Zobacz pełną wersję : Dziwne zdarzenia :D
A może to było tak: Twój sim był dziadkiem i miał obawę, żeby z nikim nie przegrać zabawy w przepychanki, a gdy przegrał miał czerwoną aspirację i zmarł? ;)
źle mnie zrozumiałaś X). To Dziwak umarł. Co dziwne (:)) weszłam potem do domu Dziwaków i on sobie najspokneij w świecie urodził dziecko.
A czy można chodzić do sąsiadów?
fanka_dory_liisy
23.01.2005, 20:27
Mi się zdarzyła historyjka, jak w mojej ukochanej rodzince (była to młoda para) pojawił się pierwszy dzidziuś. Okropnie się ucieszyłam, duże się nim zajmowałam i w ogóle... Aż pewnego razu klikam na moją simkę, żeby wzięła dziecko, ale jak do niego podeszła, moja komenda się anulowała! Pomyślałam, że może ta simka mi się zacięła (to mi się czasem zdarzało, wystarczyło ją sprzedać) i kliknęłam, żeby zrobiła coś innego. Bez problemu! Kliknęłam tym razem na faceta, z nim to samo! Zrozumiałam - zacięło się dziecko. Sprzedałam i odsprzedałam, ale nadal nic z tego! Nie wiem co teraz robić - czekać aż zabiorą do opieki społecznej, czy próbować dalej? Co zrobiliyście na moim miejscu ;( ?
źle mnie zrozumiałaś X). To Dziwak umarł. Co dziwne (:)) weszłam potem do domu Dziwaków i on sobie najspokneij w świecie urodził dziecko.
Faktycznie ;) Ah, te czytanie tekstu ze zrozumieniem. :P
Ps. Anita, nie da się pojechać simem do sąsiadów, ale później grając sąsiadami możesz zaprosić sima. Mam nadzieję, że zrozumiałaś o co mi chodzi. :)
Dziwne zadarzenie hmmm . Raz miałem tka zę miałem dwu osobową rodzine i oby dwum osobom przyszedł ten królik i te dwa króliki sie ciale biły między sobą cly cza s przez kilka dni sie biły jak skończyly to na nowo a towarzystwo sie nie poprawiło nikomu
HoUse_BabY
24.01.2005, 07:51
Mi się zdarzyła historyjka, jak w mojej ukochanej rodzince (była to młoda para) pojawił się pierwszy dzidziuś. Okropnie się ucieszyłam, duże się nim zajmowałam i w ogóle... Aż pewnego razu klikam na moją simkę, żeby wzięła dziecko, ale jak do niego podeszła, moja komenda się anulowała! Pomyślałam, że może ta simka mi się zacięła (to mi się czasem zdarzało, wystarczyło ją sprzedać) i kliknęłam, żeby zrobiła coś innego. Bez problemu! Kliknęłam tym razem na faceta, z nim to samo! Zrozumiałam - zacięło się dziecko. Sprzedałam i odsprzedałam, ale nadal nic z tego! Nie wiem co teraz robić - czekać aż zabiorą do opieki społecznej, czy próbować dalej? Co zrobiliyście na moim miejscu ;( ?
Powiem ci szczerze ze ja mialam identyczną sytuację ale kombinowałam kobinowałam i udało mi się bachora odratować... próbuj.. może coś zdziałasz... może przestaw dziecko w jakies miejsce gdzie jest duzo przestrzeni kode move_objects i popróbuj wziąść jeszcze raz to dziecko co? ;)::P
A mi kiedys w The Sims 2 kiedy simka prosiła o chyba rozrywke i w gorze machala reka, to za kazdym ruchem reki znacznie powiekszal jej sie biust :P
.. przed chwila w the sims 2. gosciu gadal na komputerze i potem pojawil sie komunikat: bylo zdjecie noworodka i jego imie, a dokladniej:
(zdjecie) Scarlett loguje się.
JA NIE ZMYŚLAM!!!!!
Mi z noworotkiem bardzo często się tak działo. Inteligentne dzieci w SimCity są :D Jeszcze sikać nie umieją ale do kompa siadają :P
HoUse_BabY
25.01.2005, 14:17
ja też miałam identyczną systuację z noworodkiem :P:D no cóż... zdarzają się geniusze od urodzenia (dosłownie) ;):P;)
Tez miałem z noworodkiem i to z prawie kązdym jak u mnie jest noworodek w jakimś domu i komputer to zawsze da sie z tmy dzieckiem pogadać :) kolejny błąd gry :(
U mnie też tak noworodki robią :) ale ja to lubie bo można poznać nową osobę :D
cornishonka
25.01.2005, 15:01
tez mialam z tym noworodkiem, zdziwilam sie niezle gdy zobaczylam w zwiazkach, kogo poznala nowego moja simka xd
co do innych dziwnych zdarzen - nie mialam takich...
moniczka12
25.01.2005, 19:47
u mnie byUo tak. Malzenstwo (baba nie w ciazy) pojechalo do centrum. Mielim wszystkie zielone paski. Wrocili do domu tesh mielio zielone paski ale nagle baba spadla na ulice i zmarla. I nawet nie mialam opcji u kosiarza Pros o zycie ukochanej osoby. Musialam nie zapisywac gry i wszytsko byUo stracone :(
HoUse_BabY
25.01.2005, 20:08
u mnie byUo tak. Malzenstwo (baba nie w ciazy) pojechalo do centrum. Mielim wszystkie zielone paski. Wrocili do domu tesh mielio zielone paski ale nagle baba spadla na ulice i zmarla. I nawet nie mialam opcji u kosiarza Pros o zycie ukochanej osoby. Musialam nie zapisywac gry i wszytsko byUo stracone :(
Miałam identyczną sytuację... wez kilka stron wczesn9iej przewin ja tam właśnie opisalam całą sytuację ;)
...Martini.....
25.01.2005, 20:29
Ja kiedyś miałam coś takiego...
Przyszła do mnie gościówa, zobaczyła jak się mój sim z żoną całuje, wnerwiła się, spoliczkowała go, wzieła dziecko i poszła sobie:O. Dziecko zniknęła z tego gdzie są te twarze simów( tam gdzie się zmienia sima ktorym się kieruje). Zapisałam gre, wyszłam, weszła i dziecko w tajemniczych okolicznościach wróciło!
http://www.republika.pl/kuba_10/trans.jpg
Transwestytka, no nie?
Lapis_Lasuli
29.01.2005, 12:59
Nie wiedziała gdzie to dać, no więc tu :)
http://www.republika.pl/olkat90/bzduraTS2.JPG
A ja myślałam, że ta ich "skala" jest do 10 :D :D
Właśnie tematu nowego nie będę zakłada ,a;e chciałam się spytac jak spowodować zeby UFO porwało mi simke ,bo za holere nie chce jej porwać..a ja chcę zeby ją porwło jak sie do tego przygotować..........
dzisiaj wprowadziłam sobie nową rodzinkę do zamku oliwki widmo (dziwnowo - tam z tym największym cmentarzem). Chciałam obejrzeć sobie twarze simów którzy nieżyją wiec kazałam simce "opłakiwac" pare grobów i.... DUCHU UKAZAŁY SIĘ W DZIEŃ! Znikły zaraz po tym jak mąż simki wrocił z centrum (simka normalnie została a znią duchy po prowrocie ich nie było). Moge dac foty. :O
Nie wiem czy już taki temat był ale ja nie widziałam ale czy mieliście kiedyś bardzo głupie sytacje w ts2?
Czy cos was moze wkurzyło bo było bardzo nielogiczne i głupie? :judge:
Wymieńcie sytacje ;) jeżeli możecie dajcie screeny ;)
papa
oddania wam poddana :bow:
Nia :punk:
P.S.Kocham te uśmieszki!!! :thumb:
znikajacy dyrektor szkoly prywatnej. screena chyba nie musze dawac. zdarza mi sie to coraz czesciej :/
znikajacy dyrektor szkoly prywatnej. screena chyba nie musze dawac. zdarza mi sie to coraz czesciej :/
Tak dyrektor wkurza...:/ ( mialam jz 70 punktów a on zniknół ;( ) no i co by tu jeszcze...a tak! Czasami simowie mają takie bezsensowne marzenia i obawy.
.::Vanillia::.
29.01.2005, 17:05
mnie wkurza jak blokuja sie auta albo autobusy szkolne:\,jak mam wszystkie punkty umiejetnosci i przyjacioł a nie dostaje awansu, jak simowie maja glupie zachcianki i oczywiscie jak brakuje mi kasy:P :D (nie lubie grac z kodami)
dzisiaj miałam coś tak glupiego że aż śmiesznego ;/:D ale to moja głupota ;/:D
grałam po dośc długiej przerwie...mój Sim osiągnął ostatnio szczyt kariery biznesowej i wiedziałam, że o 9 ma iść do pracy...
problem w tym że zapomniałam że to będzie helikopter nie samochód -______-''
i jak zobaczyłam cień na trawniku od razu skojarzyłam to sobie z satelitą:P
stwierdziłam że nie chce żeby moje simy umierały xD
i wyłączyłam gre bez zapisywania :laugha: rozpacz...dopiero jak weszłam z powrotem na pulpit przypomniało mi sie o helikopterze, normalnie prawie z krzesła spadłam :/ :D czasami jestem straszna...
(nie pytać czy nie słyszałam dźwięku, bo ostatnio karta dźwiękowa mi sie stegowała :P)
Taki temat już był pod nazwą bodajże chyba..."Dziwne zdarzenia" :\:\:\:|
Dokładnie tak, w dodatku topic był na PIERWSZEJ stronie forum.
Połączyłem w jeden, dlatego teraz to trochę dziwnie wygląda.
----
Sims0maniak
Właśnie tematu nowego nie będę zakłada ,a;e chciałam się spytac jak spowodować zeby UFO porwało mi simke ,bo za holere nie chce jej porwać..a ja chcę zeby ją porwło jak sie do tego przygotować..........
Najlepiej zbudować jakiś wysoki budynek (jak np. u Kamaszów, Dziwaków) i na górze postawić teleskop. I wtedy próbować obserwować niebo... Może jest lepiej, ja sim interesuje się ufo, nie wiem, nie sprawdzałam :D
Mój sim jak jadł płatki (było na wolnej woli)z rozsypywaniem kazałam mu przestać to nie jadł dalej jak wstał ze stołka zauważłam że miska została w powietrzu:O.Potem jak myl tą miske to nadal mu lewitowałam nad ręką.Mam screena na dowód.
Właśnie tematu nowego nie będę zakłada ,a;e chciałam się spytac jak spowodować zeby UFO porwało mi simke ,bo za holere nie chce jej porwać..a ja chcę zeby ją porwło jak sie do tego przygotować..........
Simka musi sie nim interesowac...
Co do porwania był kiedyś taki patch, że na teleskopie była opcja ;porwij mnie' czy coś takiego...
HoUse_BabY
01.02.2005, 18:31
Mój sim jak jadł płatki (było na wolnej woli)z rozsypywaniem kazałam mu przestać to nie jadł dalej jak wstał ze stołka zauważłam że miska została w powietrzu:O.Potem jak myl tą miske to nadal mu lewitowałam nad ręką.Mam screena na dowód.
Allle ostro :P a mozesz zarzucic screenem? chcialbym to zobaczyć :D:D:D:D
Cud! Przeczytałam wszystkie strony tego tematu (a gdy je czytałam było ich 29)
P.S.Łeb mi teraz pęka!:tu::wacko:
Lord Voldemort
02.02.2005, 11:18
mój sims j z jedną simką się nienawidział a druga to jego żona więc zapiszałam gre i wysłam jak kiedyś wesłam to z tą simką co ją nienawidził to miał mołżeństwo a tą co była jego żoną to ją nienawidził to niesprawiedliwe dla tej co była jego piękną żonką ;( :1smutny:
Dzisiaj opiekunka porwała mi niemowlę....
Gdy dzieciak zaczął płakać, a opiekunka nic nie robiąc chodziła po domku to za pomocą lustra kazałam jej przewinąć, nakarmić i umyć dzieciaka. I wszystko było by ok, lecz ona nagle wyszła z domu. Z nowu za pomocą lustra sprawdziłam jej polecenia: miała ikonką wyglądającą jak "wsiądź do samochodu", a była ona podpisana "umyć dziecko" czy coś w tym stylu. Nagle wsiadła z tym dzieckiem do samochodu i odjechała, a dziecko zniknęło z panelu... Na szczęście wyszłam nie zapisując gry i jak weszłam to wyszystko było dobrze... Dodam że mam zainstalowanego pacha....
HoUse_BabY
02.02.2005, 12:43
Dzisiaj opiekunka porwała mi niemowlę....
Gdy dzieciak zaczął płakać, a opiekunka nic nie robiąc chodziła po domku to za pomocą lustra kazałam jej przewinąć, nakarmić i umyć dzieciaka. I wszystko było by ok, lecz ona nagle wyszła z domu. Z nowu za pomocą lustra sprawdziłam jej polecenia: miała ikonką wyglądającą jak "wsiądź do samochodu", a była ona podpisana "umyć dziecko" czy coś w tym stylu. Nagle wsiadła z tym dzieckiem do samochodu i odjechała, a dziecko zniknęło z panelu... Na szczęście wyszłam nie zapisując gry i jak weszłam to wyszystko było dobrze... Dodam że mam zainstalowanego pacha....
Te opiekunki to zawsze takie nienormalne są.. u mnie wprawdzie nagle sobie nie poszła ale wogoole nie opiekowala sie dzieckiem tylko huśtała sięcaly czs :/
P.S. DLACZEGO ZNOWU ZNIKAJĄ MI POSTY?!!!! :[
Te opiekunki to zawsze takie nienormalne są.. u mnie wprawdzie nagle sobie nie poszła ale wogoole nie opiekowala sie dzieckiem tylko huśtała sięcaly czs :/
P.S. DLACZEGO ZNOWU ZNIKAJĄ MI POSTY?!!!! :[
To, że opiekunki nie są do końca dopracowane, widomo juz od dawna. Dlatego ściągnęlam sobie lusto, pozwalające kierować nią i innymi simami znajdującymi się w domu (oczywiście do pewnych granic). Może przez to mi zbrała dzieciaka... Jak się nią nie bawiła, (następnym razem) to nic sie nie działo....
