![]() |
#2251 |
Zarejestrowany: 16.08.2011
Skąd: Califronia
Wiek: 27
Płeć: Kobieta
Postów: 250
Reputacja: 10
|
![]()
Siemka, czas najwyższy na mnie
![]() Przedstawiam wam rodzinę Wilson ... no i chwilowo Hill Oto Carl: http://i.imgur.com/iWSy1.jpg A to jego dziewczyna Amanda: http://i.imgur.com/HWj5m.jpg No i córka Carla z jego 1 małżenstwa,(raczej po mamusi na wygląd) Alice: http://i.imgur.com/YyghQ.jpg Alice wprost nienawidzi Amandy! -Za co ty mnie tak nie lubisz!? http://i.imgur.com/TzzbE.jpg -Za co?? Jesteś z moim ojcem i on w ogóle mnie już nie widzi,tylko ciebie!Wolałabym mieszkać z mamą! http://i.imgur.com/RhgQj.jpg -Powiedz tacie że idę do parku. http://i.imgur.com/gJGhw.jpg Amanda poszła do chłopaka , powiedzieć że Alice poszła do parku. -Kochanie , Alice kazała przekazać ze idzie do parku. http://i.imgur.com/XeM3e.jpg -Dobrze.Byleby długo tam nie siedziała. http://i.imgur.com/s459x.jpg Alice już w parku poszła rozmyślać na huśtawkach ''co za głupia baba! nienawidzę jej ! http://i.imgur.com/tlq8n.jpg mam nadzieję że to sie zmieni...'' http://i.imgur.com/SxUhQ.jpg Ok narazie mam tyle,Tylko mi tu nie spać! xD uv: przywróciłam posta, którego skasowałaś i poprawiłam zdjęcia na linki. Ostatnio edytowane przez ultraviolence : 08.03.2012 - 15:31 |
![]() |
![]() |
|
![]() |
#2252 |
Zarejestrowany: 02.11.2011
Płeć: Kobieta
Postów: 506
Reputacja: 10
|
![]()
shotshe - A co się stało z Fensy ? Bo ostatnio jej nie pokazujesz
![]() No hej hej ![]() ![]() ~~~~~~~~~~ W Bridgeport mieszkam już 2 miesiące. Nasz dom przeszedł małe remonty. Do tego zamieszkał z nami Sebastian,siostrzeniec cioci,mój przyjaciel. O dziwo,nie jest on moim kuzynem. Z Ebenezerem chodzę już dwa tygodnie. Pamiętam ten dzień,kiedy przyszedł do mnie i oznajmił,że chcę ze mną chodzić. Nasze gorące uczucie trwało tylko chwilę. Nagle zaczął ignorować moje telefony,nie odpisywał mi na Sms'y,wydawał się inny niż poprzednio. ~~~~ Obudziłam się. Była sobota,czwarta rano. Obok mnie spał Sebastian,wiercił się jak wniebowzięty. Zawsze miał problemy ze spaniem,i zawsze się wierci. Pościeliłam łóżko,poszłam do łazienki. Dziś miałam ostatni raz zadzwonić do Ebenezera i z nim zerwać. "Jestem tego pewna" - pomyślałam. ![]() ![]() Nie mogłam się o dziwo doczekać,kiedy do niego zadzwonię. Miałam ochotę wszystko na niego rzucić,zresztą ja myślałam,że on ma mnie w nosie. Wreszcie z nim zerwę i poszukam sobie innego. Wyszłam z łazienki i zeszłam na dół. ![]() ![]() Nikogo nie było. Sięgnęłam po telefon,i zadzwoniłam do Ebenezera. -Kochanie,jak dobrze,że dzwonisz ! - uradowany ziewnął,widać było,że dopiero co wstał. -Co się z tobą ostatnio stało ?! Tak to zawsze odbierałeś,a teraz moje telefony ignorowałeś ! -Misiu,byłem zajęty...spotykałem się z moją dziewczyną.. - na jego ostatnie słowa zdębiałam. -Z kim ?! Na pewno nie ze mną ! -No oczywiście,że z tobą,przecież z Jessy nie.. - to były chyba jakieś kpiny. -Zrywam z tobą i koniec ! Zdradziłeś mnie,i nie chcę cię widzieć na oczy ! -Julia,czekaj,j... - i tu się już rozłączyłam. Nie miałam ochoty go słuchać. Byłam wściekła. Nie zauważyłam,że Sebastian siedział na kanapie. Usiadłam. -Na pewno na to zasłużył. Mam nadzieję,że znajdziesz sobie