Wróć   TheSims.PL - Forum > Simowe opowieści > The Sims Fotostory
Zarejestruj się FAQ Społeczność Kalendarz

Komunikaty

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
stare 01.08.2008, 17:34   #51
Liv
Moderatorka Emerytka
 
Avatar Liv
 
Zarejestrowany: 12.12.2007
Skąd: Million miles away
Płeć: Kobieta
Postów: 5,666
Reputacja: 53
Domyślnie Odp: Powrót do przeszłości

Z tą lekcją, to nie jest błąd. Tak się mówiło kiedyś na czytanie. A nie pisałam, że podczas mszy, tylko w której jej części konkretnie.
Dobre wiadomości: odcinek jest już prawie gotowy (zostały mi 3 zdjęcia i przeróbka dwóch). Jak dobrze pójdzie, to może wstawię jutro.
Póki co, czekam na więcej komentarzy
A, właśnie. Całkiem o tym zapomniałam. Właśnie skończyła się pierwsza połówka FS. Następne 8 odcinków i koniec...
(Chociaż myślę już nad AND 3 )
Liv jest offline   Odpowiedź z Cytatem

PAMIĘTAJ! Źródłem utrzymania forum są reklamy. Dziękujemy za uszanowanie ich obecności.
stare 04.08.2008, 16:51   #52
Nyks
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie Odp: Powrót do przeszłości

Cytat:
Napisał Liv Zobacz post
Fajnie- może jak znajdę chwile czasu, to odwiedzę grób mamy...
Nie podoba mi się to zdanie. Nie wiem czy to takie fajne chodzić na cmentarz na grób własnej matki. Nie lepiej byłoby "Dobrze się składa-może jak znajdę..."? A tak to bardzo fajny odcinek. Jak i całe FS.
  Odpowiedź z Cytatem
stare 04.08.2008, 17:32   #53
Liv
Moderatorka Emerytka
 
Avatar Liv
 
Zarejestrowany: 12.12.2007
Skąd: Million miles away
Płeć: Kobieta
Postów: 5,666
Reputacja: 53
Domyślnie Odp: Powrót do przeszłości

@up: dzięki za sugestię. Postaram się, by takich zdań było jak najmniej.
Czekałam na ten jeden komentarz miedzy postami i się doczekałam.

Przed Wami kolejny smutny odcinek. I w ogóle doszłam do wniosku, że całe FS jest smutne. Pojawi się tu istna "huśtawka nastrojów", o czym przekonacie się czytając kolejne odcinki "AND 2".
A na razie...

Odcinek 9

Zanim dojechałam na miejsce, upłynęło pół godziny (po drodze zrobiłyśmy przerwę na tankowanie).

Na zapleczu czekał na mnie już Alan.

- W końcu jesteś- powiedział, gdy weszłam
- Nie mogłam być szybciej...- odparłam, zdyszana (biegłam co tchu z przystanku w stronę klubu)
- Dobra. Lepiej już idź. Szef się pewnie niecierpliwi.
Poszłam w stronę gabinetu mojego pracodawcy.

- Lily, nareszcie!- krzyknął, gdy się pojawiłam.
- Przepraszam za spóźnienie- zaczęłam przepraszać- Naprawdę nie mogłam przybyć szybciej...
- OK. W międzyczasie Alan zdążył mnie o wszystko wypytać... Siadaj, proszę.

Usiadłam na tym samym krześle, z którego ubiegałam się o pracę. Naprzeciw mnie, za biurkiem, zajął miejsce szef.
- Widzisz Lily...- zaczął- tak się akurat złożyło, że w tym roku klub obchodzi 25 lecie swojego istnienia....
Byłam pod wrażeniem. Wydawało mi się, że może mieć, góra 10 lat...
- ... i w związku z tym wyprawiamy wielką imprezę z okazji rocznicy. Planujemy zrobić ją za dwa dwa tygodnie w piątek.
- Aha... Rozumiem, że nasz zespół będzie tam niezbędny?
- Dokładnie. Chciałbym, żeby wszystko było mniej więcej tak, jak na początku. Co prawda, większości nie uda się zrealizować, ale chciałbym, by chociaż część była podobna.
- Więc na pewno piosenki?
- Tak. To na pewno. I jeszcze chciałbym, by wasza trójka wyglądała podobnie, jak ta pierwsza. Chociaż w twoim wypadku będzie najgorzej...
- Dlaczego?
- Pierwsza wokalistka wyglądała całkiem inaczej niż ty: miała ciemniejszy odcień skóry. To dlatego, że jej rodzina była z Ameryki Łacińskiej... Poza tym, ona miała bardzo ciemne oczy i ciemnobrązowe włosy... Z resztą, sama zobaczysz...
Mężczyzna podszedł do regału. Wyciągnął z niego bardzo stary album. Z niego natomiast podał mi zdjęcie...

