![]() |
#1772 |
Zarejestrowany: 16.02.2011
Skąd: Z Fantazjolandii
Wiek: 36
Płeć: Kobieta
Postów: 1,062
Reputacja: 10
|
![]()
@dzieki wielkie wielkie wszystkim :") nie wiedzialam, ze komus moze sie taka przecietna historyjka podobac...
Tak poza tym chcialam zrobic te wlasnie historie w simsach, ale nie mialam okazji...i tak sie zmotywowalam i zrobilam ![]() Rodzina Tanimoto ciag dalszy Gdzies w nieznanym miejscu... Hikaru uwolnil zawiazana Cathi, ta szybko odskoczyla i myslala jak sie uwolnic. "Hmmm...i co by tu z toba zrobic? Chlopaki pewnie dawaja teraz niezly wycisk twojemu kolezce haha..." - powiedzial szyderczo ciemnowlosy. ![]() ![]() Cathi rzucila sie na Hikaru i probowala uciec, ale nic z tego. Ten zaczal sie z nia szarpac i rzucac: "A dokad to malenka?! Nigdzie sie nie wybierasz, juz ja sie toba zajme..." Przerazona Cathi wolala o pomoc, ale nic z tego...musiala sie jakos uwolnic i znalezc Natsu. ![]() Na stawach... "Phhh...i to ma byc walka? Podobno mieliscie mnie zalatwic?..." - powiedzial arogancko Natsu do czlonkow gangu "Ragnarok" ![]() Natsu podszedl do lezacego Kenichiego i zaczal nim szarpac i wbijac w podloge: "Cos twoj plan sie nie powiodl! Lepiej zacznij gadac gdzie ona jest...bo inaczej..." - krzyknal Natsu do Kenichiego. "Dobra, dobra! Litosci...o..ona jest z Hikaru...w...w opuszczonej komorce przy dole jeziora!" - powiedzial z drzacym glosem ciemnowlosy. ![]() Cathi w tym czasie walczyla z Hikaru, ktory chcial ja dopasc. Krzyczala o pomoc i krzyczala placzac. "Nie opieraj sie! I tak nikt nie przyjdzie ci z pomoca, twoj chlopaczek pewnie wacha juz kwiatki, a ja sie teraz z toba zabawie ha ha!" - krzyczal Hikaru. ![]() Nagle trzasnely drzwi i pojawil sie Natsu... ![]() Od razu rzucil sie na Hikaru i walnal go mocno w twarz - ciemnowlosego odrzucilo od dziewczyny. Cathi siedziala w oslupieniu przerazona... ![]() Natsu rozkazal Cathi, by ta nie wychodzila i zaciagnal Hikaru na zewnatrz komorki... ![]() Cathrine byla w szoku, szlochala siedzac w komorce jak jej kazal Natsu, gdy zza sciana bylo slychac odglosy walki i jęki... Po jakims czasie odglosy ustaly....Cathi trzesac sie wyszla z komorki... ![]() Cathi zobaczyla lezacego Hikaru i czolgajacego sie rannego Natsu. ![]() Dziewczyna szybko podniosla chlopaka ktory ledwo dyszal i byl w oplakanym stanie. ![]() Cathi nie wiedziala co robic rozplakala sie i przytulila nieprzytomnego Natsu...nawet nie wiedziala czy jeszcze zyje... ![]() Kilka dni pozniej... Cathi czekala jak zawsze w szpitalu przed sala, gdzie lezal Natsu, ale dzis bylo inaczej... ![]() Stan blondyna bardzo wolno sie poprawial, nawet