Ps. Posty czasem znikają - są wykasowywane itp....
fanka_dory_liisy
20.02.2005, 11:59
Powiem ci szczerze ze ja mialam identyczną sytuację ale kombinowałam kobinowałam i udało mi się bachora odratować... próbuj.. może coś zdziałasz... może przestaw dziecko w jakies miejsce gdzie jest duzo przestrzeni kode move_objects i popróbuj wziąść jeszcze raz to dziecko co? ;)::P
'*Mila*', ja próbowałam WSZYSTKIEGO!!! Nic się nie dało zrobić, nic!
Nie wiem jak wy ale u mnie byl poprostu szok!!!!! Śmierć przyszła do moich simów. i jak wymigałam sie od śmierci ona u mnie została na dobre chodziła za moim simem wszędzie, ale i tak nie chciała mnie zabrać w zaświaty! Dziwne nie! :)
U mnie raz było tak ,że simka zaszła w ciąże z wąsatym simem.Kiedy urodziło się dziecko (dziewczynka) zauważyłem u niej cień pod nosem.Kiedy dorosła okazało sie ,że ten cień to wąsy!!!!!! :O NIE ZMYŚLAM.
To poprostu jakies niedopatrzenia w tej grze, ale to nic. Z tymi dziwactwami jest nawet fajniej! :D B) :D B) :D ;P :D B)
ej spoko z tymmi wąsami... gra jest wtedy ciekawsza i nabiera... charakteru (?)!:P:D
To dało mi chęć do grania fajnie żeby urodziła się dziewczynka z brodą. :D :D
A mi raz simka pojechała do centrum(dorosla),napiła sie tam czegoś (jakies takie do sciagniecia,ale juz tego nie mam bo mialam formata :( ) i wrociła jako nastoltka!
nie wiem czemu nic mi nie pisało... a najgorsza była szkoła. :wacko:
Czy zdarzyło się wam żeby urodziły się bliżniaczki?? U mnie urodziły się najgorsze to ,że jedno walneło w ziemię kiedy sie urodziło!!! ;) ;)
Mateon u mnie tez tak było z bliźniakami... jaka mialo reakcje?? Moje nic nie zrobilo... ciekawe czemu... :P
Ten który spadł na ziemie odrazu zasnął :D tylko te bliżniaki nie wogóle były podobne jeden czarny drugi biały
Bylo dwoch ojcow?? Ładnie pilnujesz te simki.... :laugh: :shifty: hehe
Moja simka też teraz wżerała (mówiac brzydko) cuasteczka i urodziły się bliźniaki.
nr 1: biały, chłopiec
nr 2: czarna, dziewczynka
Miały białą matkę i czarnego ojca.
sara lee
23.02.2005, 20:29
Ja ostatnio troszkę dawno grałam... Ale dziś rano postanowiłam nadrobić stracony czas... Wchodzę do swojej okolicy, wybieram rodzinkę, której ma się urodzić niemowlę i czekam... :) Za chwilkę filmik i już :P Ja patrzę, a tu jakieś mutanciątko!!! Jakiś błąd ze skinem, albo coś, ale wygląda okropnie!!! :O
Mały cyklopek :wacko:
http://sara.k9.pl/ufo.jpg
Mam nadzieję tylko że jak podrośnie, to wszystko wróci do normy... Dam znać ;)
mruffcia
23.02.2005, 22:01
wroci! na pewno!
ja sama ostanio zawalu dostalam, bo mi sie takie urodzily.
i ciagle sie takie rodzily
a okazuje sie, ze w koncu z tego wyrastaja.
blad gry czy czemus ma to sluzyc?
Ja ostatnio troszkę dawno grałam... Ale dziś rano postanowiłam nadrobić stracony czas... Wchodzę do swojej okolicy, wybieram rodzinkę, której ma się urodzić niemowlę i czekam... :) Za chwilkę filmik i już :P Ja patrzę, a tu jakieś mutanciątko!!! Jakiś błąd ze skinem, albo coś, ale wygląda okropnie!!! :O
Mały cyklopek :wacko:
Mam nadzieję tylko że jak podrośnie, to wszystko wróci do normy... Dam znać ;)
o matko straszne dziecko! na miejscu twoich simow balabym sie spac w nocy :D ;)
ja mialam kiedys cos takiego, ze opiekunka polozyla spac mojego malego bachora. no i stala tak nad tym lozeczkiem i stala...nic nie moglam z nia zrobic i musiaalm uzyc kodu.
druga sytuacja to taka, ze kupilam barek. wkurzal mnie wiec go usunelam albo codem albo sprzedalam (nie pamietam bo bylo to dawno) i po usunieciu moje simy zachoywaly sie tak jakby ten barek nadal tam stal! nie chcialy podejsc bo niby "cos" tam bylo.
trzecia sytuacja to taka ze moja simka (dina kaliente:P) byla w b. dobrych kontaktach z ojcem swojego meza. no i przyszlo mi do glowy ze fajnie by bylo jakby miala z ojcem meza dziecko (podobno emeryci nie moga miec dzieci...) pare razy dawalam na opce "postaraj sie o dziecko" i nic. pozniej przywrocilam dobre kontakty z mezem i tez staralam sie o dziecko i nic :( dodam ze maja juz malego bachora :P
mam pytanie: simy na widok dona lub niny gwizdaly wzdychaly itd. czy jest taka mozliwosc ze np. urodziny mi sie jakis sim i tez beda za nim szalec? lub dziecko niny i dona tez bedzie takie ladne jak oni i bedzie poodbac sie innym simom??
Ja miałąm tak, że stworzyłam rodzinkę. Tata, mama, nastoletnia córka i siostra mamy. Mój sim, mimo, że miał pragnienie stworzenia rodziny cały czas gwizdał na siostrę jego żony. Pewnego razu zatrzymał się i gwizdał, gwizdał, gwizdał i nie mógł przestać. Musiałam go skasować move_objects on.
AAAAAAAAA! Popatrzcie co stało się jednemu z moich bliźniaków!
Zaznaczam, że ojciec i matka mają normalne nosy, a zdjecie siostry bliźniaczki za chwilkę.
http://img117.exs.cx/img117/5236/noch0bc.jpg
I całkiem normalna siostra
http://img117.exs.cx/img117/299/nienoch1hz.jpg
http://sara.k9.pl/ufo.jpg
Chyba wie co się stało. Poprostu skóra się zwaliła, tak jakby gra żle rozmieściła karnacje na skórze dziecka. Dziwne, ja tak nie mam.
a to nie jest skóra z netu? (czsami twórcy robią różne "dodatkowe bonusy")
Cikawi mnie to czy kiedy te dziecko dorośnie to ta skóra zniknie czy zostanie??? ;)
sara lee
01.03.2005, 00:38
;( Nie zniknęła ;( Ja też myślę, że to musiał się skin jakoś źle nałożyć...
Niestety w tej rodzince nie chciałam mutanciątek i spaliłam JĄ jako nastolatkę xP Na zdjątku jeszcze troszku widać jej szpetność :\
http://sara.k9.pl/mutantek.jpg
Tak nawiasem mówiąc to w tej rodzince cały czas mi się takie teraz rodzą... :1smutny: i nie "wyrastają" z tego :wacko: Ale na szczęście w innych rodzinkach jest ok... Tylko w rodzince Marzycieli Kasandra zaszła w ciążę i urodziła bliźniaki. Chłopca (ciemnoskórego) i dziewczynkę (śniadą) i chłopiec jako niemowlę też był cyklopkiem!!! Ale stał się małym dzieckiem i "wyrósł" naszczęście z tego :D
P.s. Skinki były oryginalne ;) Żadne z neciku dlatego tak się "zdziwiłam" :P
P.s. nr2 Wydaje mi się że cyklopki rodzą się (u mnie przynajmniej) jak pokazuje się ten filmik z narodzinami... Muszę sprawdzić... ;) Nie zawsze, ale często :| Jak coś będę wiedziała na pewno to powiem :P
Biała dama
04.03.2005, 14:39
Wiecie moja nastolatka umarła w bardzo dziwny sposób. Była w ciąży a ojciec jej chłopaka umarł. Pewnego dnia kazałam jej uczyć się gotować. Podeszła po ksiązkę, ale ku mojemu zdziwieniu nie wzięła jej i gra się przycieła. Gdy raczyla się odciąć to moją simke przestraszył ten duch. Straszył ją przez całą noc aż padła nieżywa na ziemię. Przestraszyłam się, ale na szczęście mojemu simowi udało się ją uratować. czy zdarzyło wam się coś takiego??? :D
ja mialam cos takiego ze jak bralam facetke zeby sobie dom nzialazla i gralam dalej to rodzina to ona przyszla pod dom i stala tam do smierci. albo maialm ducha i on wlaczal wszystko kolo czego przechodzil. czemu??
Basieńka
06.03.2005, 11:46
Tylko w rodzince Marzycieli Kasandra zaszła w ciążę i urodziła bliźniaki. Chłopca (ciemnoskórego) i dziewczynkę (śniadą) i chłopiec jako niemowlę też był cyklopkiem!!! Ale stał się małym dzieckiem i "wyrósł" naszczęście z tego :D
Dobrze wiedzieć. Ja też lubie bawić się Kasandrą i ona najpierw pobrała się z Donem Latario i jak zaszłą w ciążę to on sie wyprowadził, ona urodziła bliźniaki (dwóch chłopców) i Don do niej wrócił, potem zrobił jej jeszcze jedno dzicko (córeczkę), potem się rozwiedli (i teraz on ma dziecko jeszcze z tą pokojówką i siostrami Kaliente) i teraz ona jest z tym Marzycielem i chce żeby też miali dzicko)
I raz jak ich obudziłam rano i Kasandra zrobiła śniadanie i on chciał usiąść do śniadania to zniknął. NIe umarł tylko zniknął. NIe zapisałam gry i włączyłam znowu i o tej samej godzinie zniknął, a wszyscy jakby nigdy nic dalej jedli śniadanie. TO się wkurzyłam i wyłączyłam (nie zapisująć) i włączyłam znowu. Wziąłam żeby ten Dariusz się wyprowadził wcześniej i potem znowu wrócił i już wszystko O.K.
POMOCY!!!!!!!:help: A jam taki problem:
Jak simka zachodzi mi w ciąże to jak ma jej urosnąc brzuch to kamera daje zbliżenie a simka cały czas macha!!!I nie przestasje albo musze ja wtedy zabic albo nie moze zachodzic w ciąże i sie bez ciązy gupo gra!!!!!HELLPPPPPPP!!:lit: :doc: :mbounce:
POMOCY!!!!!!!:help: A jam taki problem:
Jak simka zachodzi mi w ciąże to jak ma jej urosnąc brzuch to kamera daje zbliżenie a simka cały czas macha!!!I nie przestasje albo musze ja wtedy zabic albo nie moze zachodzic w ciąże i sie bez ciązy gupo gra!!!!!HELLPPPPPPP!!:lit: :doc: :mbounce:
Czytałam na forum że to częsty problem jak się ściągnęło hacka na bara-bara nastolatków. Chyba nic z tym nie mozna zrobić ale nie pamiętam dokładnie. Poszukaj sama
Zapewne to nie jest dziwne zachowanie, ale ja odkryłam to dopiero teraz!
http://img127.exs.cx/img127/558/snapshotce85abd8af48b99a1rs.jpg
Simy mogą uprawiać jogę na stolikach do kawy!
liliana_przyjemniak
20.03.2005, 08:37
U mnie Kasandra była w ciąży. Pomimo, ze miała całe zielone paski głodu, pecherza itd. oraz spełniałam jej pragnienia to przyszła po nią śmierć!! W dodatku przez to wybuchnął potem pożar, bo nie zdjęła z gazu jedzenia. Ale Don ją uratował. http://img223.exs.cx/img223/1566/smierckasandry27oh.jpg
U mnie Kasandra była w ciąży. Pomimo, ze miała całe zielone paski głodu, pecherza itd. oraz spełniałam jej pragnienia to przyszła po nią śmierć!! W dodatku przez to wybuchnął potem pożar, bo nie zdjęła z gazu jedzenia. Ale Don ją uratował. http://img223.exs.cx/img223/1566/smierckasandry27oh.jpg
Nie rozumiem. Jaka w tym jest śmieszna sytuacja. Bo simka nie umie gotować buahahahahaha :\ . A pani trenująca na stoliku Jogę. Nieźle wygląda a w dodatku to jak wskoczyła na stolik :P
Dziwy.1.
Ja raz miałem dwoje simów i dałem im się zabawić (nie postarać się o dziecko) i potym babka biegała do klopa wymiotować a w chmurce miała nocniczek dziecka...
Nie urodziła dziecka ale biegała do klopa co dziennie....i ciągle miała ten nocnik....
Niewiem czy by wyzdrowiała bo złapałem wirusa:-(
A pani trenująca na stoliku Jogę. Nieźle wygląda a w dodatku to jak wskoczyła na stolik :P
Nie wskoczyła sama. Kliknęłam na ten stolik do kawy i była opcja JOGA. Po jej naciśnięciu sima, którą kierowałam w tamtej chwili (ma kondycję rozwiniętą w pełni) wskoczyła na stolik i ćwiczyła jak gdyby nigdy nic . Spróbój na jakimś swoim simie :)
Wiecie moja nastolatka umarła w bardzo dziwny sposób. Była w ciąży a ojciec jej chłopaka umarł. Pewnego dnia kazałam jej uczyć się gotować. Podeszła po ksiązkę, ale ku mojemu zdziwieniu nie wzięła jej i gra się przycieła. Gdy raczyla się odciąć to moją simke przestraszył ten duch. Straszył ją przez całą noc aż padła nieżywa na ziemię. Przestraszyłam się, ale na szczęście mojemu simowi udało się ją uratować. czy zdarzyło wam się coś takiego??? :D
Twoja Simka dostała zawału. Mi się to nie zdarzyło, ale czytałam, że w taki sposób można dostać :)
--------------------------------------
Kiedyś zauważyłam we wspomnieniach Simki "Bara-bara z kostuchą" :\ . Czy jest to możliwe? Moim zdaniem trochę odrażające :P
ee.. właśnie tak umarła mi balbina biedak.. głupi damian :(
Ta...na serio te błędy w Sims 2 są świetne :D :D :D ...czytałam tu gdzieś że miśki potrafią lewitować (objawy opentania?) mam nadzieję że coś takiego mi się zdarzy...a przy okazjii mam wielki problem:mam simsy 2, ale nie mam do nich instrukcji i nie znam kodu seryjnego! :1smutny: :1smutny: :1smutny: Proszę, pomużcie! ;( ;( ;( ;(
Ta...na serio te błędy w Sims 2 są świetne :D :D :D ...czytałam tu gdzieś że miśki potrafią lewitować (objawy opentania?) mam nadzieję że coś takiego mi się zdarzy...a przy okazjii mam wielki problem:mam simsy 2, ale nie mam do nich instrukcji i nie znam kodu seryjnego! :1smutny: :1smutny: :1smutny: Proszę, pomużcie! ;( ;( ;( ;(
:witaj: !Emmi nikt Ci nie może podać kodu do gry, gdyż regulamin forum tego zabrania. Zapoznaj się z nim lepiej.
