![]() |
#5 |
Zarejestrowany: 22.09.2007
Płeć: Kobieta
Postów: 236
Reputacja: 11
|
![]()
Ja nigdy nie miałam problemów z przyjęciem dziecka do szkoły prywatnej, aż tu nagle jak dzisiaj go zaprosiłam, to on nie zdążył nawet wysiąść z samochodu i od razu tekst, że nie przyjęli dziecka. Nie wiem czemu tak jest. Dom posprzątany, obiad podany... Następnego dnia znowu go zaprosiłam, i znowu to samo :/ O co chodzi?
|
![]() |
![]() |
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|