WhiteSugar's Sims

[WhiteSugar]

rawrvera- używam suwaków, ale ściągnęłam je po zrobieniu mojego murzyna I raczej bym zmniejszała dłonie
Co do makijażu, wybacz mi! Zrobię simkę, której będzie to w końcu pasować i dopiero ją wstawię... Dzięki za opinie, jak tylko ogarnę simsy(dzięki przewspaniałej łatce do skoku w przyszłość simsy się oczywiście zbuntowały...) napiszę, co to za skin Bo nie pamiętam, ale w nazwie jest na pewno fruit.
Jeszcze raz dzięki

Kestrel- mi też brakuje w niej tego czegoś, i masz rację, że nie wystarczy zrobić wielkiego nosa, ale ja nie zamierzałam zrobić typowej murzynki, która wyleguje się na pustyni pod lepianką z zarzuconymi na plecy cyckami, tylko afroamerykankę, a przynajmniej się starałam - one raczej nie są typowymi murzynkami. Ale dzięki za opinię, przyda się

Muffshelbyna - dzięki, to rzeczywiście nowość u mnie nigdy nawet nie grałam czarnoskórą simką ;D

Co do simów, wybaczcie taką przerwę, ale jak już napisałam mam znowu problemy z tą grą ;/ Do tego nie mam czasu ze względu na durne praktyki do 20ej. W końcu coś wstawię

[Yuki]

Ma nieładne brwi i za długie rzęsy.
Ale poza tym, to bardzo mi się podoba, naturalna, zdjęcia śliczne, no i czarnoskóra. Coś nowego.
Pozytywnie.

[WhiteSugar]

Siema! Jak długo nie tworzyłam. Mam nową simkę, zainspirowały mnie te wyraziste rysy i przyćpane oczy, które po prostu uwielbiam. Uprzedzam, ona jest biedna, nie ma gustu, więc nie miała się za bardzo w co ubrać (czyt. brzydkie ubranko :<) Większa, górna warga również była zamierzona a jeśli nadal kiepsko to wygląda, to mój błąd. Więc oto moja małpka:

[IMG]http://i41.************/2dv7ju0.png[/IMG]


[IMG]http://i40.************/ivk8za.png[/IMG]


[IMG]http://i42.************/kybgh.png[/IMG]


[IMG]http://i43.************/30utf8g.png[/IMG]


[IMG]http://i42.************/wraruw.png[/IMG]

Uprzedzam, że nie chciałam nikogo kopiować, po prostu coś mnie tknęło na taką simkę i stworzyłam ją trochę po swojemu. Jednak czegoś mi w niej brakuje i proszę was o rady, co mam poprawić, żeby było +10 do lansu

[Hebe]

Rozumiem zamysł z kośćmi policzkowymi, ale samo wykonanie trochę Ci nie wyszło; te kości wyglądają jakby były połamane w kilku miejscach. Pomijając to, to sam owal twarzy jest OK. Podobają mi się jej brwi, a oczy też są w porządku. Nos ma niezły, co do ust: myślę że jakbyś zrobiła tą dolną wargę szerszą, to wyglądałaby lepiej.
Na twoim miejscu zrobiłabym coś z makijażem. Nie twierdzę, że jest zły, ale szminka mogłaby być ciemniejsza. Co do ciuchów: myślę, iż mogłabyś jej wymienić bluzkę.
To już koniec mego wywodu. Amen.

[WhiteSugar]

Dzięki za ocenę. No tak, ma połamane, i nie ma pieniędzy na operacje, więc chodzi z takimi Rozumiem makijaż, miałam problem ze znalezieniem szminki, która by do niej pasowała...

Może ktoś jeszcze się skusi? ;>

[Love]

Fakt, te kości policzkowe trochę nie wyszły. Postarzały ją masakrycznie. Do tego jeszcze ten kolor włosów podobny do siwego, zmieniłbym na jakiś inny. Mimo to, kości by się polepszyło czy to w CASie czy w PSie i by wyszła piękna postać! TO zdjęcie jest moim zdaniem dobre(jeśli chodzi o twarz).

Baw się zdjęciami i na przyszłość unikaj kilku wpadek takich jak; nie rób długich rzęs do 'opadających' powiek - wynik wychodzi kiczowato Nie ucinaj kadrów w tak chamski sposób, że końcówkę pantofelka gdzieś jest zgubiona

[cerastes]

Napisał WhiteSugar

Uprzedzam, ona jest biedna, nie ma gustu, więc nie miała się za bardzo w co ubrać (czyt. brzydkie ubranko :<)

Skoro tak, to bezguście pominę. Zresztą i tak uważam, że najbardziej brakuje tej simce zdrowego wyglądu. Dobry efekt psuje nijaka cera, prawie niewidoczne usta, brzydki makijaż oczu i nieciekawa fryzura, ale gdyby to wszystko poprawić, simka mogłaby być bardzo ładna. Ma taką twarz, z którą dużo można zrobić...

[Łezka]

WhiteSugar, witam Ciebie serdecznie!

Przejrzałem wszystkie Twoje Simki, które umieściłaś w tym temacie. Jedynie Sun przypadła mi do gustu - choć ma zbyt dużo jadu kiełbasianego (botoksu) w wargach, usunąłbym także część piegów, ale mimo wszystko jest bardzo ładna, ma szlachetna twarz, nietuzinkową. Simki towarzyszące Sun są dziwnie naburmuszone na każdym zdjęciu - to mnie zupełnie nie urzeka. Te ostatnie natomiast wyglądają jak naćpane lunatyczki...