Pozdrawiam!
A ja miałam dziwne zdarzenie z TS2NS....
Dwójka studentów mieszkała w akademiku...Facet i babka...No sim facet zaczął podrywać jakąś inna babke z akademiku...No i niestety ta babka którą nie sterowałam przyłapała tego swojego ukochanego z inna...I zaczelam sie klocic,draznic zaczeli sie policzkowac a potem byla opcja atakuj...No to raz zaatakowal potem drugi, trzeci, czwarty i piaty..I po piatej bitwie pokazal sie jakis blad.. :| :| I bylo trzeba wybrac Delete Canel i trzeciej opcji nie pamietam...Kliknelam na Delete i...puf !! :| :| Moj sim zniknal ten facet...!! Oczywiscie nie zapisalam gry....
I teraz mam pytanie co moglo wywolac ten blad..Tych ich pieć bitw ?? :wacko:
Ja mam najwięcej problemów też z simkami w ciąży właśnie .. :1smutny:
O tak!Noworodek nie chciał dorosnoc.Dopiero po kilkunastu dniach dorósł :\
-tamatha-
24.03.2005, 12:11
A ja miałam dziwne zdarzenie z TS2NS....
Dwójka studentów mieszkała w akademiku...Facet i babka...No sim facet zaczął podrywać jakąś inna babke z akademiku...No i niestety ta babka którą nie sterowałam przyłapała tego swojego ukochanego z inna...I zaczelam sie klocic,draznic zaczeli sie policzkowac a potem byla opcja atakuj...No to raz zaatakowal potem drugi, trzeci, czwarty i piaty..I po piatej bitwie pokazal sie jakis blad.. :| :| I bylo trzeba wybrac Delete Canel i trzeciej opcji nie pamietam...Kliknelam na Delete i...puf !! :| :| Moj sim zniknal ten facet...!! Oczywiscie nie zapisalam gry....
I teraz mam pytanie co moglo wywolac ten blad..Tych ich pieć bitw ?? :wacko:
Mi też czesem zaczęło się pokazywać to okienko odkiedy używam kodu boolProptestingCheatsEnbled true. Zawsze trzeba wybrać opcje Reset i to właśnie ta trzecia opcja. Żadnych zmian potym nie zauważyłam.
A jak ja miałam jedną pracowitą , samotną simkę co musiała iść do pracy i zostawić dziecko z opiekunką to miałam ściągnięte i w ogóle inne łóżeczko dla dzieciaka to ona dziecko kładła na podłodze...
A jeszcze kiedyś to simka (znowu samotna) poszła do pracy to sobie opiekunka kąpała się chyba ze 3 razy ( a kto za prąd zapłaci?! )i se jadła,oglądała tv i nic nie robiła tylko czasem podczołgała się do dziecka
Ehhh...
Mystical Warrior
27.03.2005, 18:11
Miałem kiedyś kobietę...Miała ona przyjaciółkę którą bardzo lubiła.No i zaprosiła ją kiedyś do siebie..Patrze...Jedna oświadcza sie drugiej! :O Ale to wyglądało zabawnie.. :D Po prostu za przeproszeniem lesbijki
U mnie niedawno (w NS) na simce pojawiła sie taka opcja - Odwiedź kampus... I sobie gdzie poszła... ale nie zniknęła z ekranu rodziny (tego paska). Nagle patrzę - a tu ona sobie idzie po chodniku z jakąś pizzą... Skasowałam jej polecenie - odwiedź kampus, pizza zniknęła i wszystko było dobrze.... Komuś sie kiedyś też to przytrafiło??
Ja mam coś dziwnego... W ts2 ns zmarł sobie taki profesorek, poprostu chodził po akademiku, robił kawały i rozmawiał z wszystkimi simami. Nagle zmarł na schodach wychodząc na dwór. Moja simka miała obawe że profesor stanie się zombie. Tak się nie stało ale... On chodzi jako biały duch po akademiku można przedstawiać jemu różnych simów, płatać psikusy i wszystko.... I każdy sim który stanął na tych schodach co profesor idąc tylnym wyjściem poprostu umierał (najczęściej) zmarł już narzeczony mojej simki i jej drugi chłopak. Na szczęście gry nie zapisałam... Ale ten profesor ciągle nawiedza akademik... Nawet się sam w stołówce obsługuje a po nocach starszy simów :\ Próbowałam jego grub skasować ale nic to nie dało :O
To na pewno się każdemu zdarzyło, ale napisze. Kiedyś miałam sobie rodzinkę w Miłowie, i w tej rodzince było małe dziecko. I miało sobie kilka zabawek np. domek dla lalek. No i przyszła do mnie Liliana Przyjemniak i rozwaliła dziecku domek dla lalek :/ I jeszcze miałam raz tak że patrzyłam na jednego sima w pokoju, i jak chciałam przewinąć na widok drugiego, to ten drugi miał ręce wykrzywione w stronę lodówki i gdzie nie poszedł to te ręce nadal były wywalone w stronę lodówki :/;/
http://img30.exs.cx/img30/5010/snapshot2f4ff8f90f52ab170mu.jpg
Ja pokarze zdjęcie tez.Jak widać Nastolatki mają pierwszy pocałunek a rodzina nie cieszy się za bardzo :D
Co sobie pomyśli jego dziewczyna ? :D
mar(tunia)
29.03.2005, 08:34
U mnie tez tak przy pocałunkach było (i przy flirtowaniu)
u mnie zdarzyło się tom pierwszy raz :D
U mnie za to pojawiła się taka sytuacja.... Simka chciała dostać się do stowarzysznia studentów. Zaczęła rapować, zanim oni przyszli... Gdy się pojawini OD RAZU pokazało sie okienko, że zostałam przyjęta.... Nawet simowa minuta nie minęła....
a mi dzisiaj umarla sprzataczka!:0 lazila po domu caly dzien, a pod wieczor padla niezywa :)
pochowalem ją w ogrodzie, ale teraz straszy dzieci moich simow, az jedno posikalo sie ze strachu :D
czy jest jakis sposob na ducha? jakies egzorcyzmy czy cos?:) bo zmarła strasznie dokucza w nocy, zwlaszcza dzieciom.
narin2005
30.03.2005, 12:01
Ja ostatnio troszkę dawno grałam... Ale dziś rano postanowiłam nadrobić stracony czas... Wchodzę do swojej okolicy, wybieram rodzinkę, której ma się urodzić niemowlę i czekam... :) Za chwilkę filmik i już :P Ja patrzę, a tu jakieś mutanciątko!!! Jakiś błąd ze skinem, albo coś, ale wygląda okropnie!!! :O
Mały cyklopek :wacko:
http://sara.k9.pl/ufo.jpg
Mam nadzieję tylko że jak podrośnie, to wszystko wróci do normy... Dam znać ;)
moge powiedziec jedno to nie błą w grze to juz 2 taki przypadek juz takie cos widzialam ale na 100% wyrosnie z tego niema sie oc o martwic :D
narin2005
30.03.2005, 12:07
:OEj czy sprzątaczka opiekunka moze mnieć romans :O bo wolalam bym juz wiedziec na wszelkki wypadek :D :D :ty: :thx: Dziękuje :D
narin2005
30.03.2005, 12:14
Ej no mam problem... Ściągnełam ten patch co mówiliście, ale jak klikam żeby to zaktualizować to mi sie włącza żeby włozyc płyte Nr4 ale jak ją wkladam to nic sie nie dzieje tylko wyskakuje mi to samo... Plis pomóżcie!!!!
chyba wiem o co codzi maz tak ze włóż plytke numer 1 wlozyłas i wluz płttke nr 2 i wlozylas i tak dalej ??? jak tak to niema szans juz albo muisz windowsa zmienic !!! niemasz innego wyjscia
tak opiekunka może mieć romans ;)
a mi dzisiaj umarla sprzataczka!:0 lazila po domu caly dzien, a pod wieczor padla niezywa :)
pochowalem ją w ogrodzie, ale teraz straszy dzieci moich simow, az jedno posikalo sie ze strachu :D
czy jest jakis sposob na ducha? jakies egzorcyzmy czy cos?:) bo zmarła strasznie dokucza w nocy, zwlaszcza dzieciom.
Jeśli simy nie lubiły sprzątaczki, to mogą rozwalić urnę.
Ja mialam jedno hamskie :O Moja simka byla w ciazy i miala taki humor ze szok.....gloduwa iiiiiiiii takie tam...miala zero enegii i sie polozyla na podlodze bo jak poszla do lozka to od razu sie budzila bo ona "nie ma rozrywki"wielkie mi rzeczy...ok i obudzilam ja no i w pewnym momencie w pragnieniach sima bylo wygrac ze smiercia i jakies takie typu bzdury a ja sie patrze a mojej simki nie ma na panelu rodziny;No tak umarla......probowalam ja odswierzyc kodem moveobjects on ale jak ja skasowalam to jej nie bylo w panelu rodziny......
gdy wyłączysz i włączysz gre to powinna znów być...
Dorczenzo
30.03.2005, 16:23
Ja miałem dwa dziwne zdarzenia:
1. To takie mniej dziwne. Dałem na sima aby umył ręce po załatwianiu się. No to on odkręcił kran, umył ręce i ... poszedł! A woda cały czas leciała. Dałem jeszcze raz aby umył ręce to umył i znów nie zakręcił wody. Nawet jak usunąłem umywalkę to woda leciała. To dopiero śmiesznie musiałoby wyglądać, gdybym podstawił pod tą wodę kibel :p.
2. To w sumie zdarzenie spowodowane kodem "moveobjects on". No więc dwójka simów bawiła się w "zapasy" ( czy coś takiego ). Ja wziąłem jednego sima i chciałem go przestawić ale on mi wskoczył nad tego drugiego. No to włączyłem tryb życia i oni chwilę pobili się z powietrzem, a później ten sim co był na dole podniósł prawą rękę, tak, że uderzył tego drugiego sima (chłopaka ;)) w jego czuły punkt (chyba każdy wie o co chodzi B)). No i on wtedy tak się przechylił, spadł i zniknął! To bardziej śmieszne niż dziwne, no nie ??
Jeśli simy nie lubiły sprzątaczki, to mogą rozwalić urnę.
Chwila...a co to za problem usunąć urnę recznie!? A jak się nie da, to wpisujemy move_Objects on i usuwamy urnę...i po kłopotach :wacko:
patryk123
30.03.2005, 20:08
moja simka też była w ciąży i jak to bywa była strasznie głodna pojechałam do centrum z jej mężem bo chcieli jechać więc zabrałam ich do centrum. Głód jej spadał cały czas energia też więc szybko zabrałam ich do domu. Puźniej mi zasneli na ulicy koło domu. I w końcu głód jej spadł i miała czerowny cały pasek. Nagle pokazały się pragnienia wygrania ze śmiercią prędko dałam jej puszke z żarciem bo akurat stała w kuchni i udało się śmierć pozwoliła jej na dalsze życie i dziecko się urodziło. Tak trudno jest dpać o życię simów...
Teraz gralam i skasowalam auto sprzątaczki i ogrodniczki (kodem Moveobjects on) i one u mnie teraz mieszkają sprzątaczka to od teraz kochanka mojego sima
mogłeś wpisać znany kod boolProp testingCheatsEnabled true i z shiftem nacisnąć na skrzynkę na listy i dać "Make all Hapy" :tv:
patryk123
30.03.2005, 20:12
raz wymęczyłem simów czapką radochy... jedenego obok drugiego i przyszła sąsiadka i się zaczęła śmiać :ofm: :yay: :sick:
Chwila...a co to za problem usunąć urnę recznie!? A jak się nie da, to wpisujemy move_Objects on i usuwamy urnę...i po kłopotach :wacko:
wiem, ze mozna usunac urne, ale nie o to mi chodzi- zrobilem sobie juz fajny cmentarzyk, posadzilem kwiatki i bardzo mi sie to podoba:)
chcialbym tylko zeby ten duch nie byl taki natretny, bo wskakuje dzieciom do lozek i strasznie je meczy po nocach. Myslalem, ze to moze od czegos zalezy, ze np. jak sie lubilo sima to nie bedzie straszyl bliskich po smierci itp. ? nie ma zadnego sposobu?
bo wychodzi na to, ze gdy ma sie grob w ogrodzie, to nie da sie grac, bo simy po nocach w ogole nie spia, sikaja w majtki, placza i krzycza...:( spadaja im wszystkie wspolczynniki i na dodatek traca punkty aspiracji. wiec niby co to za zabawa.
Urodziły się bliźniaki ':'Kacper i Wiktoria.Kacper zdechł,Wiki została zapłodniona (kodem) z Mrocznym Kosiarzem.Ale jakie dziwne zdarzenie-gdy była dorosła miała ciuch kosiarza(kiedyś go chwilowo wprowadziłam)!!!
wiem, ze mozna usunac urne, ale nie o to mi chodzi- zrobilem sobie juz fajny cmentarzyk, posadzilem kwiatki i bardzo mi sie to podoba:)
chcialbym tylko zeby ten duch nie byl taki natretny, bo wskakuje dzieciom do lozek i strasznie je meczy po nocach. Myslalem, ze to moze od czegos zalezy, ze np. jak sie lubilo sima to nie bedzie straszyl bliskich po smierci itp. ? nie ma zadnego sposobu?
bo wychodzi na to, ze gdy ma sie grob w ogrodzie, to nie da sie grac, bo simy po nocach w ogole nie spia, sikaja w majtki, placza i krzycza...:( spadaja im wszystkie wspolczynniki i na dodatek traca punkty aspiracji. wiec niby co to za zabawa.
