|
|
|||||||
| Zobacz wyniki ankiety: Spełniasz cele życiowe swoich simow? | |||
| Zawsze |
|
37 | 18.41% |
| Nigdy |
|
13 | 6.47% |
| To zależy... |
|
145 | 72.14% |
| Nie mam dodatku, w którym to dochodzi. |
|
6 | 2.99% |
| Głosujących: 201. Nie możesz głosować w tej sondzie | |||
![]() |
|
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
|
|
#42 |
|
Guest
Postów: n/a
|
rzadko je spełniam ale raz spełniłem cel mieć 10 szczeniaków
|
|
|
|
#43 |
|
Guest
Postów: n/a
|
A spełnił ktoś marzenie zjedzenia 200 tostów z serem ?? xD
|
|
|
|
#44 |
|
Guest
Postów: n/a
|
Ja spełniłam. Moja simka nic nie robiła tylko tosty z serem jadła.
|
|
|
|
#45 |
|
Zarejestrowany: 25.06.2008
Skąd: from someone else's dream
Wiek: 17
Płeć: Kobieta
Postów: 448
Reputacja: 10
|
Ja spełniłam 2 razy cele życiowe u moich simów:
1. U Niny Kaliente - mieć chyba 20 czy 30 miłości. 2. U Puka Jutrzenki, który pragnął osiągnąć szczyt kariery politycznej i zostać burmistrzem. Ale jestem w trakcie realizacji prawie wszystkich moich simów.
__________________
red knights white knights marching into the fight |
|
|
|
|
|
#46 |
|
Zarejestrowany: 28.12.2008
Płeć: Kobieta
Postów: 64
Reputacja: 10
|
Ja nie przepadam za spełnianiem celów życiowych,
chyba, że jest to jakieś proste spełnienie celu .! Kiedś spełniałam i uważam, że to bezsnensu, bo wtedy zmienia się na kolejny cel życiowy . ;> |
|
|
|
|
|
#47 |
|
Zarejestrowany: 20.10.2007
Skąd: Lublin
Płeć: Kobieta
Postów: 2,069
Reputacja: 10
|
|
|
|
|
|
|
#48 |
|
Guest
Postów: n/a
|
Ja spełniam ...Chyba ,ze są one ...hmm... głupie? Np. Wychować 20 szczeniąt I kociąt....
Beznadziejne .
|
|
|
|
#49 |
|
Guest
Postów: n/a
|
|
|
|
|
#50 |
|
Guest
Postów: n/a
|
Ja staram się realizować bez zmieniania. Zmieniam jedynie, jeśli okażą się zbyt abstrakcyjne, jak dla mnie, w realizacji... a to z tymi kociakami i szczeniakami mnie po prostu kompletnie rozwaliło :/ Miałam sima studenta. Znalazłam mu żonę z pragnieniem założenia rodziny. Myślę sobie, idealna kandydatka, przynajmniej nie będzie się wzbraniać, przed posiadaniem kolejnych maluchów. Potem patrzę w jej cele życiowe... A ona wprawdzie chce zostać mamą, ale kocią/psią mamą. No i gleba. W szczególności, że wyjątkowo nie znoszę tej simsowskiej wersji sierściuchów.
|
|
![]() |
| Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|