Byłam w szoku, gdy je zobaczyłam. Przecież... Nie, to nie może być prawda!
- Szefie- zwróciłam się do niego- Jak się nazywała ta dziewczyna?
- Ona? Tania...
- Williams?- dopowiedziałam
- Tak, właśnie, Tania Williams.
Więc jednak... Moja mama była pierwszą wokalistką! A 25 lat po niej jestem ja...
- Chyba ją znałaś co?- zapytał pan McKenzie- A może jego też znasz?
W moje ręce trafiła jeszcze jedna fotografia.

Poczułam, że łza spływa mi po policzku. Boże, dlaczego musiałeś ich rozłączyć? Przecież oni byli tacy zakochani... Przecież tato na pewno by się zmienił...
- Lily, coś nie tak?- zapytał pracodawca
- Widzi pan, mi po prostu zrobiło się okropnie smutno, gdy spojrzałam na to zdjęcie... To są moi rodzice...
- SŁUCHAM?!- teraz i on był zdziwiony- Ty jesteś córką Tanii Williams?
- Tak. A pamięta pan imię tego chłopaka?
- Na pewno... Victor!
- ... Muchomorek- skończyłam
- Cóż za dziwny zbieg okoliczności!- skomentował mężczyzna- Ale nadal nie rozumiem, dlaczego płaczesz...
- Dlatego, że niegdyś byli świetna parą...
- O tak...- przerwał mi szef
- A potem wszystko się rozleciało... Mogli być naprawdę świetnym małżeństwem, gdyby mama nie umarła...
- Tania nie żyje?- znowu zdziwienie umalowało się na jego twarzy
- Tak...

Strumienie spływające z moich oczu przybrały na sile.
- Mimo, że nie znałam mojej mamy, to bardzo za nią tęsknie... Tato starał mi się ją zastąpić, ale to nie jest to samo...
- Przykro mi- odparł ze współczuciem, po czym za chwilę dodał- Wiesz, w sumie to świetnie się składa. Przecież ty masz podobny do niej głos.
- Zgadza się...
- Jeśli zaśpiewasz tak jak ona, publiczność poczuje sie jak w 94!
- Zrobię, co będzie w mojej mocy.
- To dobrze. My wszyscy musimy w to włożyć dużo pracy... Powiedziałem już to Alanowi, powiem też i tobie- teraz musicie robić częste próby. Teksty ma Alan. Najlepiej byłoby, gdybyście spróbowali u kogoś razem się spotkać i to przećwiczyć.
- Dobrze, coś z tym postaramy się zrobić.
- OK. W sumie... to tyle. Możesz już iść.
- Dobrze- wstałam i podałam mu rękę na pożegnanie- Do widzenia.
- Do widzenia- odpowiedział.

- Więc już wiesz...- powiedział Alan, gdy wróciłam na zaplecze
- Tak.
-Tutaj masz tekst- w mojej ręce wylądowało kilka zszytych kartek
- Później to przejrzę.
- No jak chcesz...
- A właśnie... Gdzie Dustin?
- Nie przyjechał...
- Czemu?
- Nie wiem. Też dzwoniłem do niego, i powiedział, że po prostu nie może przyjechać. Chyba coś mu się stało...
- Jemu? Nie wydaje mi się...
- Nawet nie wiesz, do czego on jest zdolny....Jak wypije, to lepiej trzymać się od niego na kilometr...
- To on chleje?- zapytałam zdziwiona
- Czasami, ale jeśli już, to porządnie.
- A narkotyki i te sprawy też go tyczą?
- Nie, teraz nie. Kiedyś palił "maryśkę", ale obecnie ma to już a sobą.
- Panienki też sprowadza?- odważyłam się zadać to pytanie
- Nie, akurat nie. On w ogóle jakoś nie przepada za dziewczynami. Szczególnie...
- ... blondynkami.
- Właśnie... To uraz z przeszłości.
- Aha.
Skończyliśmy o nim rozmawiać. Jednak okazało się, że on jednak nie jest taki zły... Tylko szkoda, że nie chce się bardziej pokazać z dobrej strony...
************************************************** *********************************
Jak im pójdą przygotowania do rocznicy?
Czy Dustin naprawdę ma jakieś dobre strony?
A jeśli tak, to kiedy je ukaże?

Odpowiedzi w najbliższych odcinkach.

