|
|
|
|
#1 |
|
Guest
Postów: n/a
|
Wow wlazłam sobie na chwilkę a tu taka niespodzianka
Właściwie to nawet nie wiem co powiedzieć odcinek dłuugi to in plus. Wstęp był po prostu świetny, taki filozoficzny, w sam raz pod zbliżające się święto. Na początku nie za bardzo wiedziałam o kim mowa tak właściwie się miotałam między dwoma opcjami: że jest to opowiadanie z przeszłości i przy bankomacie męczy się babcia Lily a mała Tania to jej matka (skoro taki rozklekotany i nieusłużny ten bankomat mogło się to dziać w przeszłości, zwłaszcza że daleko w przyszłość wybiegłaś przy opisywaniu historii Lily - ale namieszałam nie ważne) albo Lily i jej córka z imieniem matki Lily. Ja tu się spodziewałam że na początku będzie sielanka, miłość w rozkwicie Dustin w pełni szczęścia a tu co? muszę Ci jednak powiedzieć, że bardzo ale to bardzo ulepszyłaś swój styl i bardzo ale to bardzo się zaciekawiłam, mimo, że tak nawywijałaś z moim ulubionym Dustinem i spodziewam się, że chyba chcesz go wykluczyć z dalszej części historii <maniakalnie przywiązana do pana Winga, chlip> było parę literówek, ale od poprawiania błędów to my tu mamy korektora jedno co mi się tak rzuciło w oczy to "21-wieczną" powinno być chyba "21-letnią", chyba, że mówisz o XXI wieku to może tak: " nie była zwykłą matką XXI wieku" no i do bankomatu nie wpisuje się całego numeru konta, lecz jedynie czterocyfrowy kod pin na koniec powiem że jestem totalnie rozmiękczona mrrr i jak ja mam się teraz wziąć za pracę no jak? ![]() Edit: no taaak. jak zwykle musiałam namieszać. aż się wróciłam do AND i rzeczywiście to nie mogła być babcia Lily bo Tania była Amerykanką oj tam nadałam jej polskie obywatelstwo. jak zwykle muszę przekombinować ale po Tobie się spodziewałam właśnie takich kombinacji i dlatego tak sobie to wymyśliłam
Ostatnio edytowane przez ptasie mleczko : 31.10.2008 - 12:35 |
|
|
|
|
|
#2 |
|
Administrator
Zarejestrowany: 17.01.2006
Skąd: z kabiny F-14 Tomcat
Płeć: Kobieta
Postów: 3,863
Reputacja: 15
|
Ładny odcinek. Dobrze sobie z nim poradziłaś
.Lily ładnie wygląda. Przynajmniej na ostatniej fotce, bo na poprzednich nie widać jej tworzyszy. Co Ty wykombinowałaś, co? Gdzie podziałaś Dustina? Spełniły się jego obawy. Jak mogłaś mu to zrobić ? Oni muszą znów być razem ! Czekam na kolejny odcinek! Oby szybko się pojawił !
__________________
![]() |
|
|
|
![]() |
| Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|