![]() |
#1 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
Jest to moje 2 FS na forum. Nie leję wody tylko zaczynam.
Oto główni bohaterowie: ![]() Meredith, 21-letnia delikatna dziewczyna. Jest inna niż kobiety w jej wieku. Chodzą na solarium, nakładają na siebie kilogramy tapety. Ona nie. Stawia na naturę. Jeśli ktoś ma ją pokochać, to za to kim jest, a nie za to, że się przebrała za kogoś. ![]() Christina, równieśnicze przeciwieństwo Meredith. Jest jej najlepszą przyjaciółką. Poznały się na zajęciach z jogi. Jest zupełnie inna niż ona. Maluje się, farbuje włosy, ubiera się...inaczej. ODCINEK I ![]() Na pewno chcecie usłyszeć moją historię? Jak zacznę opowiadać, mogę nie kończyć. Tak w ogóle to nazywam się Andrzej Brzeg. Tak. Tutaj się to zaczęło. Na ławce w parku...Pamiętam jakby to było wczoraj. Hmm... Poszedłem do parku. Zwykle nie chodzę, ale coś mnie naszło na świeże powietrze. Park dla zwierząt. Tak. Schodzę na psy. Ale kiedy tu siedzę czuję jej piękny zapach kwiatów... Ale jej tu nie ma. Nie. Ona tu już nie wróci. Nigdy. Czasem zastanawiam się czy nie lepiej byłoby jej nigdy nie spotkać... Dobrze więc, poszedłem do tego parku i zobaczyłem dziewczynę siedzącą na ławce. Nie wahałem się długo. Podszedłem do niej i... ![]() -Wolne?-spytałem -Słucham? A tak, proszę siadać.-odpowiedziała rozkojarzona dziewczyna. -Ma pani zwierzęta?-zagadnąłem po chwili -Nie. Czemu pan pyta? -To park dla zwierząt, i pomyślałem, że... -Nie, nie mam zwierząt. Ale lubię tu przychodzić. Tu jest tak... Nie wiem jak to nazwać. Znam tu prawie wszystkie psy. Przychodzę tu niemal codziennie. To moja ulubiona ławka. Miejsce...To miejsce jest jak z bajki. Skoro już pan zrobił pierwszy krok podchodząc do mnie ja zrobię drugi. Jestem Meredith. -Yyy...Ja jestem...Andrzej... -Nie podszedłeś do mnie, żeby spytać czy mam psa prawda? -No..tak.. -Czemu się tak jąkasz? -Czy poszłabyś może ze mną na lody?-wydukał w końcu z siebie chłopak. -Teraz? -Raczej... -Dziś nie mogę. Właściwie jestem tu z przyjaciółką. O! Idzie! ![]() Christina wolnym krokiem podeszła do pary siedzącej na ławce. Na jej twarzy można było przez chwilę zobaczyć grymas niezadowolenia. -Idziemy?-spytała wolno obojętnym tonem. -Jasne.-odpowiedziała Meredith. Dziewczyna wstała i odeszła szybkim krokiem z koleżanką. ![]() Szły w milczeniu. -Przystojny jest.-odezwała się pierwsza Med (Meredith) -Coś mnie w nim odpycha. Czuję, że byłyby przez niego tylko kłopoty. Nie lubię go. -Nawet z nim nie rozmawiałaś, a już mówisz, że go nie lubisz! -Po prostu mówię, że czuję, jakby roztaczał nad sobą jakąś złowrogą aurę. Zresztą możemy skończyć ten temat? -To ty go zaczęłaś! -Wcale nie! -Tak i kropka. -Nie będę się z tobą kłócić, ale...Nieważne. Idziemy na lody? -Czemu nie? Ale poczekaj chwilę. Muszę coś jeszcze załatwić... *** Andrzej siedział na ławce nieruchomo, a jego spojrzenie informowało, jakby o czymś intensywnie myślał. "Numer telefonu! Nie poprosiłem jej o numer!"-wykrzyczał w duszy. Chłopak wstał i pobiegł w ich stronę krzycząc: Meredith stój! Poczekaj! ![]() Ale było już za późno. Dziewczyny zniknęły gdzieś w oddali. Jak on mógł przegapić taką dziewczynę... Wrócił na ławkę nad stawem. -Cholera! A byłem tak blisko! To wszystko przez tą jej przyjaciółeczkę!-krzyknął Andrzej i ukrył twarz w dłoniach. -Jak mogłem...-urwał. CND |
![]() |
|
![]() |
#2 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
Wogóle nie zrozumiałam, co autor miał na myśli...
