Wróć   TheSims.PL - Forum > Simowe opowieści > The Sims Fotostory
Zarejestruj się FAQ Społeczność Kalendarz

Komunikaty

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
stare 13.06.2008, 18:36   #1
Fiorella
 
Avatar Fiorella
 
Zarejestrowany: 18.04.2008
Skąd: W simowie
Płeć: Kobieta
Postów: 643
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Samanta

Nie wyrobiłam się wczoraj, ale jak widać dziś wieczorem znalazłam chwilę czasu i daję następny odcinek.

ODCINEK 5

Dwa lata wcześniej.

[IMG]http://i27.************/2q9xnro.jpg[/IMG]

Samanta wstała w bardzo dobrym humorze. W końcu dziś były jej urodziny. Na samą myśl o przyjęciu skakała do góry. Szybko się umyła i ubrała. Gdy dziewczyna się pakowała do szkoły weszła mama:
- Wszystkiego najlepszego córeczko! – krzyknęła rozradowana Jane
- Dziękuję – powiedziała Samanta
- Chodź już na śniadanie, bo się spóźnisz do szkoły. – powiedziała Jane
- Dobrze, chwileczkę
Mama wyszła. Dziewczyna posiedziała jeszcze pięć minut w pokoju i zeszła do jadalni. Tata już kończył śniadanie. Samanta i Jane usiadły przy stole.

[IMG]http://i26.************/a3iofd.jpg[/IMG]

- Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin. To dzisiaj to przyjęcie? – spytał Tom
- Dziękuję tato. Tak dzisiaj zaprosiłam prawie całą klasę. O siedemnastej przyjdą goście. Mam nadzieję, że będzie naprawdę wspaniale! – powiedziała dziewczyna
- W to nie wątpię. Już od tygodnia się do niego przygotowywałaś. Wszystko jest dopięte na ostatni guzik. A propos wyprałam twoją sukienkę i jest gotowa do założenia. – wtrąciła się do rozmowy Jane
- Dziękuję ci.
- Dobrze porozmawiacie później, teraz musimy już iść. - powiedział Tom
Samanta natychmiast zerwała się od stołu i pożegnała z mamą. Tom odwiózł dziewczynę do szkoły. Przed dzwonkiem na lekcję dopadła ją Anastazja. W sumie nie było w tym nic dziwnego, dziewczyna była najlepszą przyjaciółką Samanty.

[IMG]http://i30.************/11t25ar.jpg[/IMG]

- Wszystkiego najlepszego! Wczoraj kupiłam ci prezent. Jestem pewna, że będziesz zachwycona. – krzyknęła Anastazja
- Na pewno. Znasz mnie bardzo dobrze, wiesz co chciałabym dostać. – powiedziała Samanta
- A przeczytałaś lekturę na dzisiaj? – spytała dziewczynę przyjaciółka
- Pewnie, że tak. Już tydzień temu skończyłam. Świetna książka!
- Prawda!? Szczególnie drugi rozdział mi się podobał, lubię jak akcja się rozwija… - dziewczyny zaczęły długą rozmowę. Lekcje szybko minęły. Mama przyjechała po szkołę.

[IMG]http://i30.************/2lkralx.jpg[/IMG]

- Cieszę się, że przyjechałaś! Zrobiłaś mi niespodziankę. – powiedziała na powitanie dziewczyna
- W końcu dziś są twoje urodziny, poza tym musimy jeszcze kupić parę rzeczy. – odpowiedziała Jane. Później obie pojechały do sklepów. Zjadły obiad na mieście. Gdy wróciły do domu Jane zaczęła przygotowywać potrawy. Samanta poszła nakryć stół. W tym czasie wrócił Tom. Gdy było na jakąś godzinę przed imprezą rodzice zawołali córkę do salonu.

[IMG]http://i31.************/18f57t.jpg[/IMG]

- Z okazji twoich urodzin chcieliśmy ci życzyć szczęścia, zdrowia i żeby ci się wszystko w życiu układało. – powiedziała Jane i wręczyła dziewczynie prezent
- Dziękuję!
- Otwórz, myślę, że ci się spodoba. – powiedział tata. Samanta pociągnęła za wstążkę i zdjęła papier.
- Ojej!!! Książka!!! Zawsze chciałam ją mieć!!! O i piękne pudełko!!! Bardzo, bardzo wam dziękuję!!! – dziewczyna była zachwycona
- Nie ma za co. A teraz przebierz się w sukienkę i uczesz, bo niedługo przyjdą goście. – powiedziała Jane
- A gdzie jest sukienka? – spytała nastolatka
- Chyba w twojej szafie… a nie, powiesiłam ją u mnie w garderobie – odpowiedziała mama
- Dobrze to pójdę jej poszukać.
Samanta udała się w stronę garderoby. Otworzyła szafę i zaczęła szukać sukienki. Za chwilę ją znalazła, i szybko włożyła.