jesli byl bardzo odporny na bol i rany - teraz byl w bardzo zlym stanie... Cathi zrozumiala, ze to wszystko jej wina - powinna byla sie nie wtracac tak jak mowil, tylko mu zawadzala ta przeprowadzka i narazila jego zycie... ![]() Cathrine modlila sie by Natsu wyzdrowial...miala taka nadzieje. ![]() Cathi jeszcze dlugo stala przed szpitalem zastanawiajac sie nad soba, jej zyciem i...nad Natsu. ![]() Gdy nagle zadzwonil telefon: "C..Cathi? Boshe, dzieki bogu! Skarbie gdzies ty sie podziewala?! Co z toba?! Dopero teraz dowiedzialam sie od sledczych o wypadku, gdzie jestes?!..." Cathi oniemiala...zadzwonila do niej jej ciocia Hinata... ![]() Ten telefon zmienil zycie Cathi...ciocia zaproponowala jej opieke nad nia i dom. Dziewczyna martwila sie o Natsu, ale zrozumiala, ze lepiej bedzie jak go zostawi w spokoju, to wszystko stalo sie przez nia...zapisala numer kontaktowy lekarza Natsu, by byc na biezaco z informacjami o jego stanie zdrowia...nie moglaby mu po tym wszystkim spojrzec w twarz... ![]() Kilka lat pozniej... Hinata i Cathi robia wspolnie posilek dla domownikow - Hinata jest swietna kucharka i daje lekcje Cathrine. ![]() Wujek Marcus uwielbial sluchac jak Cathrine gra na pianinie - miala do tego talent. ![]() Blizniaczki czesto gadaly z starsza kuzynka - jak zwykle o babskich sprawach, szkole i znajomych. ![]() Cathi chodzila zazwyczaj po zakupy na miasto i zajmowala sie ogrodem, gdyz ciotka Hinata i jej rodzina byli wampirami. Cathi wkoncu zrozumiala, ze moze liczyc na rodzine i znalazla luke w swoim zyciu.....ale czy na pewno? ![]() CDN. |
![]() |
![]() |
![]() |
#1773 |
Zarejestrowany: 18.03.2011
Wiek: 28
Płeć: Kobieta
Postów: 579
Reputacja: 10
|
![]()
O kurcze, ciekawe co z Natsu. Myślę, że pewnego dnia niespodziewanie zjawi się u Cathi. A tak w ogóle to wyładniała ;D Czekam na dalsze losy, a wkrótce dodam moją rodzinkę, która i tak nikogo nie obchodzi
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#1774 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
milkie way15 - tak jak pozostałym uzytkownikom, szkoda mi Hanny. No namieszałaś nie powiem
![]() Marl.89 - śliczna dziewczynka przyszła ci na swiat, czekam na więcej fotek ^^ ![]() Voícé - ja chce więcej skandali ! heheh ![]() eyvee - jej jak ja uwielbiam twoje historie ^^ czekam z ogromną niecierpliwością na więcej ![]() |
![]() |
![]() |
#1775 |
Zarejestrowany: 26.10.2011
Płeć: Kobieta
Postów: 109
Reputacja: 10
|
![]()
eyvee czekaam
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#1776 |
Zarejestrowany: 18.03.2011
Wiek: 28
Płeć: Kobieta
Postów: 579
Reputacja: 10
|
![]()
Siema wróciłam.
