|  14.03.2008, 21:04 | #1 | 
| Moderatorka Emerytka Zarejestrowany: 12.12.2007 Skąd: Million miles away Płeć: KobietaPostów: 5,673 Reputacja: 53 |  Dziecko psa... 
			
			Grałam niedawno rodziną Otomana (doszła w CPR). Ci, którzy ją znają wiedzą, że ta gościówa Samanta była w ciąży.  Pograłam trochę tą rodzinką i po jakimś czasie na świat przyszły bliźniaki. Ale gdy (przypadkowo) zajrzałam do drzewa genealogicznego rodziny pokazało mi się takie coś:  No i właśnie w tym problem. Czy wy też tak macie? I w ogóle jak to jest możliwe?   | 
|   | 
|  | 
|  14.03.2008, 21:29 | #2 | 
| Zarejestrowany: 07.12.2007 Skąd: Leszno Płeć: MężczyznaPostów: 1,788 Reputacja: 10 |  Odp: Dziecko psa... 
			
			hehhe też tak mam   Nie wiem o co w tym chodzi  Może ona jest spokrewniona z tym psem heh. pozdrawiam: kubuss | 
|   | 
|  14.03.2008, 22:29 | #3 | 
| Zarejestrowany: 27.07.2007 Skąd: Ciche Wzgórze Płeć: KobietaPostów: 1,665 Reputacja: 10 |  Odp: Dziecko psa... 
			
			Że niby pies to ojciec tego dziecka? o.O Przyznam, że nigdy nie grałam tą rodzinką, ale chyba wypróbuję, czy u mnie też tak jest.
		 | 
|   | 
|  15.03.2008, 07:49 | #4 | 
| Zarejestrowany: 09.08.2007 Płeć: KobietaPostów: 859 Reputacja: 14 |  Odp: Dziecko psa... 
			
			Liv94 - u mnie Samanta także urodziła bliźniaki, ale ich drugim rodzicem jest Patrycja Gołoledź     Co prawda to mniej dziwny ojciec od psa, ale mimo wszystko zjawisko jest nienaturalne. Pozdrawiam  Irbis 
				__________________ OJSG: Życie simów według Irbis *** Trzeci dom Patrycji i Antoniego. *** Życie rodziny Wichura: Część 22 | 
|   | 
|  15.03.2008, 08:51 | #5 | 
| Guest 
 
					Postów: n/a
				 |  Odp: Dziecko psa... 
			
			u Mnie też ojcem jest Patrycja, ale słyszałam, że Patch do CPR wszystko naprawia tzn wstawia włsciwego ojca, tylko, że u mnie dziewczynki nadal były podobne do patrycji...
		 Ostatnio edytowane przez dareczka84 : 15.03.2008 - 08:59 | 
|  15.03.2008, 20:15 | #6 | 
| Guest 
 
					Postów: n/a
				 |  Odp: Dziecko psa... 
			
			z ciekawości zagrałam tą rodziną... u mnie ojciec także jest psem ;o trochę inny i nazywa się Dan Stwór, chociaż w ogóle on i Samanta nigdy się nie spotkali ;p w sumie to obrzydliwe ;p
		 | 
|  15.03.2008, 20:35 | #7 | 
| Guest 
 
					Postów: n/a
				 |  Odp: Dziecko psa... 
			
			Niemożliwe, żeby ta simka i ten pies...ughhh...poszli do łóżka.XD
		 | 
|  15.03.2008, 21:19 | #8 | 
| Zarejestrowany: 18.01.2008 Skąd: W małej wsi zwanej Smolnicą. Wiek: 36 Płeć: KobietaPostów: 26 Reputacja: 10 |  Odp: Dziecko psa... 
			
			Matką bliźniaków Samanty w mojej grze jest Balbina Biedak. Nie znają się, nawet nie miały romansu   . Lepsze już to niż pies. To jakaś dziwna sprawa, ile razy bym nie grała tą rodziną od początku zawsze rodzicem dziecka jest ktoś całkowicie inny. Może takie było założenie gry   
				__________________ "Nowe pokolenie [...] stwierdziło, że wszyscy bogowie umarli, wszyskie wojny zostały zakończone, a wszyskie ideały legły w gruzach." Francis S. Fitzgerald | 
|   | 
|  15.03.2008, 21:29 | #9 | 
| Guest 
 
					Postów: n/a
				 |  Odp: Dziecko psa... 
			
			Podczas tworzenjia tych rodzin Maxis musiał nie przypisac ojca (skleroza nie boli) do dzieci w brzuchu Samanty- to jest moja teoria, i dlatego drogą losową(kasting?)wybrano dziecku ojca. Ja raz usunąłem SimPe żonę jakiemuś gościowi, a na drzewku zamiast niej miał dostawce chińszczyzny, co go wogle nie znał:/
		 | 
|  15.03.2008, 22:04 | #10 | 
| Guest 
 
					Postów: n/a
				 |  Odp: Dziecko psa... 
			
			SylveX, może skleroza... ale znając Maxisów, to bym się zupełnie nie zdziwił jakby to było specjalnie. Oni mają takie walnięte pomysły czasem.
		 | 
|  | 
| Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
| 
 | 
 |