Wróć   TheSims.PL - Forum > Simowe opowieści > The Sims Fotostory
Zarejestruj się FAQ Społeczność Kalendarz

Komunikaty

 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Prev Previous Post   Next Post Next
stare 27.07.2007, 17:25   #4
olliss
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie Odp: F jak Familiak

Cytat:
Napisał Chryzantem Złocisty
No to w końcu się zebrałam i postanowiłam zrobić coś z toną zdjęć mojej rodzinki Familiak,którą gram nieprzerwanie od dwóch tygodni...
Nie będzie to takie prawdziwe fotostory,tylko opowieść o losach mojej rodziny
A działo się w niej wiele fajnych rzeczy...
Jakby co to nie bić,tylko napisać co i jak jest źle
No,to jedziemy
(NIE MAM żadnych rzeczy z neta,więc nie krzyczeć i nie krytykować Wolę grę bez dodatków,maxis stuff najlepszy ).

***

Odcinek 1 - Początki.


Zaczęło się od tej mojej ślicznotki.Nazywa się Małgosia Familiak. [nie stawiaj emotek do tekstu] Znak zodiaku - waga (tak jak ja [emotka] ).Wyszła jakaś taka podobna do mnie [ja bym radziła do FS nie dodawać własnych komentarzy, emotikonka], no poza tym,, że ja takich ciuszków jak ona nie noszę. [emotikona] Przyjechała do Miłowa sama, nie znała tutaj nikogo. Marzy o wielkiej, kochającej się rodzinie i na swój pierwszy cel postanowiła odnaleźć mężczyznę swojego życia. Czy go odnajdzie?Tego to i ja nie wiem... [emotikona]
Na zdjęciu sobie tańczy, wygląda trochę głupio,ale i tak ją uwielbiam. [emotikona] Chyba najładniejsza simka, jaka mi kiedykolwiek wyszła. [emotikona]

Któż nie zna Gerwazego Żakieta, prowadzącego w Lazurowej Promenadzie piekarnię "Chałwa"? Chyba nikt...Poza Małgosią. Gerwazego poznała na początku.Ale nie zwracała na niego szczególnej uwagi. Wydawał się jej tylko zwykłym sąsiadem,,jednak, kiedy próby odnalezienia "tego jedynego" za pomocą cygańskiej swatki zawiodły (pierwszy raz - jakiś emeryt wyrwany chyba prosto z roboty, bo w fartuchu, a za drugim razem - Czesiek Cybant w swojej własnej rudej osobie), więc zdesperowana postanowiła się umówić z Gerwazym. Akurat było lato. Upał, muzyka w klubie i urok Gerwazego zrobiły swoje... Gosia poddała się jego czarowi i dała się namówić na nieco dalsze kroki, niż zwykła przyjaźń czy zauroczenie.

Wydawało się,że odnalazła miłość swojego życia. No czyż pięknie razem nie wyglądają? [emotikona] To była randka marzeń... (A ten blondyn się gapi bo pewnie zazdrosny [emotikona] ).

Poszli do auta... I Gosia dała się namówić - wiadomo na co...

Jego pocałunki tylko ją utwierdzały w przekonaniu, że to Gerwazy jest tym jednym jedynym....

Ten wieczór był tak cudowny,że Gosia straciła resztki zdrowego rozsądku. Dała się namówić na kolejne igraszki... I kolejne...

Randka się skończyła o 5 nad ranem. Kiedy Gerwazy i Małgosia się żegnali,on kątem oka zauważył jakąś kobietę i zrobił się dziwnie czerwony. Bąknął pod nosem, że musi szybko wracać i odszedł od Gosi. Ona nie zauważyła w jego zachowaniu nic złego, kiedy jednak spojrzała do lusterka w swoim aucie, zauważyła, że ta kobieta zaczęła go policzkować i [chyba 'na niego'?] krzyczeć.
Nie wiedziała, co o tym myśleć, jednak gdy wróciła do domu, [bez 'to' lepiej wygląda] chciała tylko coś zjeść i spać. Umyła się i przygotowała sobie sałatkę, jednak organizm nie wytrzymał.
(Tak poza tym to kocham to zdjęcie,wygląda na nim tak głupkowato [emotikona] ).

Gerwazy od tamtego czasu przestał się do niej odzywać, a podczas bardzo rzadkich rozmów telefonicznych szybko kończył, tłumacząc się brakiem czasu.Tymczasem Gosia zaczęła jeść więcej, niż wcześniej. Szybko się męczyła i miała bardzo dziwnie humory. Nie wiedziała, co się z nią dzieje, do czasu, kiedy kolejny raz wymiotowała z rana, zrozumiała że... jest w ciąży.

***
-Co zrobi Gosia?
-Jak na wieść o ciąży zareaguje Gerwazy?
-Czy Gosia spełni swoje marzenie o wielkiej,kochającej się rodzinie?

To już w następnym odcinku...O ile będziecie chcieli,żebym kontynuowała
Czekam na opinie ^^
Pomyślicie, że się czepiam. Ale dla mnie, jeśli ktoś umieszcza fotostory na forum, powinien umieć zapanować nad jego treścią. Tutaj czas przeszły, zaraz taraźniejszy, a potem przyszły. Emotikonki. Tekst naprawdę, uwierz, ładniej wygląda bez tysiąca 'buziek', które tylko psują wrażenie (przynajmniej moje - a lubię fotostory estetyczne). Komentarze... Tak, wiem, zaraz się rzucicie na mnie, źe fs jest zabawą, a ja tylko ją psuję. Nieważne, taka jestem. Hmm... Przez to nie wiedziałam, co jest życiem Małgosi, a co Twoimi komentarzami, chociaż umieszczone były w nawiasie. Czy naprawdę nie można tego umieścić w takim skromnym końcu, zwanym 'pe.es'? Nie chcę, żebyś pomyślała, że jestem jakąś poważną kujonką, ale umieszczanie fotostory do publicznego wzglądu, jest swego rodzaju, malutką odpowiedzialnością. Do tego odstępy po kropce i przecinku, a właściwie ich brak. Do tego parę źle postawionych (albo nie postawionych) przecinków.
Przepraszam, jeśli ktoś poczuł się urażony moją wypowiedzią, ale forum jest od wyrażania zdania, każdy ma do tego prawo - obowiązuje wolność słowa, przynajmniej tak mi się wydaje. Pewnie, że chcę, abyś kontyunuowała - jestem pewna, że jeśli nie weźmiesz mi za złe tego posta i pomyślisz nad tym, następny odcinki będą lepsze. Pisz je także trochę dłuższe. Nie przyczepię się do niskich ścian i kryształków, bo - jak mówisz - zdjęcia nie są robione pod fotostory. Na serio, nie przejmuj się i nie zrażaj - będzie lepiej, wierz mi.
Amen.
Pozdrawiam wszystkich, tych urażonych i tych nieurażonych moją wypowiedzią -
olliss.
  Odpowiedź z Cytatem
 


Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości)
 

Zasady Postowania
Nie możesz zakładać nowych tematów
Nie możesz pisać wiadomości
Nie możesz dodawać załączników
Nie możesz edytować swoich postów

BB Code jest włączony
Emotikonywłączony
[IMG] kod jest włączony
HTML kod jest Wyłączony

Skocz do Forum


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 15:49.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023