![]() Cz. 1 Cz. 2 Cz. 3 Cz. 4 Rodzina Craig cz. 5 Przez 'przypadek' Cindy zaszła w ciążę. Nie planowali kolejnego dziecka, było im to nie na rękę, ale nie mieli serca, żeby ją usunąć. Co prawda kolejne dziecko oznaczało więcej wydatków, a praca Weasela nie dostarczała wystarczającej ilości pieniędzy, ale najważniejsze jest szczęście rodziny. Cindy pewnego dnia przeszła się na spacer, żeby zaczerpnąć świeżego powietrza. Zobaczyła tam dzikie konie, które ją zachwyciły. ![]() Niestety mieli coraz mniej pieniędzy. Weasel wraz z żoną podjął więc bardzo trudną decyzję. Oddali Herę i Hestię do schroniska. Nie potrafili poradzić sobie z utrzymaniem pięciu psów, więc oddali dwie suczki z ciężkim sercem. Wróćmy jednak na ziemię. Życie płynęło rodzince na zabawie i beztrosce. Brian uwielbiał malować. ![]() Pewnej nocy nastąpił poród. Weasel zabrał szybko Cindy do szpitala. ![]() Weasel z córką - Nataszą. ![]() No i rodzice w końcu stali się dorosłymi. Urządzili małe przyjęcie, na które zaprosili kilku przyjaciół. ![]() ![]() W końcu przekonałam się do StoryProgression. Ten mod jest świetny. W końcu moje miasto żyje. Tutaj na dowód pani jakaśtam Fox w ciąży ![]() ![]() Cindy piecze sobie pianki. ![]() No kto to widział, żeby dorosła kobieta bawiła się króliczkami... ![]() ![]() Cindy uczy córeczkę mówić. ![]() Przy mnie się wynudzicie ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#1777 |
Zarejestrowany: 19.11.2011
Skąd: zTęCzOwEjDoLiNy
Płeć: Kobieta
Postów: 288
Reputacja: 10
|
![]()
Eyvee-no poprostu zaparło mi dech w piersiach i...się popłakałam! Te pozy nadają historii takiego realizmu...bosko!
Dziś wstawie trzy czesci historii moich rodzinek bo sobie pograłamimamaz 57 zdjęć ![]() ![]() Rodzina Broke junior Gdy Lucjusz i Lidka starali się o dzieci,Eleni w tym czasie porodziła syna,któremu nadano imie Kajetan a pieszczotliwie -Szkodnik ![]() ![]() Po ułożeniu Szkodnika spać Młoda Matka brała się zazwyczaj za odramianie lekcji. Widać zmienianie pieluch nie jest takie ciężkie jak zadania domowe... ![]() ![]() Roshan też nie radził sobie jakoś szczególnie. Zrobienie dzieciaka było łatwiejsze niż zadania z matmy ![]() ![]() Oczywiście dziatkowie nie byli by dziatkami gdyby nie wpadali z odwiedzinami i rozpieszczali wnuka. ![]() ![]() Szkodnik strzela bulwersa bo babcia każe zejsc z bujawki.Buuuu... ![]() No ładnie,dziadek kupił Szkodnikowi pluszaka a ten perfidnie go katuje ![]() ![]() Roshan postanowił odwiedzić szwagra by prosić go o pomoc w szukaniu pracy... ![]() ...ale najwidoczniej woleli poplotkować ogłupotach.Oj panowie... ![]() Szkodnik bawi się ze swoją kuzynką Nefrii.Słodziuchno wyglądają ![]() ![]() Oczywiście Eleni i Roshan potrafili się czasem ogarnąć i odegrać rolę dobrych rodziców ![]() ![]() ![]() No wreszcie mo rzucić pieluchy i butelki po mleku i wybrać się na impreze studniówkową. ![]() A zaraz na drugidzień Kajetan podrósł i stał się...Duzym Szkodnikiem ![]() ![]() Mama i tata w pracy więc Duży Szkodnik musi sam o siebie zadbać... ![]() Od kiedy nieletni mają prawo jazdy? ![]() ![]() Kajetan Wielki i jego Domowe Królestwo ![]() ![]() Proszę,proszę....Młodzi Rodzice już dorośli? ![]() Ale i tak tylko głupoty im w głowie.... ![]() Rodzina Broke senior Wchodzę do domu,patrzę a tam....stara Meggi umiera ![]() ![]() Mina