The Sims 3: Wymarzone Podróże - Problemy z misjami

[Niezapominajka]

Mam problem z jedną misją w Egipcie... Dosyć głupio wyszło. Mam za zadanie rozbroić pułapki w piwnicy jednego gościa. Tyle, że ten facet - zresztą razem z żoną - są sprzedawcami na targu i za chiny ludowe nie chcą wrócić do domu. A ja nie mogę się tam "panoszyć" bez ich zgody... Wiecie jak wypełnić to zadanie? Albo jak ich zmusić do powrotu do domu?

[Searle]

Niezapominajka, spróbuj wieczorem albo nawet w nocy - ktoś powinien być wtedy w domu.

[Chloé]

Wcale nie musi ich być, w przypadku tej misji pojawia się opcja "zakradnij się" gdy nikogo nie było a moja Simka złodziejką nie jest.
Poza tym wejście do piwnicy i tak jest na zewnątrz, chyba że jeszcze jedno w domu ale tego akurat nie sprawdzałam bo nie chciało się Simce konczyć misji.

[Niezapominajka]

Wieczorem, ani w nocy tych kupców dalej w domu nie ma.

Poza tym, ja nie mam takiej opcji... Zakradnij się. Mogę tylko spojrzeć przez okno i widzę wnętrze domu. Wiem, że zejście do piwnicy jest poza domem, ale nie mogę tam zejść, bo wciąż pisze mi, że nikogo nie ma w domu...
Siedziałam przy tym domu 2 dni i 2 noce - na kodach i nikt nie przyszedł. Ci kupcy chyba w ogóle nie sypiają.

mam problem aby otworzyć 2 drzwi w muzeum we Francji....

[Chloé]

Qwiatuszek, jeśli to zadanie ze sprawdzeniem źródła odgłosów to w podziemiu w pomieszczeniu z posągami należy odblokować tajne drzwi pociągając za pochodnię, też się tego trochę naszukałam

nie.. chodzi mi o te drugie drzwi od strony chińskiej galerii..

[Altaria]

A ja z muzeum we Francji to w ogóle mam problem, co jakiś czas próbuję i ciągle nic. Bo doszłam już tam do tego pomnika i tabliczki, że gość umarł. Opłakuje go, więc się pojawiają drzwi nowe. I... nie wiem co dalej. Że niby mam jego szczątki zabrać i pochować. Ale... jak?

[Mamełe]

Napisał Altaria

A ja z muzeum we Francji to w ogóle mam problem, co jakiś czas próbuję i ciągle nic. Bo doszłam już tam do tego pomnika i tabliczki, że gość umarł. Opłakuje go, więc się pojawiają drzwi nowe. I... nie wiem co dalej. Że niby mam jego szczątki zabrać i pochować. Ale... jak?

Trzeba przynieść bodajze 3 granaty, kyóte mozna dostać bodajże... w Egipcie.

Albo to w piwnicy u tego goscia. juz mi sie mieszaja te miejsca.

[Chloé]

Napisał Altaria

A ja z muzeum we Francji to w ogóle mam problem, co jakiś czas próbuję i ciągle nic. Bo doszłam już tam do tego pomnika i tabliczki, że gość umarł. Opłakuje go, więc się pojawiają drzwi nowe. I... nie wiem co dalej. Że niby mam jego szczątki zabrać i pochować. Ale... jak?

Bierzesz szczątki i idziesz z nimi na cmentarz, a miejsce do pochowania ich (włożenia do skrzyni) będzie oznaczone refleksami.