![]() |
#11 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
Więc tak... Zacznę może od plusów. Bardzo fajne zdjęcia i akcja się rozwija, budujesz napięcie. I to niestety byłoby na tyle. Teraz minusy. Po pierwsze długość odcinka. Zbyt krótki. Po drugie czy Dustin nie kochał tego dziecka? Wiesz, ja rozumiem, że to był szok i w ogóle, ale on przychodzi do domu, wypala paczkę papierosów i idzie spać? "Trudno, stało się" Tak? Nie podobają mi się dialogi. Takie proste, niczym nie "ozdobione". Po za tym coraz prostszy język, opisy dość ubogie... Mało zdjęć. I jeszcze takie coś:
-Mogę wam pomóc odzyskać dziecko, na który mi nie zależy, ale moja żona przeżywa załamanie nerwowe, a nie po to je utrzymywałem, żeby Lily teraz wylądowała w wariatkowie, a Tania Tereska została gdzieś zamordowana? -Tak oczywiście. Może pan narazić się na śmiertelne niebezpieczeństwo i odnaleźć Tanię Tereskę Wing. Nie mam nic przeciwko. Bezuczuciowo i nielogicznie. To tyle co mam do powiedzenia. Zawiodłaś mnie ![]() |
![]() |
|
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 5 (0 użytkownik(ów) i 5 gości) | |
|
|