Też tak miałam,ale uzyłam simpe.Znalazłam tam postać z gry,która jest teraz duchem i wyłączyłam mu wszystkie opcje jakie może wykonywać duch,np.przenikać przez ściany,itp. I to pomogło :D
simone***
02.04.2005, 20:01
moze to nie jest dziwne zdarzenie ale bardzo mnie zdziwilo otoz dine kaliente ozenilam z dariuszem przyjemniakiem. dina zaszla w ciaze i urodzily sie blizniaki w dodatku czarni a oni oboje sa biali wiec nie wiem czemu tak sie stalo, mialam tez ze para czarnych miala dziecko biale :D:P
mogłeś wpisać znany kod boolProp testingCheatsEnabled true i z shiftem nacisnąć na skrzynkę na listy i dać "Make all Hapy" :tv:
Mogłaś :P A pozatym to pisałam dawno i wtedy nie bylo tego kodu bo on jest w university :D
Simone- Tak sie czesto zdaża to blad, chyba ze sciagnales skina z netu ?
-tamatha-
02.04.2005, 21:36
Mogłaś :P A pozatym to pisałam dawno i wtedy nie bylo tego kodu bo on jest w university :D
Simone- Tak sie czesto zdaża to blad, chyba ze sciagnales skina z netu ?
Ten kod jest do nie jest tylko do University.. w zwykłych też działa
Jak jeszcze nie mialam dodatku to kiedys prubowalam i mi nie dzialal :/ A niedawno prubowalam z NS i dopiero wtedy zadzialal :\
Mi zdarzyła się dziwna rzecz: Rozmawiam moim simem z simką i raptem teleportują się w jakieś miejsce, jak wchodzą do jakuzi to raptem stają na zewnątrz albo pływają w podłodze :O !!!
Simka Magda
03.04.2005, 16:31
1.
Niemowlak miał urodziny byłi jego rodzice, babcie i dziadkowie zaraz potem dziecko małe miało 1 dzień do stania się dzieckiem więc kupiłam drugi tort i znowu dziecko zdmuchło świeczki i i miało 1 dzień do stania się nastolatkiem znowu kupiłam tort i dziecko zdmuchło świeczki i stało się nastolatkiem i ak w kółko aż stało się emerytem i potem przyszedł mroczny kosiarz i je zabrał.
2.
Moja dorosła simka miała pragnienie pocałować się pierwszy raz
3.
Sim samotny (porwoło go ufo i urodził dzicko teraz jets noworodniem, i zaadoptował drugiu juz dziecko) zaprosił dyrektora na obiad aby dziecko chodziło do szkoły prywatnej i dyrektor został w domu skonczył sie czas na przekupienie do a on został w domu i zakochałąm się w moim simie bez wzajemności a dziecko do szkoły prywatnej nie chodzi
Co z tgo ze simka ma pragnienie takjie?To jest normalka!U dorosłych też się zdarza.Te dryektorki są jakieś...
A mi się z trotem nie ujdae :(
Rapunzel
05.04.2005, 10:08
Mój sim emeryt w pewnym momencie zaczął się rozglądać i chichotać,potem napiął się i pierdnął(z tyłka leciał mu zielony dymek).Zaczął się śmiać a później zaczął krztusił się i dusił. :|
ej jak to możliwe że się udusił?? napisało ci?
Rapunzel
05.04.2005, 18:42
ej jak to możliwe że się udusił?? napisało ci?
On się nie udusił tylko zobaczyłam,że zaczął się dusić.Nic mi nie pisało.
mar(tunia)
06.04.2005, 15:17
U mnie było cos takiego: rodzice i nastolatek poszli do szkoły i pracy. Czas przyspieszył. Nagle zwolniło, myślalam, że już wrócili z pracy/szkoły. Nie było jednak samochodu nie było. Nagle biegnie jakiś dziadek i przewraca mi kosz na smieci. Moi simowie musza go stawiać,a smieci wrzucac z powrotem do kosza. I tak w koło Macieju codziennie.
U mnie było cos takiego: rodzice i nastolatek poszli do szkoły i pracy. Czas przyspieszył. Nagle zwolniło, myślalam, że już wrócili z pracy/szkoły. Nie było jednak samochodu nie było. Nagle biegnie jakiś dziadek i przewraca mi kosz na smieci. Moi simowie musza go stawiać,a smieci wrzucac z powrotem do kosza. I tak w koło Macieju codziennie.
To nie jest dziwne mnie to się cały czas zdarza, a wogule to mnie ten mortimer wkurza bo zawsze przychodzi, wrzeszczy, pierdzi i ucieka.
DZIWNE ZDARZENIE:
Moi simowie (dopiero co zacząłem grać tą rodziną) nie mogli usiąść na kanapie ani sprzątnąć jedzenia. Na kanapie nie było interakcji a jedzenia nie dało się ruszyć nawet kodem moveObjects on. Sprzątaczka też nic nie zdziałała.
PS Też miałem ten problem z patchem ,,Włóż płytę nr4", wkładam płytę klikam na ok i znowu ,,Włóż płytę nr4" i tak bez przerwy. Plizz poradźcie coś ;( ;( ;(
mar(tunia)
07.04.2005, 07:20
To nie jest dziwne mnie to się cały czas zdarza, a wogule to mnie ten mortimer wkurza bo zawsze przychodzi, wrzeszczy, pierdzi i ucieka.
DZIWNE ZDARZENIE:
Moi simowie (dopiero co zacząłem grać tą rodziną) nie mogli usiąść na kanapie ani sprzątnąć jedzenia. Na kanapie nie było interakcji a jedzenia nie dało się ruszyć nawet kodem moveObjects on. Sprzątaczka też nic nie zdziałała.
PS Też miałem ten problem z patchem ,,Włóż płytę nr4", wkładam płytę klikam na ok i znowu ,,Włóż płytę nr4" i tak bez przerwy. Plizz poradźcie coś ;( ;( ;(
To nie był Mortimer Ćwir, tylko jakiś dziadek,., którego nie znam, latał mi po całym domu, rozwalał przedmioty, a jak najechałam na niego myszką, to pokazało się imię Wacuś :wacko:. Kod moveobjects on nie działa, cały czas pojawia się w różnych miejscach. Pomocy!!!
To nie był Mortimer Ćwir, tylko jakiś dziadek,., którego nie znam, latał mi po całym domu, rozwalał przedmioty, a jak najechałam na niego myszką, to pokazało się imię Wacuś :wacko:. Kod moveobjects on nie działa, cały czas pojawia się w różnych miejscach. Pomocy!!!
A nie podglądasz czasem sąsiadów przez teleskop? :ninjaf: to ich bardzo wkurza!
Madziuch
07.04.2005, 14:07
U mnie było cos takiego: rodzice i nastolatek poszli do szkoły i pracy. Czas przyspieszył. Nagle zwolniło, myślalam, że już wrócili z pracy/szkoły. Nie było jednak samochodu nie było. Nagle biegnie jakiś dziadek i przewraca mi kosz na smieci. Moi simowie musza go stawiać,a smieci wrzucac z powrotem do kosza. I tak w koło Macieju codziennie.
Ja też chce Wacusia w grze! :laugh: . A może ściągałaś jakiegoś patha, alo coś innego z netu? Bo wiesz, czasem są taki niespodzianki ;)
p.s. Buhaha, ja i tak chce w grze Wacusia! :laugh:
Ja też chce Wacusia w grze! :laugh: . A może ściągałaś jakiegoś patha, alo coś innego z netu? Bo wiesz, czasem są taki niespodzianki ;)
p.s. Buhaha, ja i tak chce w grze Wacusia! :laugh:
To nie jest żaden patch! U mnie czasem w Miłowie biega taki wacuś, przewraca kubeł na śmieci i się śmieje :rant: . A kto to sprzątnie :( ? Ja rzadko gram na kodach i nie mam forsy na sprzątaczkę.
:wacko:
PS Ten wacuś u mnie nie biega po domu! ;(
patryk123
07.04.2005, 19:28
miałem tak wyszlem z pracy ide nastepnego dnia do pracy a tu kubeł na ziemi i mieałem robale i musziałem dzwonic po odrobaczanie
A u mnie było tak:
U dona lotario przy pomocy poniższego kodu zrobiłam mnóstwo kosmicznych dzieci i podorastały też przy pomocy kodu.
W innej rodzince przy pomocy kodu boolProp tesTingCheatsEnabled true zaprosiłam wszystkich z otoczenia. Przyszedł ten kosmita od lotaria(nastolatek) i leżał na ziemi jak niemowlak! I wydawał te same odgłosy jak niemowlak!
ShiinaLP
09.04.2005, 18:30
Nie wiem czy jest coś takiego jest możliwe ale znajoma opowiadała mi, że zaadoptowała niemowlaka z... wąsami. Jest coś takiego w ogóle możliwie czy poprpstu zrobiła mnie w balona??
Nie wiem czy jest coś takiego jest możliwe ale znajoma opowiadała mi, że zaadoptowała niemowlaka z... wąsami. Jest coś takiego w ogóle możliwie czy poprpstu zrobiła mnie w balona??
To jest możliwe! Raz urodziła mi się dziewczynka z cieniem pod nosem i dopiero jak dorosła to miała wąsy :O !
Andromeda
10.04.2005, 11:01
Hej, czy wy też tak macie, że jak wam ufo porwie sima, to ojcem tego zielonego bachora jest Obcy Technik? U mnie już 11 razy simów porwało i za każdym razem Obcy Technik jest ojcem!
sara lee
10.04.2005, 15:06
Ojcem moich ufiątek też jest Obcy Technik! :\ Wszystko byłoby ok, gdyby nie to, że on jest okropnie brzydki!!! Wszystkie małe ufiki mają przez to albo ogromniaste oczy, albo płaski nochal ;( A najgorzej jest jak mają i jedno i drugie :wacko:
<do NARCYZY> Hej jak to robisz że Ci tak dużo mężczyzn porywa?!? Mi to tylko raz w Dziwnowie się udało( :) ), z tym ludkiem co już był i mieszkał z trzema braćmi, ale żeby 11 razy?!? Co trza robić? Gapić się przez cała noc w teleskop?!? Powiedz proszę....
<do sara lee> A masz na studiach? Bo jak tak, to w karierze show-biznes, jak się zasłużysz, dostajesz maszynę do zmiany twarzy :) , I możesz całkowicie zmienić calusienką twarz i człowiek (ufo ewentualnie) jest nie do poznania! :) :O
<do NARCYZY> Hej jak to robisz że Ci tak dużo mężczyzn porywa?!? Mi to tylko raz w Dziwnowie się udało( :) ), z tym ludkiem co już był i mieszkał z trzema braćmi, ale żeby 11 razy?!? Co trza robić? Gapić się przez cała noc w teleskop?!? Powiedz proszę....
<do sara lee> A masz na studiach? Bo jak tak, to w karierze show-biznes, jak się zasłużysz, dostajesz maszynę do zmiany twarzy :) , I możesz całkowicie zmienić calusienką twarz i człowiek (ufo ewentualnie) jest nie do poznania! :) :O
To pierwsze: Wystarczy wpisać kod boolProp testingCheatsEnabled true/flase i wraz z shiftem kliknąć na teleskop.... i wybrać tę opcję u góry... Tu - http://forum.thesims.pl/showthread.php?t=13657
Jest jeszcze jeden sposób. Trzeba mieć sima z maksymalnie rozwiniętą logiką, musi sie on interesować ufo. Budujemy wysoką wieżę (taka jak u np. Dziwaków), stawiamy tam najdroższy teleskop i obserwujemy niebo... Po jakomś czasie ufo powinno porwać nam sima.
Po drugie - Niestety, (chyba) nie można zmienić oczu... W ogóle.
Dzięki :) . Tylko raz u mojej znajomej ufo porwało kobietę, tyle, że nie miała ona żadnych kodów i obserwowała niebo z ziemi, z trawnika, więc chyba to żeby budować wieżę to chyba niekoniecznie :) , ale i tak dzięki :)
Dzięki :) . Tylko raz u mojej znajomej ufo porwało kobietę, tyle, że nie miała ona żadnych kodów i obserwowała niebo z ziemi, z trawnika, więc chyba to żeby budować wieżę to chyba niekoniecznie :) , ale i tak dzięki :)
Przecież nie napisałam, że jest to obowiązkowe. Po prostu budując wieżę, zwiększasz szanse na porwanie sima przes ufo (podobnie logika i zainteresowania)...
Historia 1
Miałam simkę w ciąży. Raz patrzę na nią, a ona umiera! Myślałam, że po prostu zapomniałam ją nakarmić - więc wyszłam z gry bez zapisywania. Gdy weszłam spowrotem od razu kliknęłam na nią i okazało się, że wszystko jest ok - tn zielone ale i tak umarła! Jednak udało mi się ją ożywić
Historia 2
Przy posiłku znikało mi żarcie i była taka ruchoma czarna kreska. Po przybliżeniu okazało się, że to widelec i zjada mi jedzenie (nie mam żadnych nagrobków na działce, nic)
Historia 1.Mi zdarzyło się coś podobnego... Simka umarła mi, będąc w ciąży, ale to chyba żeczywiście było z głodu. Zostawiłam nagrobek na działce. W nocy wyszedł pospacerować sobie jej duch. Zauważyłam, że ma ona ten brzuch większy niż wtedy, kiedy umierała. Niestety już nie wychodziła więcej. Więc nie udało mi się uzgodnić czy urodziła będąc duchem czy nie.... :D :)
Historia 2. To jest po prostu błąd. Być może skasowałaś lub przeniosłaś sima wtedy kiedy miał on zamiar jeść owe danie :) .
Historia 1.Mi zdarzyło się coś podobnego... Simka umarła mi, będąc w ciąży, ale to chyba żeczywiście było z głodu. Zostawiłam nagrobek na działce. W nocy wyszedł pospacerować sobie jej duch. Zauważyłam, że ma ona ten brzuch większy niż wtedy, kiedy umierała. Niestety już nie wychodziła więcej. Więc nie udało mi się uzgodnić czy urodziła będąc duchem czy nie.... :D :)
Historia 2. To jest po prostu błąd. Być może skasowałaś lub przeniosłaś sima wtedy kiedy miał on zamiar jeść owe danie :) .