innego. - spojrzał na mnie,i się uśmiechnął. Odwzajemniłam uśmiech,wstając. ![]() ![]() Gdy byłam w drodze,by posprzątać popsute gofry,prze de mną był Seba. -Mam nadzieję,że to ci przejdzie. Co ty na to,jakbyśmy wszyscy trochę posiedzieli w ogródku ? - wtuliłam się do niego. Ulżyło mi. Chociaż tu była osoba,która wie,jak mnie pocieszyć. -Chętnie,tylko pierw posprzątam gofry. - Wskazałam na gofry. -Ja zaś przygotuję piknik. - odwróciliśmy się. Była to ciocia,która do nas się uśmiechnęła. ![]() ![]() Małe przyjęcie w ogródku ogromnie poprawił mi humor. Jedliśmy hot-dogi,ślizgaliśmy się na ślizgawce. Były to dla mnie przyjemne godziny zabawy. Później odechciało mi się ślizgać,pobiegłam do pobliskiego drzewa,usiadłam,i zaczęłam rozmyślać. Rozmyślenia przerwał Seba,który mnie wołał. ![]() ![]() ![]() Wstałam,i pobiegłam do niego. Uśmiechnął się. - No no no,o czym tak rybko myślałaś ? - A tak o wszystkim .. nie mogę przestać myśleć o tym,jak E...b...y.. mnie zdradził. - posmutniałam. Złapał mnie za ręce,poczułam się ... miło. Czułam,że między nami jest mały,maciupeńki flirt. -Julia,zapomnij o nim. Ten głupek ci tyle przykrości w życiu narobił. Nie pozwolę,żeby ci coś zrobił. ![]() ![]() Chciałam pójść krok do przodu. Byłam w nim bez pamiętnie zakochana. Zaczęłam mu prawić miłe komplementy. -Tylko ty potrafisz mnie podnieść na duchu. Podobasz mi się,Seba. Kocham cię. - Powiedziałam mu wszystko. Po chwili zrobiło mi się trochę głupio. -Ciebie też kocham,Julia. Od dawna mi się podobałaś. - Objął mnie,po czym pocałowaliśmy się. Byłam taka szczęśliwa ! ![]() ![]() ![]() Wziął mnie na ramiona. Byłam zaskoczona,gdzie on mnie zabiera. Gdy byliśmy w naszej sypialni,położył mnie na łóżku,objął mnie i zaczął mnie całować. ![]() ![]() ![]() ~~~~~~~~~~~~ Ciąg dalszy nastąpi. ![]()
__________________
Ostatnio edytowane przez Zielona Herbata : 04.03.2012 - 15:51 |
![]() |
![]() |
![]() |
#2253 |
Zarejestrowany: 26.10.2011
Płeć: Kobieta
Postów: 109
Reputacja: 10
|
![]()
Jula Fensy jak już wcześniej pisałam pojechała z Tomem na wakacje, no i minęły 3 dni i nie wróciła. Przeniosłam ją do innego domu i dalej nie wróciła. Ucieszyłam się, gdy zostałam zaproszona na jej imprezę, ale jej i Toma na tej imprezie nie było. Jakiś błąd w grze. Więcej nie będę posyłała na te wakacje. Jeszcze się cieszyłam, że nie mam błędów w grze... A więc teoretycznie Fensy i Tom nie żyją
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#2254 |
Zarejestrowany: 27.07.2007
Skąd: Ciche Wzgórze
Płeć: Kobieta
Postów: 1,665
Reputacja: 10
|
![]()
Wybaczcie, że się wtrącę, ale jeśli chcecie pogadać o japońskich imionach czy fryzurach swoich ludków, to przenieście tego typu dialogi na swoje profile. Ten temat służy do dzielenia się z resztą społeczności forum swoimi postępami w grze, a nie do bezsensownego nabijania postów o pierdołach.
Jeśli macie ochotę skomentować cudzą historię, proszę bardzo, ale wstawcie w swój post choć jedno zdjęcie... Na takie wiadomości patrzy się zdecydowanie przyjemniej ![]()
__________________
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#2255 |
Zarejestrowany: 09.04.2009
Wiek: 43
Płeć: Kobieta
Postów: 4,282
Reputacja: 10
|
![]()
Rodzina Darling...