zrozpaczonego Steve'go,wszak stracił już drugą żonę ![]() ![]() Na smutki jest jedno lekarstwo:bar i dobre trunki. Jeden drink... ![]() ...drugi drink... ![]() ....trzeci drink... ![]() ....i pare drinków dalej Steve zaczepił jakąś młodą,troszkę otyłą damulkę i zaczął pokazywać jej zdjęcia wnucząt. ![]() A potem bez uprzedzenia wypłakał się jej w ramie. ![]() Po dłuższej rozmowie zaproponował jej wprowadzenie siędo siebie by bidulka nie musiała kisić się ze znajomymi w małym mieszkanu. Jemu w sumie też przyda się pomoc w domu. Damulka zwana Ofelią chyba liczyła na coś więcej niż prace u Steve'go...szczególnie po tym jak dowiedziała się o stanie jego konta bankowego.... ![]() ....i postanowiła go uwieść. Steve jak każdy starszy mężczyzna połasił się na młodą,krągłą dziewczynę... ![]() ![]() ![]() Rodzina Wonka Lidka postanowiła wybrać się z Nefrii w odwiedziny do ojca. Po śmierci Meggi pewnie potrzebował rozmowy. Gdy jednak dowiedziała się,że Steve zakochał się z młodszej kobiecie była oburzona. ![]() Więc gdy Steve poszedł bawić się z wnuczką skoczyła z pazurami na Ofelię. -Wiem dobrze co kobinujesz wywłoko! Słyszałam o tobie niezbyt pochlebne plotki na mieście i zapewniam cię,że niepozwolę ci oszukiwać mojego ojca! -Już się boję...Tak owinełam sobie twojego tatulka wokół palca,że prędzej ciebie wydziedziczy niż się mnie pozbędzie,ha! -Jeszcze zobaczymy... ![]() ![]() ![]() Lidka wracała do domu mocno wkur*****. Jednak gdy zobaczyła kto czeka na nią pod domem złosc jej mineła. To Tula! Dziewczyna wróciła ze studjów.Wydoroślała i stała się młodą atrakcyjną kobietą. Lidka by zapomnieć o porannej kłótni z Ofelią,zorganizowała na plaży impreze powitalną dla Tuli. Oczywiście pojawił się na niej Roshan i aż oniemiał z zachwytu na widok Tuli. Od razu do niej przyskoczył i zaczął prawić komplementy. ![]() Tula oczywiście ucieszyła się na widok Roshana i może dałaby się uwieść jego słodkim słówką bo w głębi serca nadal coś czuła do przyjaciela z dzieciństwa,ale zaraz obok pojawiła się Eleni z Kajetanem i Tula darowała sobie dalszą gatkę z Roshanem. ![]() Za to zainteresowała się kimś innym...Gilbert prezentował się jak zwykle bardzo dobrze i nadawał się na obiekt zauroczenia. ![]() Jemu Tula też bardzo przypadła do gustu i resztę wieczoru spędzili na wpatrywaniu się w gwiazdy i rozmowie...ah,jakie to romantyczne ![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#1778 |
Zarejestrowany: 22.04.2011
Skąd: The City of Wonder
Płeć: Kobieta
Postów: 372
Reputacja: 10
|
![]()
eyvee - No, tylko czekałam na to, żeby Cathi zamieszkała z Lastavardami ;D
A mnie trafia sz... ! Za kilka ludzkich ( ![]() ![]()
__________________
Klichael & Mika
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#1779 |
Zarejestrowany: 16.02.2011
Skąd: Z Fantazjolandii
Wiek: 36
Płeć: Kobieta
Postów: 1,062
Reputacja: 10
|
![]()
@suomii - ja sie nigdy nie nudze
![]() ![]() @Marl 89 - jezusiu, ale sie porobilo,a ta przy sobie "lala" nawet fajna hehe xD, kurcze, a jednak mialam nadzieje, ze Roshan bedzie z Tula xD a tu ciach ![]() @Catti - no zamieszkala, ale nie wiadomo na jak dlugo ;>... Czekam na wasze kolejne zdjecia forumowicze ;D dawac je dawac *,..,* |
![]() |
![]() |
![]() |
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 3 (0 użytkownik(ów) i 3 gości) | |
|
|