Silent Hill

Moja pierwsza próba stworzenia fotostory xD Przeogromną inspiracją dla tego oto tworu jest wspaniała gra, japońskiej firmy Konami pt. "Silent Hill". Polecam wszystkim Forumowiczom spragnionym mocnych wrażeń

Episode 1
Miasteczko wypoczynkowe Silent Hill. To właśnie tutaj, dusze pozornie niewinnych i neutralnych ludzi są przyciągane przez zło... Zło, które wiele lat temu doprowadziło do tragicznych wydarzeń, które zmieniły to spokojne miejsce w czyściec…

Harry Mason wraz z swą 7-letnią córką Cheryl - postanowił spędzić wakacje w Sileni Hill - spokojnym, miasteczku wypoczynkowym. Nie było tam żadnych luksusów, jednak tylko na to było go stać. W podróż, wybrali się starym trabantem, który w połowie drogi narobił Harremu niepotrzebnych kłopotów, przez co musieli jechać także w nocy.



Zmęczona Cheryl, usypiała na fotelu, obok na półce leżał jej ulubiony zeszyt z rysunkami z którym nigdy się nie rozstawała.


Harry, mętnym wzrokiem spoglądał na monotonną trasę, nagle jego uwagę zwrócił policyjny motocykl wyprzedzający starego trabanta. Jednak chwila nieuwagi, sprawiła że nie zauważył kobiecej sylwetki stojącej na środku drogi. W ostatniej chwili, Harry zamaszystym ruchem ręki wyminął kobietę. Jednak samochód w błyskawicznym tempie ześlizgnął się w ciemną otchłań...



Zdezorientowany Harry, obudził się w płonącym samochodzie, po chwili zauważył że nie ma w nim Cheryl. Wyszedł z wozu rozejrzał się dookoła lecz nigdzie jej nie ujrzał.
-Cheryl!!!! Gdzie jesteś?! –krzyczał, lecz jako odpowiedź słyszał tylko echo…
Dookoła miasto spowite było gęstą mgłą, w promieniu wzroku Harrego nie było żywej duszy...




Jednak w oddali Harry ujrzał postać łudząco przypominającą Cheryl.



-Cheryl!! To ty?!! Zaczekaj!! - krzyknął zmartwiony ojciec.
Jednak postać ta, gwałtownie zmieniła tempo swojego chodu w bieg.



Harry, ciągle krzycząc biegł za nią, skręcił w wąską uliczkę w której zaatakowało go kilka potworów.



Próbował z nimi walczyć lecz nie miał wystarczająco dużo siły, aby je pokonać. Po chwili, poturbowany Harry osunął się na ziemię...


Jak będzie się choć trochę podobało wrzucę Ep 2

Brakuje mi tu tego padającego popiołu.....xD Jednak jestem ciekawa tego alternatywnego Silent Hill ^^ Wiesz, że to wszystko musi być wysmarowane krwią, ne? :3 Jak na razie jest dobrze ^^

[Gio]

no cóż. Chyba raczej trochę nieudana podróbka Silent Hill. Ten trabant wygląda jak pociąg. Po za tym te ludziki w hełmach nie są straszne tylko śmieszne. Jak na razie 4/10.

A mnie się podoba, zaciekawiło mnie i będę czytać dalej. Ocenię po trzecim ep. Pzdr.!

Fajnie wyglądają te potwory
Czekam na na drugi ep.

[Chatoyant]

Jak zobaczyłam te "potwory" to spadłam z krzesła :laugh:, trabant rzeczywiście wygląda jak pociąg. Oby potwory w następnych odcinkach były straszne :p

taaak potworki nie potwory ;] są najlepsze, zrób z tego komedie bo mnie jak na razie to bardziej śmieszy niż przestrasza ale podoba mi sie

Zapowiada się ciekawię ale bardzo fajne. Czekam na Ep 2 EDIT Fs jest za krótkie

[Lorette]

No więc ja będe "ta zła" i trochę skrytykuję. Drogi Niero! Wstawiasz za dużo zdjęć, a piszesz za mało tekstu. Akcja dzieję się za szybko. Mało opisów. Mogłeś przedstawić chociaż trochę tą małą Cheryl, jaka jest i w ogóle. Piszesz dosyć dobrze, nie ma wielu błędu [ja się ich bynajmniej nie dopatrzyłam]. Wydaję mi się, że będzie z tego niezłe fs, ale musisz jeszcze trochę popracować. Po pierwsze dodawaj mniej zdjęć, przy mniejszesz ilości tekstu - 3, a przy większej 4-5. Nie więcej! To nie jest komiks, tylko fotostory... Będzie to chyba oryginalne fs, mam nadzieję, że nie sience-fiction [czy jako to tam szło] Czekam na epizod 2, a ocenie... Nie wiem kiedy ;p Pzdr. =d

Te potwory są powalające xD
A tak co do ostatniego zdjęcia: ten koleś ma łeb w ścianie?