|
|
#11 |
|
Guest
Postów: n/a
|
Wczoraj grałam w "Kwitnących Wzgórzach" i zaręczyłam mojego Sima z Patrycją (czy jak jej tam) Gołoledź. Tradycyjnie musiałam poprzeglądać jej drzewo genealogiczne. Co znalazłam? Rodzice: Kluska i Dziamgot Gołoledź. I gleba ze śmiechu ;D
Nie rozumiem jak takie rzeczy mogą denerwować. Te imiona i nazwiska są genialne! Do tej samej rodzinki zawołałam majstra, bo zepsuł się ugniatacz do śmieci. Przybyła babunia o wdzięcznym nazwisku LIBIDO. Bez komentarza x) |
|
|
|
| Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|