![]() |
#11 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
ONA, ONI i same kłopoty
Część IV Następnego dnia, gdy stałam na balkonie i podlewałam kwiaty, zobaczyłam, że Angela, wymyka się gdzieś ukradkiem nie mówiąc ani słowa. Postanowiłam ją zawołać... -Angela! -Tak? -Gdzie idziesz? -Yyy, do do skle... tak do sklepu, no bo wiesz i w ogóle i oni mają promocję i fajne ciuchy i... Papa, to ja lecę!!! Angela plątała się strasznie w słowach... Co ona knuje... Gdy przyszła do domu, przywitałam ją z ironią w głosie: -Cześć, no i jak tam zakupy? Co ciekawego kupiłaś? Bo widzę, że jakoś nic nie masz... -A no bo wiesz takie szajsy były i w ogóle beznadzieja i... No dobra byłam z Clarkiem, bratem Michaela na pizzy. Coś w tym złego??? -Nie o tym mówię. Ale mogłaś od razu mi powiedzieć... -Aaaa... Dzisiaj gadałyśmy z Angelą w kuchni: -Wiesz, muszę Ci coś powiedzieć -No... -Wika, czy będziesz moją świadkową na ślubie z Clarkiem??? -Bierzecie ślub?? To wspaniale!!! Oczywiście, że się zgadzam!!! -Ale, ja się do niego wyprowadzam... -Oj, to szkoda!! -Nom, ale przecież będziemy się odwiedzać... Oto ślub Angeli i Clarka. Oczywiście ja i Michael jesteśmy świadkami... Po weselisku wróciłam do domu i postanowiłam coś przekąsić. Nagle zadzwonił telefon. To Michael!!! Zaprasza mnie na randkę! Tylko w co się ubrać?????? Za ostro... Za słodko... Za luzacko... Za poważnie... Za nieśmiało... Za odważnie... To jest to!!! Kiedy przyszedł po mnie Michael, z czekoladkami w dłoni, wyjąkał -Wy- wy- wy- wyglądasz jak jakaś bogini!!!! -Eee tam udajesz, żeby było mi miło (powiedziałam, żeby wycisnąć od niego więcej komplementów ![]() -Wcale nie! Wyglądasz prześlicznie! Pojechaliśmy na plażę. Michael kupił nam hamburgery- a ja się przecież odchudzam!!!! Uznaliśmy, że trochę popływamy, a może mały popis?? Panna Stanisława też przyszła pływać czy co??? Eee... najwyraźniej tak... Po randce wróciłam do domu, przebrałam się poszłam do kuchni i ... ze zmęczenia kimnęłam się na krzesłach...Jutro przyjadą fachowcy, żeby mi remoncik w chałupce zrobić ' ![]() W domku będzie taka duchota, że postanowiłam wyprowadzić się na ten czas do Angeli. W końcu Angela mieszka u Clarka, a bratem Clarka jest Michael... C.D.N. (jeszcze dzisiaj!!!) |
|
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 4 (0 użytkownik(ów) i 4 gości) | |
|
|