Kolejna część losów mojej familii... Na wstępie jednak dodam, że podobają mi się Wasze zdjęcia... ![]() Galeria zdjęć Tessy... ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() A tutaj cały pokój dzieciaków... Chciałam go zagracić, żeby nie był taki sterylny, jak wszystko w Simsach... ![]() Irlandzkie krasnale... ![]() A to co ma być!? Eric rzeźbi coraz dziwniejsze rzeźby... ![]() Za to w nocy zachowuje się całkiem normalnie... ![]() ![]() Roy Eric jedzie na studniówkę... Sam. Nie podoba mi się ten Hamerykański styl bycia, to, że ktoś idzie sam na studniówkę nie oznacza, że to będzie najgorsza imprezka z możliwych... Moje nastolatki zawsze wracają z negatywnymi nastrójnikami ze studniówki... ![]() Fanty młodego z impry. ![]() Ładny z niego dzcieciak... ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#2256 |
Zarejestrowany: 16.08.2011
Skąd: Califronia
Wiek: 27
Płeć: Kobieta
Postów: 250
Reputacja: 10
|
![]()
Ok ,czekaliście cierpliwie...no..to sie cieszę
![]() Rodzina Wilson Oto Carl,ma on córkę Alice.Oraz rozwiódł się z jej mamą , a jako ze jest bardzo bogaty, ma prawników , to on wywalczył Alice, no wiec oto on: A to jego dziewczyna Amanda: A to Alice (raczej podobna do mamusi ;D) ![]() Alice wprost nienawidzi Amandy -Dlaczego aż tak mnie nie lubisz!? ![]() -Dlaczego??Śmieszne, pytasz się dlaczego?Bo jesteś z moim ojcem i rujnujesz mi życie!-wygarnęła jej Alice. ![]() -Powiedz tacie że idę do parku.-nakazała Alice. ![]() Amanda chciała się zaprzyjaźnic z Alice, i posłuchała jej -Alice, kazała przekazać że idzie do parku. http://i.imgur.com/LSImO.jpg -Dobrze, byleby nie siedziała tam za długo. ![]() Alice w parku, relaksowała się na huśtawce rozmyślając ''Co za durna baba!'' ![]() ''Mam nadzieje że niedługo to się zakończy..'' ![]() Narazie tyle mam dla was. ![]() oj sory że nie dałam amandy i Carla dam jutro bo Carla za duże zdj. dałam , a Amandy jakiś link czy coś xD Ostatnio edytowane przez Megan : 07.03.2012 - 18:01 |
![]() |
![]() |
![]() |
#2257 |
Zarejestrowany: 22.07.2008
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta
Postów: 960
Reputacja: 10
|
![]()
mało zdjęć
![]() ~ Ciąg Dalszy rodziny Hamak*nazwisko po ślubie ![]() Eliza i Sara jadą do szkoły ![]() Eliza zaczęła się przyjaźnić z młodym Sekemoto, no powiem wam że wyglądają na fajną parę w przyszłości ![]() ![]() ![]() Za to jej siostrzyczka skupiała się na nauce i balecie, tańcu który kochała... ![]() A Eugeniusz zaczął pakować ![]() ![]() Angela zajęła się tresowaniem Stefanka, jako że Layla potrafiła już dwie komendy ![]() ![]() Pewnego lipcowego wieczoru Angelika i Eugeniusz postanowili wreszcie wyprawić swoje wesele ![]() ![]() ![]() ![]() Angela i Eugeniusz Hamak ![]() Krojenie tortu.. ![]() Pij, pij.. niedługo noc poślubna ![]() ![]() Uff.. gorąco.. ![]() ![]() c.d.n. a to ty nie wiesz że to ulubiony kolor naszej użytkowniczki? ![]() Ostatnio edytowane przez Horsez : 08.03.2012 - 06:25 |
![]() |
![]() |
![]() |
#2258 |
Zarejestrowany: 09.04.2009
Wiek: 43
Płeć: Kobieta
Postów: 4,282
Reputacja: 10
|
![]()
Oczywiście jak zawsze, wszyscy macie fajne rodzinki.... Ciężko powiedzieć czasem coś konkretnego, ale przyjemnie się ogląda te zdjęcia. Nieraz, przyznaję, zgapię z kogoś jakiś pomysł, a czasem jakiś fajny, nieoficjalny dodatek...
