Wróć   TheSims.PL - Forum > Simowe opowieści > The Sims Fotostory
Zarejestruj się FAQ Społeczność Kalendarz

Komunikaty

Zobacz wyniki ankiety: Jak ci się podoba?
Odlotowe! 5 12.20%
Takie sobie 18 43.90%
Okropne 13 31.71%
Fajne, ale nie zachwyca 10 24.39%
Ankieta wielokrotnego wyboru Głosujących: 41. Nie możesz głosować w tej sondzie

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
stare 30.06.2008, 20:21   #31
Lira
 
Zarejestrowany: 17.06.2008
Płeć: Kobieta
Postów: 119
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Czy będzie happy end?Moje pierwsze fotostory.

Fabuła Twojego FS jest wydaje mi się być...fantastyczno-kryminalna(?), a Ty piszesz jakby to była lekka komedia. Nie potrafisz opisywać uczuć.
A te wampiry? Nie pamiętam dokładnie jak prowadziły rozmowę, ale to było coś w stylu:
- To co z nią zrobimy? Zabijemy?
- Ok. Zabijamy (a co tam!).
Ten tekst wydaje mi się być zbyt lekki, za bardzo prosty że tak to ujmę. O tak, to dobre określenie.

Nie myśl, że to opowiadanie nie ma plusów, są oczywiście.
Choćby to, że masz bardzo ciekawy pomysł z akcją, tyle że lepiej by ona wyglądała ubrana w ładne słowa i przede wszystkim opisy, bo naprawdę, to one dużo mają do powiedzenia w tekście.

Nie zniechęcaj się. Po prostu postaraj się dostosować do rad.
Lira jest offline   Odpowiedź z Cytatem

PAMIĘTAJ! Źródłem utrzymania forum są reklamy. Dziękujemy za uszanowanie ich obecności.
stare 01.07.2008, 08:46   #32
Panna Lawenda
 
Avatar Panna Lawenda
 
Zarejestrowany: 20.06.2008
Skąd: Chatka Ech
Wiek: 30
Płeć: Kobieta
Postów: 1,209
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Czy będzie happy end?Moje pierwsze fotostory.

Wiecie co?Na początku ten odcinek wydawał mi się ok, ale po przeczytaniu drugim razem wydawało mi się, że coś pokręciłam i przez to nie umiałam napisać 5 odcinka.Muszę napisać na nowo ten czwarty po mi nie pasuje.
__________________

Ach, Marylo, wszak oczekiwanie czegoś daje nam już połowę przyjemności!
Może się zdarzyć, że się tego nie otrzyma wcale, ale nikt nie może zabronić cieszyć się z oczekiwania.

Lucy Maud Montgomery - Ania z Zielonego Wzgórza

Panna Lawenda jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 01.07.2008, 12:49   #33
Panna Lawenda
 
Avatar Panna Lawenda
 
Zarejestrowany: 20.06.2008
Skąd: Chatka Ech
Wiek: 30
Płeć: Kobieta
Postów: 1,209
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Czy będzie happy end?Moje pierwsze fotostory.

To najdłuższy odcinek, więc ci co dotrwają do końca to dla nich gratulacje xD


Rozdział.4.



Kiedy Martyna zaczęła znikać okazało się, że nie znika tylko ona, a całe to miejsce. Trwało to może kilka minut i znalazła się na polanie gdzie otoczyło ją kilka dziwnych stworzeń.
-Wypiłaś mój eliksir... dobrze zrobiłaś!- powiedziała jakaś elfka.
-Ale gdzie ja jestem?
-Jak to? Nie wiesz? W krainie elfów.
-Aha, a więc to o was gadały wampiry. Oni chcą was zniszczyć.
-Oni chcą zniszczyć wszystkich. Na początek nas i wilkołaków, potem innych, a na końcu ludzi.- Martyna zamarła. Czuła się okropnie. A na początku ta wampirka była taka miła i dziewczyna jej uwierzyła, że są niegroźni. A oni chcą wszystkich zniszczyć.
-Mogę wam jakość pomóc?
-Nie... Raczej na niewiele się przydasz, ale musisz tu zostać. Wampiry będą przeszukiwać całą okolicę, a jak cię znajdą to już po tobie. Ale nie przejmuj się. Możesz u nas zostać. Chodź, zaprowadzę cię do twojego pokoju.- powiedziała elfka. Martyna weszła do nie dużego, lecz ładnego domu. Ten dom przypominał zwykły domek, a nie jakiś elfi.
-Ma pani bardzo ładny dom- odezwała się Martyna.
-Jaka tam pani. Mów mi Beata.- rzekła elfka. Kiedy Beata oprowadziła ją po domu, powiedziała jej, że ma córkę. Kaśka ma na imię. Potem Beata musiała iść na zebranie elfów i zostawiła Martynę z Kaśką.