No właśnie... Nic nie kasowałam, nie przestawiałam... To tak samo... Ale było śmiesznie... Patrzyłam, jak ten widelec się rusza i znika mi obiad :D .
To mógł być duch... :/ Chyba ktoś już o tym mówił... A co do tej nagrody w show-biznesie: razem z kodem, kliknąć z Shiftem na gazetę i wybrać opcję, w której jest "show-biznes" i już mamy to w nagrodach. Tak samo z innymi nagrodami zawodowymi.
A ja mam sima DOROSŁEGO z aspiracją pogoń za dorosłością i to wcale nie żart.
Może niedojrzaly..... ;P heh... No przeciez zdarzaja sie ludzie dorosli (w rzeczywistosci), ktorzy sa wogole niedojrzali i zachowuja sie jak dzieci, nie? xD
Może niedojrzaly..... ;P heh... No przeciez zdarzaja sie ludzie dorosli (w rzeczywistosci), ktorzy sa wogole niedojrzali i zachowuja sie jak dzieci, nie? xD
Żadna filozofia: wpisujesz boolprop testingcheatsenabled true, klikasz z przytrzymanym shiftem na sima, wybierasz set aspiration/ cośtam dalej i masz sima z aspiracją pogoń za dorosłością.
mar(tunia)
13.04.2005, 14:25
Musze się podzielić smutną wiadomością: otóż Wacuś już do mnie nie przychodzi.
A teraz dziwne zdarzenie: porwało mi gościa ufo, wrócił zapłodniony, a urodził... normalne dziecko :O! Sprawdzam w drzewie genealogicznym... jest Obcy Technik. Dlaczego nie mam kosmitka?? :(
Musze się podzielić smutną wiadomością: otóż Wacuś już do mnie nie przychodzi.
A teraz dziwne zdarzenie: porwało mi gościa ufo, wrócił zapłodniony, a urodził... normalne dziecko :O! Sprawdzam w drzewie genealogicznym... jest Obcy Technik. Dlaczego nie mam kosmitka?? :(
Oto jest pytanie :O
Sterowaliście kiedyś mrocznym kosiarzem? to było tak:
Któregoś dnia przyszedł do mnie po dwie osoby (obie zginęły od satelity) raptem się zaciął i pojawił tam skąd przychodzą simowie, listonosz itd., podszedł do drzwi i pojawiła się informacja: Mroczny Kosiarz przechodzi na emeryturę czy coś takiego. Patrze. A tu mroczny kosiarz na panelu rodziny! :O :O :O Na dodatek dało się nim sterować! Nie zmyślam.
Oto jest pytanie :O
Sterowaliście kiedyś mrocznym kosiarzem? to było tak:
Któregoś dnia przyszedł do mnie po dwie osoby (obie zginęły od satelity) raptem się zaciął i pojawił tam skąd przychodzą simowie, listonosz itd., podszedł do drzwi i pojawiła się informacja: Mroczny Kosiarz przechodzi na emeryturę czy coś takiego. Patrze. A tu mroczny kosiarz na panelu rodziny! :O :O :O Na dodatek dało się nim sterować! Nie zmyślam.
ej lol spoko, a co zrobiles z Mrocznym Kosiarzem??:>:>:> tez to wypróbuje... a byl normalnie tak jak emeryt, mógł wziąść prace i wszystko??? a potem ci umarł w koncu i przyszedł młody Mroczny Kosiarz?? a mógł miec dzieci?? a miał cos w drzewie genealogicznym? jak sie nazywał (normalnie - Mroczny Kosiarz??? :O )?
:P
ej lol spoko, a co zrobiles z Mrocznym Kosiarzem??:>:>:> tez to wypróbuje... a byl normalnie tak jak emeryt, mógł wziąść prace i wszystko??? a potem ci umarł w koncu i przyszedł młody Mroczny Kosiarz?? a mógł miec dzieci?? a miał cos w drzewie genealogicznym? jak sie nazywał (normalnie - Mroczny Kosiarz??? :O )?
:P
Moja rodzina miała na nazwisko Nowak i mroczny kosiarz nazywał się Mroczny Kosiarz Nowak. On nie umarł. Nie miał nawet wskaźnika wieku! Była opcja postaraj się o dziecko, ale biedak chyba cierpi na bezpłodność. W drzewie genealogicznym miał: Tata- mroczny sim, mama- tejmniczy sim, a dziecko Nerwus Jakiś (jest chyba w dziwnowie chociaż grałem w Miłowie). We wspomnieniach miał to co normalny sim: ktoś nauczył mnie chodzić, mówić itd. pierwszy pocałunek z jakąś Esmeraldą, śmierć rodziców itd. (dalej nie chce mi się wymieniać).
Ale z braniem prysznica to był normalnie ubaw :D Jak będę miał screena to umieszcze w tym temacie.
Ja ostatnio miałam dość nieprzyjemną sytuację.
Balbina Biedak wyszła za czarnoskórego i siwowłosego dyrektora szkoły, zamieszkali razem. Ponieważ dyro nie miał żadnych punktów umiejętności- postanowiłam, że będzie siedział w domu i opiekował się dziećmi, i sprzątał. Balbina w tym czasie robiła karierę polityczną.
I nagle, ni stąd ni zowąd, gdy dyro siedział przed tv- zniknął. Zniknął zupełnie, nie ma go w domu, nie mogę nim sterować! :\
Grę zapisałam.
Potem, gdy grałam ponownie, jego nadal nie było. Pojawiła się tylko wiadomość w prawym górnym rogu od niego: 'jest już strasznie późno. muszę iść.'
Nie wiem co jest grane. On żyje, bo Nina Kaliente widziała go na parceli publicznej, a Balbina nie ma we wspomnieniach, że zmarł. Nadal są małżeństwem, ale już tylko na papierze. Ona nawet zadzwonić do niego nie może! :(
Cóż, będę musiała wysłać ją do miasta, może go spotka i ściągnie do domu.
To błąd w grze miałam to samo :) Mąż Kasi (sprzątaczki) poprostu zniknął po tym jak zrobił śniadanie
Moja rodzina miała na nazwisko Nowak i mroczny kosiarz nazywał się Mroczny Kosiarz Nowak. On nie umarł. Nie miał nawet wskaźnika wieku! Była opcja postaraj się o dziecko, ale biedak chyba cierpi na bezpłodność. W drzewie genealogicznym miał: Tata- mroczny sim, mama- tejmniczy sim, a dziecko Nerwus Jakiś (jest chyba w dziwnowie chociaż grałem w Miłowie). We wspomnieniach miał to co normalny sim: ktoś nauczył mnie chodzić, mówić itd. pierwszy pocałunek z jakąś Esmeraldą, śmierć rodziców itd. (dalej nie chce mi się wymieniać).
Ale z braniem prysznica to był normalnie ubaw :D Jak będę miał screena to umieszcze w tym temacie.
Mój brat ostatnio skasował wszystkie moje simy i domy, tak, że teraz gram jakby od samego początku. Tak więc weszłam do rodzinki Widmo i zajrzałam do wspomnień tamtej emerytki (chyba Oliwki) i zobaczyłam "bara-bara z mrocznym kosiarzem".... A ten 1. pocałunek ma chyba z Esmeraldą Hak z Miłowa.... :)
Patryczek
14.05.2005, 09:01
Ja wysłałem Olka cwira na studia i co? Jest w skrzyni studentow, poniewaz mial duzo pieniedzy wprowadzilem go do pryvatnego domku i co? Pojawia sie domek ale tak jak jego by nie bylo, nie chcial sie wlaczyc tryb zycia tylko odrazu ot byl w trybie kupowania i budowania, tak jak edytowalbym jakis domek bez sima... Probowalem pogrzebac w SimPe po tym zdarzeniu... nic z tego.... :O :\
mam cosik dziwnego co chyba się nadaje do tego tematu,a mianowicie to,że mój sim się pienił!:/ no właśnie....brał kąpiel z bąbelkami.Ja to skreśliłam,bo musiał iść do szkoły.Potem z tyłka leciała mu piana!!!dopiero gry weszłam na okolicę i znowu na moją rodzinkę wszystko było ok.Bałam się straasznie,że pozostanie mu miano ,,pieniacza'':P hehe...beka ogólnie była z tego...szczególnie jak poszedł spać.Spał a unosiły się bąbelki:)
no to super z tuyłka bąbelki :laugh: :laugh: :laugh: :laugh:
No, to już jest strasznie stare. Owszem, dzieje się tak. Muszę u siebie wypróbować. :P :P
1.Ja miałam takie zdarzenie że Balbinka Biedak zaczęła się bawić zamiast workiem mąki samochodzikiem ;)
2.Czworaki (bez niczego można mieć czworaczki bez kodów !)
http://img277.echo.cx/img277/8702/snapshot8f94fe2b4f9e3a7d1rb.jpg :wacko: i jak się tym opiekować:?: jeżeli do kogoś nie dochodzi nie miałam jeszcze żadnych hacków!!
3.Bliźniaki kosmiczne.
4.Kobita w ciąży z kosmitą !! a zawsze mówili że faceci mogą być z kosmitami w ciąży ;)
moze to nic dziwnego, ale zawsze jak moja simka ma zly nastroj to nagle niewiadomo skad pojawia sie taki rozowy królik i nie da sie go z domu wypiep****, musze go kasowac bo sam nie chce za chiny wyjsc, czekam i czekam, a on dalej za moja lazi :P
moze ktos juz odpowiadal(nie chce mi sie sprawdzac) ale ten kroliczek tak zwany towarzyski przychodzi on jak masz towarzystwo na fula czerwone... ja go lubie bo go mozna bic i calowac:)
1.Ja miałam takie zdarzenie że Balbinka Biedak zaczęła się bawić zamiast workiem mąki samochodzikiem ;)
2.Czworaki (bez niczego można mieć czworaczki bez kodów !)
[fota]
:wacko: i jak się tym opiekować:?: jeżeli do kogoś nie dochodzi nie miałam jeszcze żadnych hacków!!
3.Bliźniaki kosmiczne.
4.Kobita w ciąży z kosmitą !! a zawsze mówili że faceci mogą być z kosmitami w ciąży ;)
sorki ze post pod postem ale jeszcze chce zacytowac... :\ moge??? na pewno moge bo mnie lubicie :P
ja kiedys mialam ze w Dziwnowie (nie pamietam nazwiska) taki blondyn z chata cala w schodach to on polecial w kosmos i przyjechal a tam:
poczekaj az bocian przyniesie ukochanie niemowle czy cos takiego :P
no i przyszedl.... KOSMITA!
tylko jak wzielam te kontakty i powiazania rodzinne to bylo ze on ma to dziecko z kosmita FACETEM!!! szkoda ze mi sie odswierzyly simsy... teraz to wogole mi nie dzialaja... sciagalam pirata na studiach i jedna plytke z ts2 mi zzarlo... tez pirata... :wacko:
a raz mialam ze u Balbiny Biedak urodzilo sie dziecko (Ewek Biedak:D) i jak juz bylo nastolatkiem (troche gralam:D) to sie calowalo z chlopakiem! chlopak z chlopakiem.
Biała dama
30.05.2005, 12:42
Moja siostra cioteczna zrobiła domek i wielopokoleniową rodzinkę. Kilka starszych umarło. Zrobiła im piękny cmentarz :D Wiecie płotek furteczka super to wyglądało:) tylko że jak simy tam wchodziły to bardzo się bały. Przechodziły przez furteczkę i stawały, gra się przycianała, i tak aż podskakiwali bo się bali :O . Wszyscy mieli kontakty powyżej 80 :O Bardzo dziwne...
2.Czworaki (bez niczego można mieć czworaczki bez kodów !)
Naprawdę, jakoś trudno mi w to uwierzyć. B) Bliźniaki zdarzają się sporadycznie, a o czworaczkach mowy być nie może! No, chyba że adoptowałaś dzień po dniu małe dzieci, i teraz masz je za czworaczki! ;P
A ktoś tu wspomniał jeszcze o tej pianie z pupy. Chyba siła sugestii zadziałała, bo jak grę włączyłam, jedna moja Simka po powrocie z pracy miała imponujący bąbelkowy ogon! Mimo że się nie kąpała (nawet wanny nie ma). !
Lapis_Lasuli
31.05.2005, 14:43
Hmm... Moja simka pływała w basenie. Kiedy wyszła, wokół niej unosiły się nie bąbelki, tylko fale basenowe. Dziwne...
sorki ze post pod postem ale jeszcze chce zacytowac... :\ moge??? na pewno moge bo mnie lubicie :P
ja kiedys mialam ze w Dziwnowie (nie pamietam nazwiska) taki blondyn z chata cala w schodach to on polecial w kosmos i przyjechal a tam:
poczekaj az bocian przyniesie ukochanie niemowle czy cos takiego :P
no i przyszedl.... KOSMITA!
tylko jak wzielam te kontakty i powiazania rodzinne to bylo ze on ma to dziecko z kosmita FACETEM!!! szkoda ze mi sie odswierzyly simsy... teraz to wogole mi nie dzialaja... sciagalam pirata na studiach i jedna plytke z ts2 mi zzarlo... tez pirata... :wacko:
a raz mialam ze u Balbiny Biedak urodzilo sie dziecko (Ewek Biedak:D) i jak juz bylo nastolatkiem (troche gralam:D) to sie calowalo z chlopakiem! chlopak z chlopakiem.
1.kosmita to nic takiego ;) bo mi się rodzą codziennie kosmici :D
2.geje są bardzo często spotykani jak raz Don nie miał już kobit do rozkochania dałam mu facetów ;P
Naprawdę, jakoś trudno mi w to uwierzyć. B) Bliźniaki zdarzają się sporadycznie, a o czworaczkach mowy być nie może! No, chyba że adoptowałaś dzień po dniu małe dzieci, i teraz masz je za czworaczki! ;P
A ktoś tu wspomniał jeszcze o tej pianie z pupy. Chyba siła sugestii zadziałała, bo jak grę włączyłam, jedna moja Simka po powrocie z pracy miała imponujący bąbelkowy ogon! Mimo że się nie kąpała (nawet wanny nie ma). !
to dlaczego były identyczne :?::excl: dam ci ich fotki ale teraz gra nie działa xP ale dziś napewno dam ich fotki ...a po za tym ta gra ma byc obrazem zycia .
