![]() |
#1241 | |
Zarejestrowany: 03.05.2014
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Postów: 29
Reputacja: 10
|
![]() Cytat:
Caesum A, no sorry nie wiedziałem że to był screen z dodatku "Zwierzaki". ![]() |
|
![]() |
![]() |
|
![]() |
#1242 |
Zarejestrowany: 29.06.2008
Płeć: Mężczyzna
Postów: 553
Reputacja: 10
|
![]()
Czuję, że w 4 genetyka będzie świetnie funkcjonowała - jeśli matka przykładowo będzie miała prosty nos, a ojciec szeroki to dziecko będzie miało nos prostszy ale troszke szerszy. 50/50, a nie że w trójce dziecko wyglądało jak potwór
__________________
Everybody need somebody. I'm somebody, need your body. |
![]() |
![]() |
![]() |
#1243 |
Zarejestrowany: 09.04.2009
Wiek: 43
Płeć: Kobieta
Postów: 4,282
Reputacja: 10
|
![]()
O tym jak będzie działała ta genetyka dowiesz się jak pograsz w grę... Ja też wiele rzeczy brałam za pewnik przy trójce, ale rzeczywistość bardzo odbiegła od ideału...
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#1244 | |
Zarejestrowany: 10.07.2013
Płeć: Kobieta
Postów: 418
Reputacja: 10
|
![]() Cytat:
![]()
__________________
Lubię piwo i starych rybaków. Be the type of Woman, who crawls out of bed every day and the Devil says "Oh no, She's awake!" "The only way to get rid of a temptation is to yield to it." - Oscar Wilde |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#1245 |
Zarejestrowany: 09.08.2007
Płeć: Kobieta
Postów: 859
Reputacja: 14
|
![]()
Moim zdaniem genetyka w trójce nie jest zła. Gram wielopokoleniowymi rodzinami i naprawdę simy są podobne do swoich przodków. Jedyne czego mogłabym się czepić to dziedziczenie koloru skóry, gdy jedno z rodziców jest czarnoskóre. Czasami dzieciak ma jasną skórę do tego stopnia, że czarnoskóry rodzic ma prawo zacząć się zastanawiać, czy to na pewno jego dziecko
![]() Mam nadzieję, że w czwórce to poprawią.
__________________
OJSG: Życie simów według Irbis *** Trzeci dom Patrycji i Antoniego. *** Życie rodziny Wichura: Część 22 |
![]() |
![]() |
![]() |
#1246 |
Zarejestrowany: 29.06.2008
Płeć: Mężczyzna
Postów: 553
Reputacja: 10
|
![]()
Mnie interesuje wygląd, chciałbym by miksował się 50/50 a nie, że jak w trójce z ciemnoskórej simki i białego sima, wyszła biała murzynka, z ogromnymi ustami, ale wąskim nosem..
__________________
Everybody need somebody. I'm somebody, need your body. |
![]() |
![]() |
![]() |
#1247 |
Zarejestrowany: 03.05.2014
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Postów: 29
Reputacja: 10
|
![]()
Nie jestem jakimś geniuszem genetyki, ale wydaje mi się, że w prawdziwym życiu zdarza się że miks ras negroidalnej i kaukaskiej rodzi się całkiem białe dziecko tylko jest to bardzo, bardzo rzadkie.
![]() W dwójce generalnie też mi się rodzą same potworki. Mam Sima, który jest ładny ale ma nietypowo zbudowaną twarz w stosunku do "typowych" twarzy które są w grze, więc wszystkie jego dzieci są strasznie brzydkie (bo dziedziczą część cech jego a część z tych defaultowych twarzy i wychodzi coś dziwnego). Do tego mam Simorośliny i kosmitów, których genetyka jest na prawdę dziwna. Z Simami jest generalnie zwykle tak, że im bardziej się różnią tym większe prawdopodobieństwo że dziecko będzie brzydkie. Ale generalnie ja praktycznie wszystkim Simom robię poprawki plastyczne i nie ma problemu. |
![]() |
![]() |
![]() |
#1248 | |
Zarejestrowany: 10.07.2013
Płeć: Kobieta
Postów: 418
Reputacja: 10
|
![]() Cytat:
No właśnie, o to mi chodziło. To nie jest przecież tak, że mamy nos, oczy, usta w połowie po matce i jej przodkach, a w połowie po ojcu i jego przodkach. A twórcy gry mogliby zrobić nam dobrze ( ![]()
__________________
Lubię piwo i starych rybaków. Be the type of Woman, who crawls out of bed every day and the Devil says "Oh no, She's awake!" "The only way to get rid of a temptation is to yield to it." - Oscar Wilde |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#1249 |
Moderatorka Emerytka
Zarejestrowany: 12.12.2007
Skąd: Million miles away
Płeć: Kobieta
Postów: 5,666
Reputacja: 53
|
![]()
Nezumi, to znowuż ja dobieram pary simów na podstawie m.in. "jakości" wydanego przez nie na świat potomstwa
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() A to wszystko dlatego, że od narodzin do śmierci w moim otoczeniu mija (w regularniej grze) kilka lat... Nie powiem, fajnie by było, gdybym w TS4 nie musiała tak z tym kombinować, ale czy kiedykolwiek program komputerowy będzie mądrzejszy od człowieka, a przynajmniej będzie w stanie częściowo "wyręczyć go" w dobrym planowaniu i realizacji? Ja w to wątpię. No chyba że nie będzie narzędzi typu SimPe do modyfikacji tych ważnych dla mnie aspektów rozgrywki, ale to wtedy lipa ;( Mam swój styl grania i nie chciałabym go za bardzo "przerabiać" na potrzeby zbyt niedoskonałej jak dla mnie gry. Agor-ia - popieram! Ale, jak widać, twórcy mają ważniejsze rzeczy na głowie (emocje i "modelowanie" simów)... ![]() Ostatnio edytowane przez Liv : 16.05.2014 - 14:33 |
![]() |
![]() |
![]() |
#1250 |
Zarejestrowany: 09.04.2009
Wiek: 43
Płeć: Kobieta
Postów: 4,282
Reputacja: 10
|
![]()
Jakby nie mówić, potrafię uczciwie stwierdzić, że w dwójce 7/10 dzieci rodziło mi się ładnych, a w trójce odwrotnie
![]() ![]() Pamiętam jak miałam w dwójce Angelinę Jolie i Brada Pitta... Dzieciaki to były jakieś potwory... w trójce to samo... To dlatego, że Angie ma taką nietypową budowę twarzy... Ciężko jest ją zbudować w grze i ładne dzieci w jej przypadku są niemal niemożliwe. Jeżeli w czwórce da się zbudować Angelinę i Brada, baaardzo do siebie podobnych, i będą mieli ładne dzieci, to czwórka zyska w moich oczach wieeelki szacun ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 4 (0 użytkownik(ów) i 4 gości) | |
|
|