-Czemu ty nie jesteś elfem?- zapytała Martyna.
-Bo elfem się zostaje dopiero jak się jest dorosłym. A tak w ogóle jak ci się podoba nasze mieszkanko?
-Bardzo ładne. I takie nie elfowe.
-Nie?To ty chyba nie widziałaś całego domu- rzekła Kaśka i wypowiedziała jakieś zaklęcie. Kiedy to zrobiła, przed nimi stanął oszklony pokój z eliksirami.
-Czy to jest normalne?- zapytała z uśmiechem na twarzy Kasia. Martyna rozglądnęła się. No może to nie było normalne, ale oprócz tego wszystko było ok.
-Chce ci się pić?- zapytała dziewczynę, Kasia.
-Troszkę.- Kaśka podała Martynie eliksir.
-Co? A to jest zaczarowane?
-Taa...chyba coś się wtedy dzieje, ale to nic. Pijesz?- zapytała Kaśka. Obie dziewczyny wzięły eliksir do ust.

Po wypiciu Martynie nic się nie stało. Trochę tylko dziwnie się poczuła, ale to było tylko chwilowe. Natomiast z Kaśką było gorzej. Zamieniła się w wampira.
-I co teraz?- zapytała Martyna.
-Nie... nie wiem. Co powiemy mamie?
-Beata będzie wściekła. Wiesz, że wampiry chcą nas zniszczyć? A teraz ty też jesteś wampirem.
-Ale może będzie na to jakaś odtrutka.
-Hm... może. Zobaczymy- powiedziała Martyna. Kaśka zaczęła się bać, trzęsły jej się ręce. W końcu Marti zaproponowała, aby coś zjadły. Może Kasia poczuje się wtedy lepiej.

Po kilku minutach

-Ech, dzięki za obiad. Gdzie się tego nauczyłaś?
-A... heh, nawet nie wiem.- Martyna uśmiechnęła się do koleżanki i dodała:
-A co lepiej ci już?
-Nie... nadal się boję.- odpowiedziała Kaśka i znów posmutniała.
-Popatrzę na te eliksiry. Może znajdę odtrutkę- powiedziała Marti i poszła do pokoju z eliksirami. Kasia została sama w kuchni. Bała się reakcji swojej matki.

W końcu przyszedł wieczór. Martyna nie znalazła żadnej odtrutki i Kasia zaczęła się coraz bardziej bać.
-Nie bój się. Mówię ci ja mam gorzej.Rodzina mnie szuka, pewnie się martwi.- zaczęła Martyna.
-Kurczę... no fakt.
-A poza tym miałam dziwne wizje i w ogóle. okropne spotkanie z wampirem. Szkoda gadać.
-Heh... U mnie to jest normalka cały czas. Ja siedzę tutaj, czytam gazety, patrzę na telewizor. I tak w kółko. Mamy ciągle nie ma w domu, bo jest na jakichś zebraniach elfowych. Niestety w przyszłości mnie też to czeka.
-Nie przejmuj się. Macie ładne mieszkanie. Każdy by tak chciał. No i twoja mama ma magiczne zdolności.- powiedziała Martyna i nagle źle się poczuła. Poczuła się tak jakby znów wypiła ten eliksir. Pomarańczowa poświata zawirowała wokół Martyny i nagle zamieniła się w wilkołaka.