Właśnie sobie zaczęłam grać w simsy.( :D a to dziwota :P ) Niestety ale doprowadziłam do zabicia jednej rodziny. Pan Śmierć po wykonaniu swej powinności, zamyślił się (teraz zmyślam), po czym poszedł siusiu (teraz nie zmyślam :D ) Nieźle, nie? No ale wiecie... Nigdy nie robił to i tak już pęcherz musiał mieć ogromny :D .
sasha fierce
03.06.2005, 20:56
Doprawdy, ciekawe. :|
A u mnie było tak: Były 2 dziewczynkii właśnie miały stać się nastolatkami.Stały się nimi, jeszcze nie wybrałam aspiracji i zapisałam grę. Następnego dnie jak do nich weszłam, to one były nastolatkami z rysunkiem aspiracji Pogoń za dorosłością, ale pragnienia były jak z aspiracji Romansowanie.
A, i jeszcze coś u nich nigdy nie zmniejsza się aspiracja, zawsze platynowa...
To tak. :D
Grałam Balbiną Biedak,która jest w ciąży , po pierwszym powiekszeniu się brzucha wyszłam z gry.
Gram w moja rodzinkę i widzę jak Balbina przechodzi drogą i ma tak duzy brzuch jak by już miała urodzić(po trzecim powiekszeniu brzucha).
Podejrzewam że to błąd w grze.
Ale zalicza się do dziwnych zdarzeń :P
Dodany przez Megga
A u mnie było tak: Były 2 dziewczynkii właśnie miały stać się nastolatkami.Stały się nimi, jeszcze nie wybrałam aspiracji i zapisałam grę. Następnego dnie jak do nich weszłam, to one były nastolatkami z rysunkiem aspiracji Pogoń za dorosłością, ale pragnienia były jak z aspiracji Romansowanie.
A, i jeszcze coś u nich nigdy nie zmniejsza się aspiracja, zawsze platynowa...
Masz teraz nauczkę,aby nie wychodzić z gry przd wyborem aspiracji. ;)
Nie wiem jak to odkręcić.
moj porabany brat wykasowal mi ta rodzinke ale postaram sie o nastepne czworaczki jak sie uda :wacko: :wacko:
Margierytka
07.06.2005, 13:22
w ciąży , po pierwszym powiekszeniu się brzucha wyszłam z gry.
Gram w moja rodzinkę i widzę jak Balbina przechodzi drogą i ma tak duzy brzuch jak by już miała urodzić(po trzecim powiekszeniu brzucha).
Nie radzę wychodzić z parceli jak simka lata z brzuchem... Pewnego dnia nieopatrznie zamknęłam grę z ciężarną Jadźką. Pograłam sobbie na innych parcelach, po których błąkała się brzuchata Kowalowa. Wracam na jej rodzinna parcelę. I blok. Wszyscy jęczą z głosu, paskudzą pod siebie, nie słuchają się "Boga" i hurtowo wymierają. Od tamtej pory czekam aż dzieciątko się wyrodzi.
Właśnie sobie zaczęłam grać w simsy.( :D a to dziwota :P ) Niestety ale doprowadziłam do zabicia jednej rodziny. Pan Śmierć po wykonaniu swej powinności, zamyślił się (teraz zmyślam), po czym poszedł siusiu (teraz nie zmyślam :D ) Nieźle, nie? No ale wiecie... Nigdy nie robił to i tak już pęcherz musiał mieć ogromny :D .
u mnie zaczął telewizor oglądać i siku teżposzedł dobre nie ja już myślałam że mi tam zamieszka :D :D :D :D :D :D
Sasiadka postanowila poplywac w moim basenie. Wszyscy domownicy w tym czasie poszli spac, a wiec czas byl przyspieszony, nie przygladalam sie co sie dzialo w domu i ogrodzie... Nagle wyskakuje okienko, kostucha te sprawy (drabinka na swoim miejsu, normalny basen)... Przenosze ekran do tego miejsca... Przygladam sie cialu w wodzie, a ono w pasie jest "przebite" pluszowym misiem! Sprawdzialam w pokoju dziecka, fatycznie brakowalo pluszowej zabawki... Nie wiem zupelnie jak to sie stalo :|
Biała dama
08.06.2005, 08:43
Sasiadka postanowila poplywac w moim basenie. Wszyscy domownicy w tym czasie poszli spac, a wiec czas byl przyspieszony, nie przygladalam sie co sie dzialo w domu i ogrodzie... Nagle wyskakuje okienko, kostucha te sprawy (drabinka na swoim miejsu, normalny basen)... Przenosze ekran do tego miejsca... Przygladam sie cialu w wodzie, a ono w pasie jest "przebite" pluszowym misiem! Sprawdzialam w pokoju dziecka, fatycznie brakowalo pluszowej zabawki... Nie wiem zupelnie jak to sie stalo :|
:O ZABAWKĄ?? :O bardzo dziwne. A z tym Mrocznym kosiażem miałam tak samo, wałęsał się po domu a potem co? Poszedł siusiu:) Dziwne to było ale nie dała rady foteczki zrobić. Szkoda :( :D
ja miałam też coś takiego że miś lewitował :O
i coś jeszcze moja babciulka chciała mieć dziecko :O
KapSuLka
12.06.2005, 12:41
Hmm co sie stalo u mnie dzivnego....po za tym,ze co noc przychodzi duch sąsiada którego ..."przypadkiem" Uśmiercilam....i mnei straszy..i ..to,ze moj noworodek nie dorasta..to faktycznie nicz ;) :O
1 U mnie sim legalnie siada se przed kompem i włancza telewizot, który jest 1 piętro wyżej.
2 Mój sim miał skoczyć do basenu z tej deski i już skacze nagle znika i pojawił się tak jakby pływając w trawie.
To było na serio.
Lapis_Lasuli
24.06.2005, 18:47
1:
Moja simka, stworzona w Miłowie jako dorosła, z aspiracją "rodzina", miała pragnienia studenckie typu: popracować w stołówce, w barze itd... a miała dobrze płatną pracę w Miłowie! O, tu zdjęcie... www.republika.pl/olkat90/Studia.JPG
Normlanie dziwne, chyba jakiś błąd...
2:
Grałam trochę Marzycielami (chyba oni, tacy dwaj Murzyni). W ich ogródku jest grób jego żony. Pewnej nocy kiedy jej duch łaził za domem, kazałam ojcu(Dariuszowi?) iść za nią pochodzić. A ona przyleciała do niego i tak go przestraszyła, że umarł! Czyżby na zawał? Normalnie dla mnie to był szok. Na szczęście nie zapisałam gry...
3:
2 Mój sim miał skoczyć do basenu z tej deski i już skacze nagle znika i pojawił się tak jakby pływając w trawie.
Też tak mam. Czasami nawet nie wiem jak tego sima wyciągnąć z tego basenu. Po dobroci nie chce, a kodem moveobjects on i tak jest nadal w trawie. Jak jakimś cudem się uda go wyjąć, to okół niego lata pełno basenowych (nie tych z wanny) bąbelków... dziwne.
W barze można popracować nawet po studiach w stołówce chyba też :O
A z tym duchem to normalka :) Żadko ale się zdarza
Lapis_Lasuli
24.06.2005, 19:02
W barze można popracować nawet po studiach w stołówce chyba też :O
A gdzie mam tą stołówkę znaleźć? No chyba że nie wiem, na mieście postawię lodówkę, piec itd. Ale po co, bez sensu...
Nie wiem jak się cytuję więc tylko odpowiem: powiedziałam, że w stołówce chyba można pracować, ale nie miałam racji. Sprawdzałam w grze nie można, a twoja simka ma dziwne pragnienie.
Nie wiem jak się cytuję więc tylko odpowiem: powiedziałam, że w stołówce chyba można pracować, ale nie miałam racji. Sprawdzałam w grze nie można, a twoja simka ma dziwne pragnienie. Zombi miał mieć dziecko?
A u mnie kiedy Kosirz zabierał staruszka Hula były tak dziwnie wisiały w powietrzu (a nic nie robiłam z kodami) a dopiero po chwili normalnie stały.
http://img104.echo.cx/img104/4563/snapshot6dae6a732fc980432xa.jpg (http://www.imageshack.us)
Zrobiłam swoje otoczenie.
Dobra, stawiam tam swoje parcele mieszkalne i społeczne.
Postwaiłam społeczne któpre nazwałam Zamek jkiś tam. Ok
Patrzę a tam na tej parceli publicvznej gdzie nic nie wybudowałam unosi się zielony kryształ. Patrzę a tam siostry Klaiente mieszkają i mają aspirację nauka.
Potem znów wklejiłam tam parcelę publiczzną a tam Cwir mieszka.
Dziwne nie ? ;)
PS. Skąd te tancerki Hula się biorą :P
PS. Skąd te tancerki Hula się biorą :P
Gdy umiera sim ze starości oraz ma platynowa aspirację, to wraz ze śmiercią przychodzą tancerki hula... i słuchac muzyczkę...
Le Disko
26.06.2005, 12:36
odrazu mowie ze nie zmyslam------->gralam sobie ta rodzinka lotario i sie facet ozenil z ta sprzataczka kasiom i w kuchni facet sie rozebral i stal kolo zlewu i sie myl gabka!!!!!! :O A inny przypadek to nacisnelam cos kolo szafki kuchennej i byla opcja cwicz joge :O (to WSZYSTKO zdarzylo mi sie w rodzince lotario)
Sim moze cwiczyc joge jak jest choc trochi wysportowany.A wystarczy na niego kliknac i sie pojawia ta opcja :D
Wracając do sprewy mrocznego kosiarza:
To normalne, że ogląda telewizor i korzysta z toalety - u mnie też tak było. Tylko dziwi mnie jedno: Dlaczego włączył wieżę Stereo i tańczył ? ;)
patrysiaz1992
02.07.2005, 15:36
=Każdy pewnie tak miał ale ja to napisze-miałam rodzinkę Ćwir i Kasandra się zakochała z takim jednym-Donie Lotario.Każdy ma te rodzinki,nie?No ale Kasandra się mu oświadczyła,a on odmówił!!!!Drań jeden!!!!Kasandra zwariowała!!!!Nagle z góry spadł taki doktorek,co go tylko Kasandra widziała.Wyleczył ją!!!Hurra!!!!
Tak, to normalne. Ja też tak miałam, że na łuku weselnym kliknełam Kasandrą "weź ślub" bo wtedy Don przebywał na parceli Ćwirów no i on odmówił. A czemu? Sądzę, że mieli za słabe kontakty. Nie pamiętam już ale ta ok 80 górny wskaźnik a dolny ok 70. To za słabo na ślub. Kasandra miała też w obawach: "zostać porzuconą przed ołtarzem" i dlatego gdy jej obawa się spełniła z nieba zleciał taki doktorek i ją leczył nie? :)
patrysiaz1992
02.07.2005, 15:42
Historia 1
Miałam simkę w ciąży. Raz patrzę na nią, a ona umiera! Myślałam, że po prostu zapomniałam ją nakarmić - więc wyszłam z gry bez zapisywania. Gdy weszłam spowrotem od razu kliknęłam na nią i okazało się, że wszystko jest ok - tn zielone ale i tak umarła! Jednak udało mi się ją ożywić
Ja też tak miałam, tylko, że nikt nie był w ciąży, ale zmarł (prawie że :P) i nie wiem czemu. Otóż grałam w Biedaków i Damian brał ślub z Andżeliką. Trochę miał potrzeb niepozaspakajanych, tj. pęcherz, higiena i energia. Położyłam go spać, za chwilę on wstaje, a Błażejowi (jeszcze z nim mieszkał :P) pojawiło się w poleceniach "płacz cicho" i portret Damiana. Okazuje się że Damian kituje :O i co najdziwniejsze nie wiem czemu! Nie chory, nie głodny, ducha nie zobaczył ani nie był stary! Przylazła kostucha i kazałam Andżelice prosić o życie... Na szczęście udało się, ufff :* Czy takie sytuacje naprawdę nie są powalone? :O
patrysiaz1992
02.07.2005, 15:49
No właśnie :) U mnie Balbina Biedak wyszła za mojego sima. Urządzili wesele, uzyskało ocenę balanga (nie wiem jak to w takich warunkach się stało). Jak się skończyło zaraz za autobusem szkolnym ktorych wracał Błażej przyjechała limuzyna. Młoda para do niej wsiadła i po chwili miała na max paski potrzeb. Po jakiś 2 godzinach wyszli i pojawił się komunikat "To chyba nie jest dobry pomysł. Maciek (niemowlak od balbiny i jej śp. męża) wymaga opieki."
Jakubvl jaki zbieg okoliczności, że ty też nazwałeś tego niemowlaka Maciek :P:P:P:P (bo ja oczywiście tak samo go nazwałam, hah, wtedy gdy mi się urodził w kalendarzu były imieniny Maćka i tak jakoś wyszło :D:D)
Margierytka
02.07.2005, 16:25
Wracając do sprewy mrocznego kosiarza:
To normalne, że ogląda telewizor i korzysta z toalety - u mnie też tak było. Tylko dziwi mnie jedno: Dlaczego włączył wieżę Stereo i tańczył ? ;)
Jak to dlaczego? Odwalil kawał ciężkiej roboty i się relaksował... A nie poszedł sobie czasem indyka przygotować?
Czas na mnie.Moja simka normalnie legalnie,sobie czatowała z kimś tam.Ok.Ale nagle pojawia mi się,że Gwidon się zalogował.A Gwidon to przecież niemowlak!Niestety nie mam zdjęcia,ale to działo się naprawdę
mar(tunia)
03.07.2005, 09:30
Patrysiaz1992 czytałaś regulamin? Tam jest wzmianka o pisaniu postów pod sobą...
U mnie nic dziwnego się ostatnio nie dzieje... Chyba, że dziwnym zdarzeniem jest to, że moja simka wyszła za mąż za listonosza, a potem nikt nie przynosił listów, nie mogli chodzić do pracy (samochód się pojawiał i od razu znikał) i Simka nie mogła zajść w ciąże.. Przeprowadziłam ich, ale nie wiem, czy to coś da... Poradźcie, co zrobić?
ja kiedyś miałam taką dziwną historię
że dziadkowie płacili wszystkie rachunki
i raz leżał jeden który już był żółty i zapłacili jak dalej był żółty
a przyszedł komornik i zabrał im umywalkę i budzik
patrysiaz1992
10.07.2005, 20:15
Patrysiaz1992 czytałaś regulamin? Tam jest wzmianka o pisaniu postów pod sobą...
