29.06.2010, 12:14 | #82 |
Guest
Postów: n/a
|
Odp: The Sims a rodzina
U mnie :
Ja gram ile chce dziennie bez żadnych ograniczeń Siostra ma 3 lata tylko patrzy jak gram Tata zrobił rodzinke ale potem dysk formatowałem i już nie gra Mama żadko Babka dla niej to tylko kropeczki na telewizorku płaskim |
20.10.2010, 14:01 | #83 |
Guest
Postów: n/a
|
Odp: The Sims a rodzina
Tylko ja i brat i trochę siostra
|
02.01.2011, 12:02 | #85 |
Guest
Postów: n/a
|
Odp: The Sims a rodzina
Moi śmieją się z tej gry A najbardziej z rozmów simów
|
02.01.2011, 12:54 | #86 |
Zarejestrowany: 03.11.2007
Skąd: K-Koźle
Wiek: 28
Płeć: Kobieta
Postów: 143
Reputacja: 10
|
Odp: The Sims a rodzina
Ja gram, siostra. No i mama. Tate trochę te simy wkurzają. ; D
|
03.01.2011, 22:11 | #87 |
Guest
Postów: n/a
|
Odp: The Sims a rodzina
To opowiem wam moje życie:
Mama - Mówi cały czas że The Sims to strata czasu pieniędzy .Wogule to nie umi włączyć kompa a jak przyjdzie jej wyłączyć to jest wielka tragedia. Tata - Nie żyje umarł jak miałam 9 lat. Brat Oskar - Nie lubi w to grać ale jak się simsy psują to naprawia a jak mu się nie uda naprawić to mówi to: kur**(cenzura) pier**** to nie robię ci z tymi durnymi simsami ale i tak za 5 min wróci i znowu zaczyna naprawiać. Brat Tomek - Gra lecz czasami. Żona Tomka - Strasznie przepada za tą grą cały czas jak do nas przyjadą do gramy razem z Kasią w The Sims (ona w domu też ma ). Kuzynka Monika - Też lubi. Paweł chłopak Moniki - Czasami zagra ale to rzadko. A ja gram jak jest taka możliwość calusieńki dzień jedynie jak nie jestem w szkole tylko jestem chora. |
03.01.2011, 22:32 | #88 |
Zarejestrowany: 28.03.2010
Skąd: Polska ^^
Płeć: Kobieta
Postów: 1,019
Reputacja: 10
|
Odp: The Sims a rodzina
Tylko ja gram. Mama kompa nawet nie umie odpalić Czasami, ale to naprawdę baaardzo rzadko zagra brat, ale i tak po 5 min wychodzi ;]
__________________
|
13.04.2011, 23:04 | #89 |
Zarejestrowany: 13.03.2010
Płeć: Mężczyzna
Postów: 70
Reputacja: 10
|
Odp: The Sims a rodzina
Czasami, jak znajdę czas, to pogram. Najczęściej właśnie w jedynkę (choć ostatnio czuję pociąg także i do dwójki). Mój rodziciel płci męskiej kiedyś również się zagrywał i dorobił się wcale niezłej chaty oraz bogatej historii swojej rodzinki (a grał bez kodów). Dziś, kiedy nastała epoka najpierw TS2, a potem 3, przestał, gdyż zwyczajnie nie może znaleźć dla niej nawet chwili.
Reszta domowników gry nawet nie tyka... |
28.04.2011, 18:52 | #90 |
Guest
Postów: n/a
|
Odp: The Sims a rodzina
U mnie rodzice nic nie wiedzą o tym, że w simsach jest coś takiego jak "bara bara"... więc cicho... ale gram przy nich, uważam na to, by mi się filmik z bara bara nie odtworzył, bo to by była katastrofa, bo laptop jest w tym samym pokoju co rodzice i ich laptop... skomplikowane?
|
|
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|