Już na 100% jest pewne, że FS będzie miało 16 odcinków. Do tego dojdzie jeszcze krótki epilog. I koniec...
Tylko nadal nie wiem, co z tą kontynuacją... Możliwe, że pod koniec zadam Wam pytanie, czy chcielibyście kontynuację. Sytuacja trochę nietypowa, gdyż byłaby to "kontynuacja kontynuacji". Jak chcecie, to możecie nawet teraz pisać, co o tym myślicie
Liv jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 05.08.2008, 22:48   #54
Sandrine
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie Odp: Powrót do przeszłości

Fajne
Zauważyłam powtórzenie.

- Przepraszam za spóźnienie- zaczęłam przepraszać' jak mówi 'przepraszam' to chyba jasne , że przeprasza? ;D

Ładnie Ci Tania w dwójce wyszła.
Podobna
  Odpowiedź z Cytatem
stare 09.08.2008, 11:29   #55
Adamsims
 
Avatar Adamsims
 
Zarejestrowany: 27.05.2008
Skąd: Świehbodzin
Wiek: 28
Płeć: Mężczyzna
Postów: 251
Reputacja: 10
Smile Odp: Powrót do przeszłości

coraz lepsze odcinki robisz a ta tania bardzo podobna do tej z and 1 i powinnaś zrobić 3 serie ponieważ świetnie piszesz , nie podoba mi sie jedno czy u nich jest rok 2019 ponieważ napisałaś że otwarcie klubu było 25 lat temu a później napisałaś:Jeśli zaśpiewasz tak jak ona, publiczność poczuje sie jak w 94! więc tego nie rozumiem 10/10

Ostatnio edytowane przez Adamsims : 09.08.2008 - 23:23
Adamsims jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 09.08.2008, 20:54   #56
Liv
Moderatorka Emerytka
 
Avatar Liv
 
Zarejestrowany: 12.12.2007
Skąd: Million miles away
Płeć: Kobieta
Postów: 5,666
Reputacja: 53
Domyślnie Odp: Powrót do przeszłości

Już wyjaśniam:
z tym "94" chodziło mi o rok 1994 (czyli, ze tym roku otwarto klub). Tylko napisałam skrótem. I wszystko się najzupełniej zgadza
I trzeba liczyć się z tym, że akcja nie dzieje się teraz, w 2008 roku, tylko 11 lat później (chyba nie muszę tłumaczyć dlaczego).
Mam nadzieję, że teraz wszystko już jest jasne

A, i fajnie byłoby, jakby jeszcze ktoś skomentował. Ostatnio miałam wielkie odcinkowe bum (mam już całkiem gotowe odcinki 10 i 11, a do 12 brakuje mi tylko zdjęć), więc fajnie byłoby znów mieć coś do roboty, a nie, że odcinki gotowe i czekają na wstawienie (nie tyczy się to pierwszej części "AND"- to było co innego).
Więc z niecierpliwością oczekuję na komenty.
Liv jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 09.08.2008, 22:19   #57
cleo1
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie Odp: Powrót do przeszłości

myśle ze troche nudne.teraz czytam '' samanta''.to może być ciekawsze.daje 8/10.Ale będe czytać.
  Odpowiedź z Cytatem
stare 09.08.2008, 23:23   #58
Adamsims
 
Avatar Adamsims
 
Zarejestrowany: 27.05.2008
Skąd: Świehbodzin
Wiek: 28
Płeć: Mężczyzna
Postów: 251
Reputacja: 10
Grin Odp: Powrót do przeszłości

Dzięki że mi wytłumaczyłaś już rozumiem ocena poprawiłem na 10/10
Adamsims jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 10.08.2008, 09:23   #59
Liviaczek
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie Odp: Powrót do przeszłości

A ja mam takie pytanie..w tym rozdziale jak ona dostała prace powiedziała swojemu szefowi że urodziła się w 1998 roku..
  Odpowiedź z Cytatem
stare 10.08.2008, 19:17   #60
Liv
Moderatorka Emerytka
 
Avatar Liv
 
Zarejestrowany: 12.12.2007
Skąd: Million miles away
Płeć: Kobieta
Postów: 5,666
Reputacja: 53
Domyślnie Odp: Powrót do przeszłości

Bo to jest prawda.
Pewnie nie czytałaś pierwszej części (bo "Powrót do przeszłości" jest kontynuacją mojego pierwszego FS- "A neverending dream"). W takim razie zapraszam tutaj.
Liv jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Odpowiedz


Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości)
 

Zasady Postowania
Nie możesz zakładać nowych tematów
Nie możesz pisać wiadomości
Nie możesz dodawać załączników
Nie możesz edytować swoich postów

BB Code jest włączony
Emotikonywłączony
[IMG] kod jest włączony
HTML kod jest Wyłączony

Skocz do Forum


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 17:34.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023