Yyy czytałam fragment, nie miałam tyle czasu by cały przeczytać :P. I sorry za te jedno pod drugim no ale co poradzę, że jak se przypomnę, że miałam coś napisać to zaraz piszę? Powtarzam to od początku, jestem nowa na forum i jeszcze nie obeznana:) i tyle
http://img342.imageshack.us/img342/6585/sim17bm.png (http://www.imageshack.us)
Oto, co mój Sim zrobił, gdy kazałem mu szukać pracy z gazety.
Sorry, że napisałem w dziale TS2, ale nie mogłem znaleźć tego drugiego o dziwnych zdarzeniach. A przy okazji to jest z TS Online :D
W pewnej rodzince (w Dziwnowie :]) babka ciągle piła eliksir życia :P i jak jest taki kolorek (niebieski? daltonistka ze mnie :D), jak ma wysoki wskaźnik aspiracji (taki świecący kolor przechodzi przez sima), to pewnego razu babka ciągle mi się tak świeciła ;/ jakieś 3 sekundy po prysznicu nie było i znowu się pojawiało, do czasu, kiedy znowu nie wypiła eliksiru :P
Lapis_Lasuli
14.07.2005, 12:11
W pewnej rodzince (w Dziwnowie :]) babka ciągle piła eliksir życia :P i jak jest taki kolorek (niebieski? daltonistka ze mnie :D), jak ma wysoki wskaźnik aspiracji (taki świecący kolor przechodzi przez sima), to pewnego razu babka ciągle mi się tak świeciła ;/ jakieś 3 sekundy po prysznicu nie było i znowu się pojawiało, do czasu, kiedy znowu nie wypiła eliksiru :P
Wczoraj miałam identyczną sytuację, ale z małym dzieckiem, które wypiło mleko mądrości. Przez cały czas mi świeciło, dopiero jak podrosło na dziecko w wieku szkolnym przestało świecić. A najlepsze w tym wszystkim było to, że nie musiałam mu dawać więcej tego mleka bo uczyło się nadal szybciej :D zostało więcej dla jej brata bliźniaka...
Darkviolet
14.07.2005, 13:08
Ja to miałam takie dziwne coś :
http://i22.photobucket.com/albums/b338/Papkin/DZIWNE.jpg
Wiktoria Johans która miała urodziny,z nastolatki wyrosła z dorosłą,ale miała ciuch KOSIARZA :| ,nie wiem dlaczego ;)
sorki ze screeen jest taki wielki :)
Tęsknię za tą rodzinką,bo to była jedna z najwększych.. ;(
A w dodatku pra pra dziadkowie byli homo :D
..::Nefretka::..
22.07.2005, 15:15
U mnie było coś takiego:
Bawiłam się w zabijanie simów(kodem boolProp testing itd) bo rodzinka mnie na maksa wkurzała. I gdy umierała ostatnia z simek przyszedł po nią mroczny kosiarz(zgięła przez prażenie pradem) obejrzał ją i poszedł do łazienki. Wzioł przysznic, załatwił potrzebę, wypił sok, obejrzał telewizje poszedł spać. Zył tak w tym domku kilka dni, a moja Simka leżała mrtwa przed domem. Wkońcu zdeberwowałam się i nie zapisałam gry.
Velixica
23.07.2005, 09:16
Zastanawiam się co wszystkich tak wkurza ten Króliczek Towarzyski :| Przecież on jest taki słodziuuutki :baby: I wogóle fajnie że coś takiego wymyślili bo teraz to nie musze łapać za słuchawke i czekać na sima tylko teraz to jest expres :D No dobra może to troche wredne że ten królik pierdzi ale bez przesady :|
albo mi sie wydajealbo grasz czasami w neverwinter nights... no coz ja tesh elf ale chaotyczny dobry czarodziej... :D
clover 007
23.07.2005, 15:43
Ja też mam dziwne zdarzonko . Pewnego dnia kliknęłam na simkę aby nauczyła małe dziecko mówić . Usiedli niestety w toalecie i zaczeła się nauka . Po niedługim czasie pojawiły sie literki ZzZzZ jakby dziecko spało . Jednak nie spało bo nad jego główką był ten pasek . To dziecko siedziało obok kibelka i to wyglądało jakby to kibelek spał . HeH ... ;) NiE zMyŚlAm !!!
clover 007
23.07.2005, 15:50
Kliknęłam na simkę żeby nauczyła dziecko mówić i po kilku minutach ulokowali się w toalecie i zaczeła sie lekcja . Dziecko siędziało okok kibelka a mama przy ścianie . W pewnej chwili zauwarzyłam że nad kibelkiem unoszą się literki ZzZzz . I nie wiem czy to dziecko spało podczas nauki ( nie sądze bo miało nad sobą ten niebieski pasek , który coraz bardziej się zapełniał .) Czy też kibelek postanowił uciąć sobie drzemkę . Heh... NiE zMyŚlAm !!! ;)
Darkviolet
23.07.2005, 15:52
Była mowa w grze o tym,że Paskal Dziwak miał urodzić ufo...mi się zawsze jak dotąd rodziła śliczna ufolka(co tam że z małym nosem i wielkimi oczami:)) ,a teraz ,patrze a tu....LUDZKIE DZIECKO!! Co prawda nie zrobiło mi to problemu ,ale ...no cóż...
Tu zdjęcie niezapomnianej Patience(zawsze daję jej takie imie!!) :
http://i22.photobucket.com/albums/b338/Papkin/snapshot_cfed6ff2_cfed75d6.jpg
Dodam jeszcze że ma jeszcze rodzeństwo,ale normalne :)
Teraz właśnie grałam w simy sobie no i w grze małe dziecko urosło mi na dziecko w wieku szkolnym. Wszystko ok. Ja zawsze robię tak, że gdy jest jeden dzień do urodzin, to klikam na tego sima, który ma jutro urodziny i wybieram "dorośnij". No to i tym razem tak było i kliknęłam "dorośnij". Gościu urósł. Pasek dorosłości (jeżeli można go tak nazwać :) ) przeskoczył z linii dzieciaka na szkolnego i wsazywało "dziecko stanie się nastolatkiem za 1 dzień". Wcześniej było "małe dziecko stanie się dzieckiem za 1 dzień". No, wszystko ok. Po urodzinach ten pasek powinien zmienić się na "dziecko stanie się nastolatkiem za 8 dni". Ale się nie zmieniło! I mogłam go przeobrazić w nastolatka! :) Zrobiłam to. No i w ten oto sposób z małego dziecka powstał nastolatek ;) .
Ps. Jak zrozumieliście to gratuluję! ;)
patrysiaz1992
30.07.2005, 19:23
Teraz właśnie grałam w simy sobie no i w grze małe dziecko urosło mi na dziecko w wieku szkolnym. Wszystko ok. Ja zawsze robię tak, że gdy jest jeden dzień do urodzin, to klikam na tego sima, który ma jutro urodziny i wybieram "dorośnij". No to i tym razem tak było i kliknęłam "dorośnij". Gościu urósł. Pasek dorosłości (jeżeli można go tak nazwać :) ) przeskoczył z linii dzieciaka na szkolnego i wsazywało "dziecko stanie się nastolatkiem za 1 dzień". Wcześniej było "małe dziecko stanie się dzieckiem za 1 dzień". No, wszystko ok. Po urodzinach ten pasek powinien zmienić się na "dziecko stanie się nastolatkiem za 8 dni". Ale się nie zmieniło! I mogłam go przeobrazić w nastolatka! :) Zrobiłam to. No i w ten oto sposób z małego dziecka powstał nastolatek ;) .
Ps. Jak zrozumieliście to gratuluję! ;)
Zrozumiałam, zawsze tak mam, gdy sim się 'przeobraża' dzień wcześniej. Tylko, że wskaźnik natychmiastowo cofa się i nie ma już: stanie się ... za 1 dzień :) Pozdrawiam :*
EDIT: nie chcę po raz 'enty' łamać zasady posta pod postem, więc wyedytuję. Kiedyś, gdy kosiarz przyszedł po mojego ukochanego Aleksa Ćwira (ukatrupiłam go;P) dodałam sobie go do rodzinki... Chcę wyjść z gry, patrzę, a opcja wyjścia jest niedostępna, jak wtedy gdy babka rodzi!! Pomyślałam sobie, że ja zresetuję kompa to mi się gra nie zapiszę, więc sprzedałam kostuchę... ONA SPRZEDAŁA SIĘ RAZEM Z ALEKSANDREM!!!No trudno! Weszłam ponownie w rodzinkę, wchodzę w drzewko genealogiczne, a Aleks zaznaczony jako umarły, oraz standardowo uciekł z panelu jak i kosiarz!! Ponownie weszła w otoczenie i w panel rodzinki Ćwirów. Jest podobizna i kostuchy i Aleksa, jakby oboje żyli i byli w familii. Niestety, na parceli ich nie ma, a żona Aleksandra nie ma we wspomnieniach, że umarł :O
Tak wygląda panel rodziny z otoczenia: ( yyy, nie zwracajcie uwagi na opis;P)
http://img129.imageshack.us/img129/6831/kosiarz5ey.jpg
A tak kostucha w rodzinie:
http://img129.imageshack.us/img129/9675/kostucha2wp.jpg
Dziwne, nawet nie widać jaką ma aspirację :| i na dodatek posiada wolną wolę, nawet gdy ta jest wyłączona na danej parceli!! Z jednej strony fajnie, że Alex mi wykitował, ale dziwne rzeczy się działy :(
Próbowaliście kiedyś kostuchę do rodizny dodać??? Ja już nigdy nie dodam, bo simowie giną i to bez powodu!!
A ja mam pytanie do wszystkich: czy takie błędy (np. wyginanie się rąk, krótsze nogi, niewidzialny sim itp.) występują u słabszych kompach? U mnie nigdy, przenigdy się nie zdarzyło (chociaż mam Simsy 2 od dosyc dawna) ale oczywiście mam ,,słaby" komputer :wacko: Czy to zależy od np. karty graficznej?
A co do dziwactw w grze, to:
1. Mój sim (nazywa się monika) rozmawia z simem Marcinem na czacie. Jest póżno. No ale se gadają bez przeszkód. Każę Monice zazdwonić do marcina, bo pomyślałąm, że fajnie byłoby, gdyby się zaprzyjażnili. No i monika dzwoni, pojawia się tekst od Marcina: Dzięki za wyrwanie mnie z łóżka. Ale on jest na czacie!!
2. Widać w nocy było 2 księżyce!! I one nawet ze sobą się ,,zderzyły"!
(wkleję zdjęcia, nie wiem czy mi się uda. Wiem, że zdjęcie są słabej jakości, ale jak się przyjrzycie uważnie jednemu zdjęciu, to widać że są tak jakby połączone jeden z drugim ) :O
http://alienx91.w.interia.pl/TS2%20ksi%EA%BFyce.jpg
http://alienx91.w.interia.pl/TS2%20spotkania%20ksi%EA%BFycowe.jpg
patrysiaz1992
28.09.2005, 19:35
Co do pkt 1 to takie zachowanie uważam za kolejny durnowaty błąd w grze. U mnie np moja nastolatka rozmawiała na czacie z rówieśnikiem (było ok 10, a nie poszła tego dnia do szkoły:P) i po chwili do niego zadzwoniła. Wyskoczyło, że sim jest w szkole :]. Ale w końcu siedział na czacie:|...
A co do 2... Eee... może zaćmienie księżyca?:P. Heh, a tak na serio to w TS2 są dwa księżyce na niebie, ale zależy jak się ustawi obraz... A takie zderzenie w tym przypadku jest normalne (chociaż jakby z innego punktu widzenia patrzeć są to po prostu kolejne 'cudne' błędziki', no bo czy my mamy dwa księżyce, czy też słońca??:))
Martyna567
29.09.2005, 12:39
Ja też tak miałam moja simka miała zły humor i padła po czym umarła. Gdy ją skasowałam już jej nie było. Tak to bywa. Najlepszym rozwiązaniem w takiej sytuacji jest wyjście z gry bez zapisywania. Owszem można stracić wszystko to, czego się przed tem nie zapisało, ale główną tezą w świecie Sims jest, by bawić się Simami i o nich dbać. :wacko:
Ja ostatnio stworzylam rodzinke: matka i 3 maluchow. Simka polozyla dzieci spac i zaprosila jakiegos Sima. On z nia rozmawial, potem wzial jej synka na rece i poszedl. Mluch zniknal z panelu rodziny...
A ja właśnie uruchomiłam The Sims, żeby pograć sobie rodzinką Biedak, chcę żeby Damian obejrzał sobie telewizję (btw. mam straszny problem z utrzymaniem na zielono wskaźnika zabawy, spada im strasznie szybko ;\) i nagle moim oczom ukazało się coś zabawnego... ;)
http://republika.pl/panna_zuzzanna/vvv.JPG
Widzicie tego siniaka (lub cokolwiek to jest xP) na czole Damiana? ;) Czy nie zwróciłam na to wcześniej uwagi, czy takiego czegoś jednak nie posiadał? Może oberwał od ojca Andżeliki za to, że ją kocha? ;) W końcu w pasku znajomych ma pokazane, że się nienawidzą.
Mieliście kiedyś coś takiego i wiecie, czym może być to spowodowane? ;)
Poza tym nie chciałabym, żeby Damian chodził z taką blizną na czole :D
Mieliście kiedyś coś takiego i wiecie, czym może być to spowodowane? ;)
Poza tym nie chciałabym, żeby Damian chodził z taką blizną na czole :D
To jest pryszcz. Wyskakują one u nastolatków, gdy nie dbają odpowiednio o higienę. Powinnaś teraz mieć opcję w lustrze 'użyj maści na trądzik' i po jakimś czasie zejdzie. Proponuję za pomocą wyszukiwarki znaleźć coś na ten temat, bo już o pryszczach było. ;)
Wielkie dzięki ;) Poszukałabym o tym wcześniej, ale w ogóle nie wpadłam na to, że to mogą być pryszcze :D Ale to i tak niedobrze, żeby tylko Andżelika go nie rzuciła na widok tych syfków :P
Oho!~Dobry temat ! w the sims 1 był na korzdym kroku
błąd :con: !Ale mz gadamz teray o 2..Tu jest mniej!
