|
|
#11 |
|
Moderatorka Emerytka
Zarejestrowany: 12.12.2007
Skąd: Million miles away
Płeć: Kobieta
Postów: 5,666
Reputacja: 53
|
I obiecany komentarz Liv ;]
Może najpierw to: "Uroczyście nalały do kieliszków białego wina, które wdzięcznie w nich połyskiwało, po czym jednym ruchem wypiły całą zawartość." Za jednym zamachem. Oprócz tego przyuważyłam parę ortów (!). Tia, Emma wraca do normalności A Ian zaczyna się zgrywać :/ Ale chyba nie uda mu się jej poderwać? (mam taką nadzieję) Fajnie, że wobec niego zachowała się tak a nie inaczej ;] Nawet po śmierci wierna mężowi! A może ta niechęć do niego serio była aż na tyle silna?Odcinek fajny. Mimo długości, "machnęłam" go za jednym razem Ale teraz niech będzie krótszy, OK?10/10- od tego odcinka myślę, że się nie zmieni |
|
|
|
|
|
| Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 17 (0 użytkownik(ów) i 17 gości) | |
|
|