie. "Muszę uciekać!" przez głowę przeleciała mu myśl. Wyszedł. Na swoje nieszczęście przed domem stało dwoje mężczyzn. - Proszę, proszę, możesz nam powiedzieć co tam robiłeś? - zapytał jeden z nich. - Kim w... wy jest... jesteście... ee? -wyjąkał Sylwek. W tej samej chwili drugi uderzył go w twarz. Na szczęście wsyztsko zauważył policjant który właśnie przechodził nieopodal stąd. Wystraszony mężczyzna, korzystając z sytuacji wymknął się oprychom. - Towje pomysły! Phi! Jak zwykle skazane na niepowodzenie! - bandzior zbeształ pomysłodawcę zabójstwa Sylwestra. - Teraz mamy na głowie policję! - biadolił dalej. Tymczasem kiedy mafiozi rozprawiali się z policjantem Sylwek pędził do domu. Wpadł do sypialni, wydobył spod łóżka małą walizkę, i zaczął wykładać z szafy do torby najpotrzebniejsze rzeczy. - Chmm... sweter, bielizna, spodnie, koszula... Jeszcze pobiegł do łazienki, zabrał środki czystości i ręcznik a także pieniądze. Szybko "wleciał" do przedpokoju, wykręcił numer na telefonie i czekał. - Tu SimTaxi czy życzy pan sobie taksówkę? - usłyszał po chwili na co odpowiedział: - Natychmiast! Ma tu być za 5 minut! - aż krzyczał do słuchawki - mieszkam na Al. Simów 23! - Ok, niecz pan czeka - usłyszał po czym usłyszal sygnał. Teraz z niepokojem wpatrywał się w okno czy nie nadjeżdża samochód. Czekał już kilka minut, lecz wydawało mu się że co najmniej godzinę. Nagle uszłyszł klakson i wybiegł z domu nawet go nie zamykając. Z wielką radością że nie musiał dłóżej czekać otowrzył drzwiczki taksówki, wsiadł i zamknął je. - Na lotnisko i to gazem! - wykrzyczał Sylwester. - Już się robi - odpowiedział kierowca po czym ruszyli z piskiem opon. Gdy Sylwester znalazł się na lotnisku od razu podbiegł do kasy z zapytaniem: - Czy leci za chwilę jakiś samolot? - Tak, do Paryżewa w kraninie SimCity3000. - Są miejsca? - Tak. - Biore jeden bilet. - Proszę, płaci pan 1000 simoleanów. Gdy znalazłazł się już wysoko nad ziemią (tzn. w samolocie) odczuł niesamowitą ulgę. Lecz nie wiedział kto siedzi dwa fotele za nim... 20 minut po starcie Sylwester odczuł potrzebę pójścia to łazienki. Wstał, i odwrócił się nagle zauważył swoich prześladowców. Na szczęście oni jego nie. Odwrócił się na pięcie i szedł energicznym krokiem w przeciwną stronę. Wtedy jeden z oprychów dostrzegł i rozpoznał go: - Chej to on! Te, stój! Rozpoczął się pościg. Przebiegli przez pomieszczenie dla stewardów, potem przez kuchnię aż znaleźli się w strefie dla załaogi. Tam sylwester jakoś ich "tymczasowo" zgubił i zaszył się w trudno dostępnej ładowni bagażowej. Sam się dziwił co ludzie potrafią przewozić. Były tam, snopy siana, drogie stoliki z kości słoniowej, trumieki, szkielety, misie, zabwaki itp. Zauważył też swoją walizę a także wielki tort. Postanowił się w nim ukryć aż do lądowania. Świat obserwował przez małą dziurkę w ściance sztucznego ciasta. Gdy samolot wylądował w Paryżewie a bagaże zostały wyładowane, gdy nikt nie patrzył Sylwester uciekł razem ze swoim pakunkiem... Jak potoczą sie dlasze losy naszego bohatera? O tym dowiecie się w następnym odcinku... Ostatnio edytowane przez MrMcDeSim : 16.06.2006 - 17:54 |
|
| Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|