Przebudowa domku. [BRAK ZDJĘĆ]

Napisał haughton

W sondzie zaznaczyłem 25%, ponieważ moim zdaniem dom do udanych nie należy. Oto, dlaczego:

- różowa elewacja na zewnatrz?? Nie mogłaś gorzej trafić, jeśli chodzi o kolor bryły.

- kącik wypoczynkowy tuż przy ulicy (właściwie tuż przy skrzyżowaniu), w dodatku beż żadnego ogrodzenia, czy krzewów tworzących chociaż trochę prywatności. Chciałabyś wypoczywać mając "wspaniały" widok na ruch uliczny i przechodniów na wyciągnięcie ręki?

- w kuchni nowoczesne szafki i "wiejski" stolik oraz drewniane krzesła w kolorze czerwonym, do tego różowe krzesełko dla dziecka. Dodatkowo szafki zachodzą na okno.

- w salonie modernistyczna kanapa, lampa i obraz obok drewnianej komody, drewniano-szklanego stolika i staroświeckich firanek. Kompletne pomieszanie stylów.

- w łazience to samo: nowoczesne umeblowanie i armatura, do tego okna w serduszka i wiejskie firanki. Nie ma sedesu, zatem gdzie mieszkanki załatwiają swoje potrzeby fizjologiczne?

-bawialnia na górze zdominowana jest przez dziecięce zabawki plątające się wszędzie bez ładu i składu. Jeśli to miał być pokój zabaw dla dziecka to powinien być mniejszy i bardziej "dziecięcy" (żywe kolory, przytulne dodatki) Nie rozumiem też dlaczego firanki wiszą na ścianach.

- sypialnia wygląda, jakby była robiona w dużym pośpiechu: łózka stoją tuż obok siebie (rozumiem, że mamusia skacze o tyczce nad łózkiem dziecka żeby moc położyć się spać?), ściany puste i o smutnym kolorze, kilka obrazków wisi w kącie pomieszczenia.

Dom wyglada na niedopracowany i budowany "na szybko". W pomieszczeniach jest ciemnawo i smutno (nawet zabawa z różowym kolorem nie pomogła), źle dobrane kolory i dodatki, brak ozdób na ścianach, dywanów i innych elementów sprawiających, że budynek wydaje się zamieszkały.

Zgadzam się z kazdym słowem Dziwny, różowy dom. Jak z jakiegos horrou o lalkach-morderczyniach... Zupełnie mi się nie podoba.