-Kurczę... to teraz obydwie mamy problem.- powiedziała Kaśka.
-Tak.- dziewczyny zaczęły się śmiać ze swoich eliksirowych problemów. Potem, aby umilić sobie czas wzięły popcorn i oglądały telewizję. Ani się spostrzegły, a do domu przyszła Beata.
-Wróciłam, dziewczyny!- zawołała Beata.
-O nie- powiedziały po cichu Kaśka i Martyna.
-Ale... Co jest? Kaśka czemu ty jesteś wampirem, a ty Martyna wilkołakiem?
-No, bo my... trochę eksperymentowałyśmy z eliksirami.- przyznała się Kaśka.

-No dobra. Martynie mogę wybaczyć, bo jest tylko wilkołakiem, ale ty Kaśka. Jesteś wampirem!A ja nie mam na to odtrutki! Wynoś się z tąd. Jesteś wygnana. Wiem, jesteś moją córką, ale prawo elfów nakazuje nie mieć z domu wampirów, więc opuść ten dom jak najszybciej!- krzyknęła Beata. Kaśka wybiegła z płaczem.
-Nie powinna pani jej wyrzucać. A tak w ogóle to chciałam panią poprosić o to bym wróciła do domu.- powiedziała Martyna.
-W takim stanie?!
-Tak- Beata poszła do pokoju eliksirów, wzięła potrzebny i dała Martynie. Kiedy ona go wypiła, była już w lesie, w swoim mieście. Postanowiła iść do domu Judyty. Wiedziała, że jej rodziców nie ma w domu., bo wyjechali razem z rodzicami Martyny. Kiedy Judyta jej otworzyła powiedziała tylko:
-Martyna to ty?
-Tak jak. Wpuścisz mnie?- Judyta wpuściła swoją koleżankę do środka. Okazało się, że Judyta nie była w domu sama. Była tam jeszcze An i przyjaciółka z klasy, Ewa.
-Martyna co ci jest?- zapytały An i Ewka, jednocześnie. Martyna przysiadła się do nich i zaczęła opowiadać co się stało.

Potem dziewczyny jej współczuły i Judyta powiedziała, ze dzwoniła jej babcia (kiedy rodzice Martyny wyjechali, zostawili ją pod opieką babci).
-Powiedziała, że wysłała ci sms'a, ale ty nie odpisujesz. I pytała czy nie wiem gdzie jesteś. Oczywiście kryłam cię i powiedziałam, ze będziesz u mnie nocować.- powiedziała Judyta. Martyna sprawdziła skrzynkę odbiorczą. Rzeczywiście. Był tam sms od babci.
-Dobra, nie męczmy cię. Miałaś ciężki dzień. Idź do mojego pokoju i odpręż się.- rzekła Judyta. Marti z chęcia udała się do jej pokoju. Rozmyślała tam o tym co się zdarzyło.

Już nic nie będzie takie samo. Przeczytała też sms' a od babci.
Czemu cię nie ma jeszcze
w domu?Martwię się.

Martyna odpisała jej, że miała wyłączoną komórkę i dlatego nie odczytała sms'a i, że nocuje u Judytyi nie będzie jej jeszcze 2 dni.
__________________

Ach, Marylo, wszak oczekiwanie czegoś daje nam już połowę przyjemności!
Może się zdarzyć, że się tego nie otrzyma wcale, ale nikt nie może zabronić cieszyć się z oczekiwania.

Lucy Maud Montgomery - Ania z Zielonego Wzgórza


Ostatnio edytowane przez Panna Lawenda : 01.07.2008 - 15:38
Panna Lawenda jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 01.07.2008, 13:20   #34
Liv
Moderatorka Emerytka
 
Avatar Liv
 
Zarejestrowany: 12.12.2007
Skąd: Million miles away
Płeć: Kobieta
Postów: 5,666
Reputacja: 53
Domyślnie Odp: Czy będzie happy end?Moje pierwsze fotostory.