Cóż... Odniosę się do... do Twojej obecnej, bezimiennej Simki... Chyba niewiele się pomylę jeśli określę ją szpetną. Dawno nie widziałem tak brzydkiej Simki. Gęba - Pan Pudzianowski usiadł na niej lub Simka aktywnie ćwiczy boks, który zaowocował zmiażdżeniem części kości twarzoczaszki. Nos - przydeptana krupa - idealny do rycia ziemi w celu znalezienia trufli. Usta ledwo się domykają - jedna z pierwszych ofiar poparzenia warg przez familię meduz (w kilku słowach). Fryzura - środa popielcowa, blond-popiół na łbie. W ogromie tych wad ginie nawet lunatyczne spojrzenie, które okazuje się nie być wcale złe wobec innych cech wyglądu. Po tych pięciu zdjęciach nie mogę się zgodzić, że owa Simka jest biednie ubrana - proponuję wybrać się do domu dziecka albo do uboższej dzielnicy miasta i zobaczyć jak są ubrane dziewczęta, które są biedne. Ona nie jest ubrana biednie, tylko z całkowitym brakiem gustu tak jak napisała nade mną Aniołek (czyt. Senoy). Ponadto - na drugim zdjęciu wygląda jak zamyślona kapibara (największy, współcześnie żyjący gryzoń). Ważne jeszcze jest odniesienie do makijażu - twarz wygląda na przybrudzoną, a nie na pomalowaną. Szminka lepsza byłaby, gdyby jej nie było... Uważam, że w tworzeniu Simek chodzi głównie o ich urodę, którą są w stanie zachwycać nawet bez makijażu, a nie tak jak niektórzy - tworzą Simki pod makijaż, a nie makijaż pod urodę... Według mnie do przyjęcia są jedynie brwi. Dodatkowo odpowiadając na Twoją prośbę o rady - czego ewentualnie brakuje Twojemu tworowi. Cóż, owej Simce brakuje przede wszystkim najmniejszych oznak życia, brakuje jej emocji, jest jak poddana hibernacji. +10 do lansu to można mieć jadąc na dziku przez pustynię, będąc ubranym tylko w moherowy beret. Tworzenie Simów jest swego rodzaju artystycznym zajęciem, pewną sztuką (co prawda komputerową, ale jednak), dlatego nie ma tutaj mowy o jakimkolwiek lansie. Lans jest dla niezwykle prostych ludzi, których potrzeby duszy i ciała ograniczają się wyłącznie do bardzo płytkich sfer naszego życia.

Pozdrawiam D_S

[WhiteSugar]

Oooo, dobra dobra dobra, przystopujmy trochę!
Fajnie, że nawet podoba ci się Sun. Niestety zdaje mi się, że niektóre rzeczy, które piszę żartobliwie, bierzesz na zbyt poważnie. To, że napisałam, że mogłabym mieć +10 do lansu, chciałam, żeby było zabawnie a nie na serio, więc po co się o to spinać (chociaż przy tym dziku i berecie nieźle się uśmiałam . To jest już zwykłe czepianie się MNIE, a my oceniamy Simki, czyż nie? Chcesz pogadać o mojej płytkości? Podaj skype'a czy cokolwiek i pogadamy sobie. Nie porównuj durnej gry do sfer mojego życia, bo nie mam ochoty czytać takich bzdur, tym bardziej, że mnie w ogóle nie znasz, ok?
Nie podoba ci się reszta, okej, nie musi. Ale nie przeżywaj tego aż tak, jakbym tworzyła simki, żeby cię w jakiś sposób zranić psychicznie. Powtarzam, że przy twoim każdym, chamskim komentarzu, śmiałam się jak dziecko Krytyka jest dobra i staram się od każdego jakąś radę wyciągnąć, ale bez przesady, są gorsze rzeczy w życiu, np. te biedne dzieci z sierocińca.
Nie oszukujmy się, to nie powinna być również zabawa?

Ok, co do simki, nie ma żadnego makijażu oprócz szminki, nawet eyeliner'a nie ma. To wina suwaków, dlatego rzęsy są tak długie i tyle. Górna warga była zamierzona, aby usta się nie domykały. Poprawię tą simkę, jak znajdę czas na to, za jakiś tydzień, dwa... Mimo wszystko, dziękuję za opinie, miłej nocki

[Łezka]

Dobry wieczór! Broń Boże, nie spinam się w żaden sposób i nie przeżywam Twoich Simek, tym samym nie zostałem zraniony psychicznie. Nie wiem, dlaczego przypis o lansie wzięłaś do siebie, gdyż nie pisałem tego imiennie do Ciebie. Zwyczajnie wyraziłem swoje zdanie na temat takiego typu mody słownej, która obecnie panuje. Jest to równoznaczne z tym, że nie zarzucam Tobie płytkości. To co określiłaś chamskim komentarzem według mnie nie jest chamskie. Nie komentuję Simek w tym dziale ze względu na wszechobecny plastik, sztuczność i "plastelinowatość". Tym razem pokusiłem się jednak skomentować, bo zaintrygowała mnie Sun, a że aktualną Simką jest Simka powyżej, toteż wyraziłem swoją opinię na jej temat. Nie obraź się, ale jak widzę takiego gniota (według mojego gustu), a mam prawo do wyrażania własnych myśli, dlatego w taki a nie inny sposób ująłem swoje zdanie. Owszem dosyć dosadnie, lecz mój komentarz oddaje całkowicie to co chciałem przekazać i inne słowa nie byłyby tutaj według mnie miarodajne. Mogłaś wziąć mój komentarz nazbyt do siebie, gdyż ja mam taki styl pisania, ale wiedz, iż nie miałem na celu urazić Ciebie, a jedynie skomentować Simkę.

Dziękuję i wzajemnie życzę dobrej nocy. Pozdrawiam D_S