[IMG]http://i32.************/2mrbj7r.jpg[/IMG]

Ubierając się zauważyła. Mały koszyczek pod szafą. Wyjęła go i obejrzała dokładnie. Nigdy go wcześniej nie widziała. Postanowiła otworzyć. O dziwo nie był zamknięty, ale wieczko podnosiło się strasznie ciężko. Zajrzała do środka. To co zobaczyła strasznie ją przestraszyło.
W środku znajdowały się kartki pokryte, cyframi, jakby jakieś kody. Było jeszcze dziwne urządzenie elektroniczne i coś podobnego do pistoletu, bardzo nowoczesnego.

[IMG]http://i25.************/2rmw5jq.jpg[/IMG]

Wzięła to do ręki. Potrzymała chwilę i znów włożyła do pudełka. Postanowiła, że nigdy więcej nie weźmie tego do ręki i to co zobaczyła utrzyma w tajemnicy. Nie chciała wiedzieć co to było, chciała zapomnieć o tym co zobaczyła w garderobie jej mamy.

Mam nadzieję, że miło Wam się czytało. Proszę o szczere ocenki. Myślę, że ten odcinek Wan co nie co wyjaśnił. Pozdrawiam.
Fiorella jest offline   Odpowiedź z Cytatem

PAMIĘTAJ! Źródłem utrzymania forum są reklamy. Dziękujemy za uszanowanie ich obecności.
stare 13.06.2008, 20:55   #2
bouffe
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie Odp: Samanta

Cytat:
Napisał Fiorella Zobacz post
ODCINEK 5

Dwa lata wcześniej.
Chyba dwa lata później.

A co do Twojego fotostory, to na początku było nudne, ale teraz nawet-nawet. Fajnie się akcja rozkręciła, nie ma się do czego przyczepić. ;]

Ocena: 10/10
  Odpowiedź z Cytatem
stare 13.06.2008, 20:59   #3
Fiorella
 
Avatar Fiorella
 
Zarejestrowany: 18.04.2008
Skąd: W simowie
Płeć: Kobieta
Postów: 643
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Samanta

Cytat:
Napisał bouffe Zobacz post
Chyba dwa lata później.
NIE, TAK JAK NAPISAŁAM - DWA LATA WCZEŚNIEJ
Fiorella jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 15.06.2008, 13:20   #4
bouffe
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie Odp: Samanta

Cytat:
Napisał Fiorella Zobacz post
NIE, TAK JAK NAPISAŁAM - DWA LATA WCZEŚNIEJ
Ahaa. Przepraszam, zwracam honor.
  Odpowiedź z Cytatem
stare 13.06.2008, 19:00   #5
avenly
 
Avatar avenly
 
Zarejestrowany: 07.11.2007
Skąd: Polska
Płeć: Kobieta
Postów: 1,338
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Samanta

Suuuuper ! Tylko, że nie kapuje co się wyjaśniło...
avenly jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 13.06.2008, 20:47   #6
Fiorella
 
Avatar Fiorella
 
Zarejestrowany: 18.04.2008
Skąd: W simowie
Płeć: Kobieta
Postów: 643
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Samanta

Cytat:
Napisał simziaba094 Zobacz post
Suuuuper ! Tylko, że nie kapuje co się wyjaśniło...
To znaczy nie wyjaśnia się wprost, trzeba trochę się podomyślać.
Dzięki za ocenki. Proszę o dalsze komentarze.
Fiorella jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 13.06.2008, 19:03   #7
Liv
Moderatorka Emerytka
 
Avatar Liv
 
Zarejestrowany: 12.12.2007
Skąd: Million miles away
Płeć: Kobieta
Postów: 5,666
Reputacja: 53
Domyślnie Odp: Samanta

Ciekawe, co tam było... Myślę, że to ma jakiś związek z jej "porwaniem".
Nie mam za bardo do czego sie przyczepić. A więc:
9,5/10 (jakoś całej dziesiątki nie mogę dać)
Liv jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 13.06.2008, 21:00   #8
_Znasz_mnie_
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie Odp: Samanta

Cytat:
Chyba dwa lata później.
To (moim zdaniem) miało być '2 lata wcześniej'
Ja już co nie co wyłapuję. 10/10
  Odpowiedź z Cytatem
stare 14.06.2008, 06:41   #9
Exist
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie Odp: Samanta

Z tym "Dwa lata wcześniej" to kapuję mniej więcej.
Ale nic się chyba nie wyjaśniło.

Aha i mama nie przyjechała "po szkołę" raczej, tylko "pod szkołę". Poza tym gdzieś tam dałaś niepotrzebnie kropkę, ale to już nie pamiętam gdzie.
Pisz dalej, bo zaczęło mnie wciągać jak thrillery medyczne Cooka. Tam też się wszystko na końcu wyjaśnia.
  Odpowiedź z Cytatem
stare 14.06.2008, 06:50   #10
Adeline
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie Odp: Samanta

No, ja się domyślam o co chodzi z tym "dwa lata wczesniej" nawet pisałaś wcześniej, że trzeba się podomyślać
  Odpowiedź z Cytatem
Odpowiedz


Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości)
 

Zasady Postowania
Nie możesz zakładać nowych tematów
Nie możesz pisać wiadomości
Nie możesz dodawać załączników
Nie możesz edytować swoich postów

BB Code jest włączony
Emotikonywłączony
[IMG] kod jest włączony
HTML kod jest Wyłączony

Skocz do Forum


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 14:35.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023