Powiedzmy, że jest OK.
Ale uczucia i tak nie są za dobrze opisane. Skupiasz się na dialogach, których jest naprawdę dużo (i chyba ZA dużo).
W tekście znalazłam powtórzenie, braki przecinków, i jeszcze błąd, o którym zapomniałam napisać ostatnio. "Kurczę" nie ma na końcu "e", ale "ę".
Dobra, tyle.
6/10
Liv jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 02.07.2008, 22:19   #35
Peter Xavier
 
Avatar Peter Xavier
 
Zarejestrowany: 25.03.2007
Wiek: 32
Płeć: Kobieta
Postów: 1,543
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Czy będzie happy end?Moje pierwsze fotostory.

przepraszam, zaglosowala moja kolezanka, uwazam, ze twoje fotostostory jest bardzo fajne :< :*
__________________
smazony serr
Peter Xavier jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 03.07.2008, 09:51   #36
Sandrine
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie Odp: Czy będzie happy end?Moje pierwsze fotostory.

Nie przypadło mi to FS do gustu. Zdjęcia takie sobie. Nie pasują do tekstu. Na każdym albo siedzą albo stoją.
Po za tym nie potrafisz opisywać odczuć. Przychodzi do Judyty wilkołak a ona siedzi z nim i gada. Albo ta Elfka ot tak daje jej eliksir żeby powróciła do domu.
  Odpowiedź z Cytatem
stare 03.07.2008, 13:41   #37
asiolek
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie Odp: Czy będzie happy end?Moje pierwsze fotostory.

Trochę dziwne to fs, wszystko dzieje się tak strasznie szybko i nierealnie;/ np. Ta matka elfka wygnała Kaśkę z domu a kiedy ją zobaczyła to powiedziała - "Ale... Co jest? Kaśka czemu ty jesteś wampirem, a ty Martyna wilkołakiem?" to zabrzmiało wg. mnie tak jakoś normalnie jakby spytała : czemu jeszcze nie odrobiłaś lekcji? Hmm może to tylko moje zdanie i innym to nie przeszkadza. Nie podoba mi się zbytnio też to oczym mówili inni czyli zdjęcia-mało pasują do textu i najczęściej simy na nich stoją albo siedzą. Ale w sumie nie jest źle ;p
  Odpowiedź z Cytatem
stare 04.07.2008, 08:44   #38
Souris
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie Odp: Czy będzie happy end?Moje pierwsze fotostory.

najgorsze jest to, że w ogóle nie opisujesz uczuć, wszystko dzieje się tak nagle i jest mało opowiadania a za dużo dialogów 5/10, myślałam, że będzie trochę lepiej
  Odpowiedź z Cytatem
stare 21.07.2008, 11:53   #39
Simowa Sanka
 
Avatar Simowa Sanka
 
Zarejestrowany: 10.06.2006
Skąd: Władysławowo
Wiek: 28
Postów: 87
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Czy będzie happy end?Moje pierwsze fotostory.

Świetne!Fajnie się czyta i śliczne zdjątka!
__________________
Witam ludzie xDDD
Simowa Sanka jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 21.07.2008, 12:09   #40
Panna Lawenda
 
Avatar Panna Lawenda
 
Zarejestrowany: 20.06.2008
Skąd: Chatka Ech
Wiek: 30
Płeć: Kobieta
Postów: 1,209
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Czy będzie happy end?Moje pierwsze fotostory.

Cytat:
Napisał Simowa Sanka Zobacz post
Świetne!Fajnie się czyta i śliczne zdjątka!
Bardzo dziękuję. Dzisiaj dodam następny odcinek
__________________

Ach, Marylo, wszak oczekiwanie czegoś daje nam już połowę przyjemności!
Może się zdarzyć, że się tego nie otrzyma wcale, ale nikt nie może zabronić cieszyć się z oczekiwania.

Lucy Maud Montgomery - Ania z Zielonego Wzgórza

Panna Lawenda jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Odpowiedz


Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości)
 

Zasady Postowania
Nie możesz zakładać nowych tematów
Nie możesz pisać wiadomości
Nie możesz dodawać załączników
Nie możesz edytować swoich postów

BB Code jest włączony
Emotikonywłączony
[IMG] kod jest włączony
HTML kod jest Wyłączony

Skocz do Forum


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 14:37.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023