1. Najpierw piszesz w 1 osobie (ja), a potem w 3 (on, ona) 2. Wyszło tak, jakby Andrzej znał już Meredith (?) 3. Mieszasz imiota zagraniczne (Meredith) i polskie (Andrzej) na razie mi się nie spodobało. |
![]() |
![]() |
#3 | |
Guest
Postów: n/a
|
![]() Cytat:
2. nie rozumiem 3. Dowiesz się w następnych odcinkach dlaczego |
|
![]() |
![]() |
#4 |
Zarejestrowany: 24.02.2008
Wiek: 34
Płeć: Mężczyzna
Postów: 120
Reputacja: 11
|
![]()
Na początku piszesz, że Meredith stawia na naturalność, a na zdjęciu jednak usta i oczy podkreślone, (chyba że taka się "urodziła". hm...)
Cała trójka ma jakieś markowe ciuchy, są piękni i idealni. (powiedzmy ;] ) Jak się czytało, to miało się wrażenie, że za szybko się toczy ta rozmowa. I ja też odnoszę wrażenie, że Andrzej zna Meredith, bo ni z gruszki ni z pietruszki wyskakuje z propozycją... aż tak śmiali są ludzie? Może to przez to wrażenie karabinu maszynowego, zdawało mi się, że odcinek trochę za krótki..... No ale zaciekawiło mnie. Ostatnio edytowane przez Nix : 12.05.2008 - 20:21 |
![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
October-nie dawałam żadnego makijażu, to było ze skinem
|
![]() |
![]() |
#6 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
Radziłabym zmienić akcję tak, żeby albo "sama się opowiadała" albo ktoś ją opowiadał cały czas (bo inaczej czytelnik się gubi)...
|
![]() |
![]() |
#7 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
ogólnie to fajnie...
Poddobają mi się bardzo [postacie itd. |
![]() |
![]() |
#8 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
Właśnie co do tego skinu Meredith to niewiele się on szczerze mówiąc rózni od skinu jej przyjaciółki a piszesz, że te dziewczyny to zupełne przeciwieństwo. Może z charakteru, bo wygląd na to nie wskazuje.
I chyba wiem o co chodzi Bakalii: "-Wolne?-spytałem -Słucham? A tak, proszę siadać.-odpowiedziała rozkojarzona dziewczyna. -Ma pani zwierzęta?-zagadnąłem po chwili -Nie. Czemu pan pyta? -To park dla zwierząt, i pomyślałem, że..." - to w pierwszej osobie "-Czy poszłabyś może ze mną na lody?-wydukał w końcu z siebie chłopak." - a to w trzeciej. I nie ma to chyba nic wspólnego z wprowadzeniem. Żeby ocenić opowiadanie muszę obejrzeć jeszcze kilka odcinków, na razie średnio mi się podoba. Za bardzo mnie rażą niekonsekwencje. |
![]() |
![]() |
#9 | |
Guest
Postów: n/a
|
![]() Cytat:
|
|
![]() |
![]() |
#10 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
Chodzi o to, żeby w dialogu była konsekwencja (podkreśliłabym te wyrazy o które mi chodzi, ale nie mogę w ten sposób zredagować posta).
"-Wolne?-spytałem" "-Czy poszłabyś może ze mną na lody?-wydukał w końcu z siebie chłopak." To wciąż jedna i ta sama osoba a jednym w dialogu występuje raz jako narrator a raz w 3 osobie. Poprawnie byłoby np. "-Czy poszłabyś może ze mną na lody?- wydukałem" |
![]() |
![]() |
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|