Rodzina Darling... Tradycyjnie już, przedstawiam losy rodziny Darling z Sunset Valley. Rodzina składa się z Agnieszki Zadek Darling (siostry Kornelii Ćwir), jej męża Erica i dzieci, Roya Erica i Tessy... Wstawiam te zdjęcia, i taką małą ilość, gdyż do instalacji Showtime nie będzie mi się chciało grać, a potem podczas instalacji dodatku mogę przypadkiem skasować zdjęcia z dysku, nieraz tak było ![]() Mały wypad Agi i Erica do Kujona... Tak, filia Kujona została otworzona również w Sunset Valley... Dobrze, że nie mamy w mieście filii Przybytku Walusia... Ach na samą myśl o tych koszmarnych drinkach... ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Zmieniłam Agnieszce ubranie codzienne, stare mi się znudziło... ![]() Kolejne zdjęcie z cyklu Rodzinny Posiłek Darlingów... ![]() Wspólne oglądanie gwiazd... ![]() ![]() To by było na tyle, dziękuję i życzę miłego dnia ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#2259 |
Zarejestrowany: 26.10.2011
Płeć: Kobieta
Postów: 109
Reputacja: 10
|
![]()
anie ty masz obsesję na punkcie niebieskiego
![]() Rodzina Leo Amelia robiła to co każda kobieta codziennie. Śniadanie. ![]() ![]() Karmiła dziecko. ![]() ![]() ![]() Przed wyjściem do pracy robiła mini porządek. ![]() Po pracy od razu robiła obiad. Nawet gdy nie zdążyła usiąść i się przebrać. ![]() ![]() ![]() Stało się coś czego Amelia nie chciała. W jej związek z Morganem wdarła się rutyna. Nie mieli dla siebie czasu. Amelia stanęła pewnego dnia przed lustrem i rozmyślała. ![]() Nagle zrozumiała też, że przestała o siebie dbać i po domu chodzi w dresach. Nie umknęło to uwadze Morgana. Morgan: "Hej w ogóle nie masz dla mnie czasu co się dzieje?" ![]() Amelia:"ha! Nie widzisz?" Morgan:"Nie masz dla mnie czasu!" ![]() Amelia:"To ty nic nie widzisz? Ja haruje jak wół a ty co?" Morgan"Inaczej wyobrażałem sobie życie z tobą!" ![]() Amelia: "To się ze mną rozwiedź jak ci w dupie źle!" ![]() Wyszła z domu z małą Amelią w rękach, trzasnęła drzwiami i pojechała. ![]() ![]() Morgan znał Amelię na wylot i dokładnie wiedział gdzie mogła pójść. ![]() Smutna Amelia zaczęła rozmyślać o tym jak Morgan może jej nie doceniać. ![]() Tymczasem.. ![]() ![]() Morgan:"Przepraszam, nie chciałem, wiesz, że cię kocham, podzielimy się obowiązkami, ale teraz chodź już do domu" ![]() Amelia:"Jak można nie uwierzyć tym twoim oczkom? Melody ma chyba je po tobie" ![]() Amelia nawet nie próbowała ![]() ![]() Ostatnio edytowane przez shotshe : 10.03.2012 - 10:02 |
![]() |
![]() |
![]() |
#2260 |
Zarejestrowany: 29.11.2011
Skąd: Bel Air, LA / Wroclove.
Płeć: Kobieta
Postów: 366
Reputacja: 10
|
![]()
eee... dobra, bo widzę że moje posty cały czas znikają. mam rozumieć że jeśli nie dodaję historii rodzinki to nawet nie mogę komentować ? ; /
uv: Znikają, bo dodajesz w kółko jedno i to samo zdjęcie, które przedstawiłaś w poście #2251 (link: http://forum.thesims.pl/showpost.php...postcount=2251). Może warto byłoby wstawić dla odmiany jakąś inną fotkę? Przykro mi, ale w moich oczach wypada to jak zwykłe nabijanie postów. Ostatnio edytowane przez ultraviolence : 08.03.2012 - 21:22 |
![]() |
![]() |
![]() |
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 5 (0 użytkownik(ów) i 5 gości) | |
|
|