W odcieniach brązu [BRAK ZDJĘĆ]

[haughton]

Po pierwsze - spodobała mi się Twoja prezentacja. Ciekawie przedstawiłeś historię właściciela domu, dzięki czemu parcela od razu nabrała charakteru. Dodatkowo napisałeś ją naprawdę porządnie, zrozumiale i bez błędów - co wcale nie jest częstym zjawiskiem w dziale "Domy".

Bryła budynku ma ciekawy kształt, ale brzydkie ceglane pokrycie elewacji i zupełnie płaski dach - wyglada trochę jak "przydeptany" klocek. W ogrodzie jest trochę pustawo - ale rozumiem, że piesek musi mieć troche przestrzeni.

Kuchnio - jadalnia nieźle "daje po oczach". Przesadziłeś trochę z tą zielenią. To bardzo ładny kolor, ale w nadmiarze przeszkadza, efekt byłby moim zdaniem lepszy gdyby meble były np. brązowe. Pomieszczenie nie wydawałoby się wtedy takie sterylne.

Wielkie czerwone legowisko dla psa zupełnie nie pasuje do reszty. W pozostałych pomieszczeniach brakuje kontrastów. Sypialnia na przykład jest czysta i przytulna, ale podobnie jak łazienka utrzymana w jednej gamie kolorystycznej, co jest nudnawe, ponieważ meble i dekoracje "zlewają się" ze ścianami i podłogą. Jednym slowem - za mało tych odcieni brązu. Popróbuj może zestawiać ze sobą różnobarwne podłogi i ściany - jedno i drugie nie musi byc koniecznie w tym samym kolorze.

Zachęcam Cię do dalszego budowania, bo masz zadatki na dekoratora wnętrz i bardzo ładnie prezentujesz swoje prace.