Ale mi sie zdarzają..Np.. Ray miaam pożar w domku..
Była opiekunka..kt óra spała w łożku.Bo nie pozwoliłam
jej wyjść :D ..Gdy właściciele domu spłoneli..To wtedy
wprowadziłam inna rodzine..Oczywiście tam ta opiekunka spała!
i gdy sie obudzila to ona zaczeła płonąć!!!Musiałam zadzwonić
na straż pożarnĄ!i OCZYWIŚCIEW POKOJÓWKA MUSIAŁ
poscielic łożko! i on też sie spalił ale ugaasił go strażak.......
Wczoraj mój sim zadzwonił po ogrodnika bo nie wyrabiałam z podlewaniem tych kwiatów :P . No i następnego dnia patrze a na kanapie siedzi mio jakiś dwóch kolesi w stroju ogrodnika i gadają ze sobą i ogladają telewizję. Po chwili przyszło więcej tych "ogrodników" i zaczynaja się rozgaszczać po domu. Po pewnym xczasie było ich chyba z dzsięciu (pewnie przyszli wszyscy ogrodnicy z okolicy ;) ). Jeszcze nie sprawdziłam co się z tym stało bo wyszłam zapisując gre.
A u mnie sim zeżarł coś, poszedł do klopa, zrobiłem mu platynową aspirację tuż po wyjściu ( brakowało mi tylko 500 a jego żona urodziła i obaj mieli platynową) i dziecko mi umarło! Każdy stracił 5000 ze swojej aspiracji i ciul!
myszkabiala
08.10.2005, 13:15
Grałam sobie Ćwirami i Don Lotario przy ołtażu porzucił Kasandrę, która potem wyszła za Dariusza i mają bliźniaki, Mortimer ożenił się z Niną, także mają bliźniaki. Nina wprowadziła się razem z Diną i Donem, którzy wzięłi ślub i mają dzidziusia :D
berata edit: pozwoliłam sobie połączyć tematy ;)
Ja raz ustawiłam "wielkie ognisko". Później wykasowałam "podkład" (te deski, pluszaki itp) a ogień został i za żadne skarby nie chciał zniknąć. Nie zapisałam gry, wchodizłam znowu i ciągle był ten ogień bez tych desek, mimo ze nie zapisywałam gry.
Czy simka może zajść 2 raz w ciążę, jak ma noworodka lub/i bobasa?
mała czarna
15.10.2005, 09:20
może jeszcze poleciał do nieba hm? lol - takiej animacji nie ma więc jak mógł to zrobić... WRRRRR!!
a mi się stało takie coś że jakaś babka przyszła do mnie ( w ts2 ) i ona chwyciła dziecko.. znikneła ( a dziecko nie - wisiało w powietrzu ) i poszła z tym dzieckiem gdzieś! potem je straciłem... ;( nieprawdopodobne? mam screena albo film jak ucieka.. może znajdę moment
Miałam identyczną sytuację!!
Tylko że mi dziecko ukradła koleżanka mojej nastolatki :P
Darkviolet
15.10.2005, 13:26
Opowiem Wam coś....była sobie kobitka króra miała chłopaka.Wszystko fajnie,pochodził z ŚREDNIO zamożnego domu,na koncie może 60 tyś.
Po jednej z randek ona zaproponowała wprowadzkę do niej...zgadnijcie ile przyniósł ....6 MILIONÓW :D
T42 - a czy kobieta (człowiek) może zajść w ciążę, jak ma dziecko?
czarodziej2
18.10.2005, 17:11
Teraz moja kolej :P Szukałam takiego tematu :D Przy niekturych sytuacjach naprawdę poważnie się uśmiałam :D
Może moje historyjki nie są takie niezwykłe, ale może komuś humorek poprawią :D
Pierwsze zdarzenie miało miejsce (widziałam to już gdzieś... rainne to opisywała B) ) na początku mojego grania, więc byłam zafascynowana:) Starszy braciszek Przemuś "odłożył" nie tak jak trzeba swoją młodszą siostrzyczkę Kornelię...
http://sara.k9.pl/rece.jpg
http://sara.k9.pl/rece2.jpg
To są bardziej błędy gry (ale zabawne :P )
Na kolejnych screen'ach widzimy małą Arleen trzymaną... troszku dziwnie:) Arleen to dziecko obcego i jakiegoś Dziwaka, ale nie pamiętam którego... Arleen ma brata Aliena :D O nim w dalszej części...
http://sara.k9.pl/arleen.jpg
http://sara.k9.pl/arleen2.jpg
Teraz to się zacznie... Mały Alien zapoznał się z małą Elią... Postanowiłam, że będą ze sobą DO KOŃCA ŻYCIA xP (brutalnie :P ). Tak więc pograłam Alienem, żeby był dzieckiem... Poszłam sobie do parceli Elii, aby i ona była dzieckiem:) Później wróciłam do Alienka i zaprosiłam Elię... Grałam troszku, ale mi się znudziło i wróciłam (POZOSTAWIAJĄC ELIĘ NA PARCELI ALIENA JAKO DZIECKO - BYŁA GOŚCIEM) do domku Elii :D Zaczęło mi się dobrze grać i Elia (dokładnie Sara Rachela Elia :D ) z dziecka stała się nastolatką... Przywdziała piękne ciuszki mamine ( z okresu, kiedy mamusia nastolatką była :) ) i endo!! Myślę sobie... Alien nie nadąża!!! Za malutki jest do Elii... Więc wpadam na parcelę Alienka... A tu wieczór zapada... I po pozostawioną tam Rachelkę przychodzi tatuś (komunikat widziałam...). Ciekawa co z tą moją simką idę z ciekawości zobaczyć jak wygląda :D A TU BACH!!!!!!!!!!!!! Mało z krzesła nie spadłam!!!!! LILIPUT!!! Zresztą, sami zobaczcie...
http://sara.k9.pl/elia.jpg
http://sara.k9.pl/elia2.jpg
http://sara.k9.pl/elia3.jpg
http://sara.k9.pl/elia4.jpg
http://sara.k9.pl/elia5.jpg
No i w tym momencie co byście sobie pomyśleli... xP
A tu kilka "przenikaczy" :wacko:
http://sara.k9.pl/zabki.jpg
http://sara.k9.pl/krolik.jpg
Koniechttp://sara.k9.pl/Dinozaurek.gif
Jeśli chodzi o liliputa to zadziałał kod stretchskeleton czy jakoś tak, aby to naprawić wpisujesz stretchskeleton 1 (jestem pewien co do pisowni)
---------------------------------------------------------------------------------------
Ej, no weź przestań. Kto się nabierze na tego karła? :P Ewidentnie widać cheat'y.
Z króliczkiem jestem w stanie uwierzyć, bo on często przytula mnie od tyłu.
Ale inne, to sztuczki przy użyciu kodów, widać na pierwszy rzut oka.
A twoje argumenty są wprost zniewalające.
Nie ze mną te numery, kotku. :P
EDIT - Z tą owsianką... szkoda gadać. Sama robiłam takie tricki żeby zobaczyć jak to wygląda.
Gościu grzebał w tym sztucznym ciele (nagroda zawodowa medyka), ty go odsunęłaś, wyjęłaś wyjmowany przedmiot a w łapy wsadziłaś owsiankę.
Bee, nie ładnie kłamać.
Nie sądzę mi podczas porodu (była animacja) w tym momencie gdy dziecko spadało na ręce, właśnie takie coś się stało, ale nie pamiętam czy wróciło do normy czy nie...
---------------------------------------------------------------------------------------
No w sumie to nie jest dziwne zdażenie, tylko błąd w grze... Otóż jak w domku (jak u papużków) zbuduje się pokój niżej (może chodzi tylko o piwnice) to piętro wyżej (jak nie ma podłogi) widać tylko simów, a nie ma przedmiotów. I można ich podglądać w łóżku itp...
W ustawieniach grafiki masz opcję ukrywania obiektów włączoną, tak samo jak wlecisz wolną kamerą na parter gdy widoczne jest piętro
PS. Jak się patrzy na podłogę od dołu to jej nie widać dziwne, nie?
----------------------------------------------------------------------------------------
dobra dobra ... to wienc tak moj sim poszedł oglondać gwiazdy porfało go ufo jak wrocił ..i tak dalej i tak dalej... no i niewiadomo skąd mój sąsiad znalazł siem na tarasie trzeciego piętra w moim domku... normalnie gadam z innymi simami o ufo a mi sąsiad schodzi po schodach na doł... a racej bym musiała go najpierw powitac by mogł mi łazic po domu :O Dziwnowo (czy jakos tak) jest dzifaczne B)
Wszyscy simowe znajdujący się na parceli "lecą" do najważniejszych wydarzeń np. śmierć, poród, porwanie, urodziny itp.
berata edit: Gdy cytujesz posta z obrazkami zamieniaj img na url i naucz się korzystać z opcji edytuj zamiast pisać 4 posty naraz! :wacko:
~Asiulek94~
21.10.2005, 10:22
A więc kolejne z moich pytań ;)
Moja simka całowała się z jakimś faciem (mając męża) akurat wrócił z pracy i w biegł do pokoju zerwał z moją simka i się wyprowadził, od tak... Nie zapisałam gry ale i tak to nie pomogło. Dalej jest w kontaktach mojej simki ale nie ma go w spisie telefonu ani na czacie komputerowym. Czy znajdę go odwiedzając parcele publiczną?
jest w skrzyni simow i czeka na wprowadzenie :)
Może mi coś poradzicie. Miałem rodzinke, piękna chata no i krowo-kwiat. Jak to bywa z krowo kwiatem w chwilke parcela zapelnila mi sie nagrobkami. Wszystko o k. Po jakims czasie moje simy zaczely sie ich bac. A bylo to straszie irytujace bo krzyczaly i przestraszaly sie co chwile niezaleznie co robily i czy byly w domu czy w ogrodzie. No wiec z wielkim bolem serca wykasowalem moja dume parceli (15 nagrobkow:P) Ale simy dalej sie baly...tyle ze podjazdu pod samochod!!!! Oszalec mozna. Wykasowalem i podjazd, ale nic nie pomoglo. Moze pomoze mi ktos co zrobic. Nie chce ich przeprowadzac bo nacharowalem sie przy robieniu chaty i nie chce budowac jej na nowo.
Może mi coś poradzicie. Miałem rodzinke, piękna chata no i krowo-kwiat. Jak to bywa z krowo kwiatem w chwilke parcela zapelnila mi sie nagrobkami. Wszystko o k. Po jakims czasie moje simy zaczely sie ich bac. A bylo to straszie irytujace bo krzyczaly i przestraszaly sie co chwile niezaleznie co robily i czy byly w domu czy w ogrodzie. No wiec z wielkim bolem serca wykasowalem moja dume parceli (15 nagrobkow:P) Ale simy dalej sie baly...tyle ze podjazdu pod samochod!!!! Oszalec mozna. Wykasowalem i podjazd, ale nic nie pomoglo. Moze pomoze mi ktos co zrobic. Nie chce ich przeprowadzac bo nacharowalem sie przy robieniu chaty i nie chce budowac jej na nowo.
Jak sie baly podjazdu???? Nigdy sie z czyms takim nie spotkalam i jestem szalenie ciekawa.
Jedyne co mi przychodzi do glowy to przeniesc rodzine do kosza rodzin a potem sprowadzic ich tam ponownie, tylko sie upewnij ze w jakims zakamarku nie zostal zaden nagrobek ani urna
U mnie Mortimer Ćwir się orzenił z Diną Kaliente i mieli dziecko Matylde. Niestety Mortimer umarł jak Matylda była malym dzieckiem. Jak ten dzieciak stał dorósł to miał w obawach że ktoś kopie nagrobek Mortimera, a jak kazałem jej opłakiwac tatusia to troche popłakala a potem kopałą ten grób :O !!!!!! Ten dzieciak jest porombany ;)
Wampirencja
23.10.2005, 15:37
smiesne nie smiesne, miejmy nadzieję że nie było czegoś takiego. (bez bicia się przyznaję nie przeczytałam wszystkich stron).
ja mam fajnego Mrocznego Kosiarza. Podejrzewam, że jest on śmiertelnikiem. czemu? za kazdym razem jak przyjdzie, to sim umiera, znika oczywiscie tymvczasowo tryb kupowania i budowania. spoko.
ale on zawsze potem... idzie do łazienki. rozbraja mnie to.
w końcu nie zapomniałam zrobić zdjęcia, takoż więc je tutaj daję:
http://strony.aster.pl/wampirencja/snapshot_901e2456_b01e2458.jpg
Czajniczek
23.10.2005, 19:12
Hmm, można kopać grób?? Ani razu nie miałam takiej opcji... (często gram u Ćwirów, więc jestem w stałym kontakcie z nimi :D)
patrysiaz1992
23.10.2005, 20:23
Hmm, można kopać grób?? Ani razu nie miałam takiej opcji... (często gram u Ćwirów, więc jestem w stałym kontakcie z nimi :D)
Coś mi się o uszy obiło, że możliwość kopania jest dostępna wtedy, gdy dany sim miał bardzo złe kontakty ze zmarłym, jeszcze za życia. Ale nie wiem czy to prawda.
sasha fierce
23.10.2005, 21:13
kopac grob nie w sensie, ze sim bierze lopate i kopie w ziemi, tylko najzwyczajniej na swiecie kopie noga - mialam tą obawe wiele razy i zawsze sim, ktory ma ta obawe - przewaznie to robi.. dziwne.. 0-0
zakochana_w_jeansach
24.10.2005, 21:58
a mi się zdarzyło w TS1 że mi babka samotna przez kilka dni kichała kaszlała itp i pewnego pięknego poranka przed pójściem do pracy po załatwieniu sie na kiblu wtstała zaczęła się krztusić dławić i takie tam i umarła. a pod zdjęciem w albumie było "Monika umarła na nieznaną chorobą" :O doszłam do wniosku że to było uczulenie na świnke morską...
paulutek
28.10.2005, 13:11
Hmmm... Dziwne zdarzenia?? Miałam pare ale najdziwniejsze a wlasciwie to ktore mnie najbardziej zaskoczylo tooo.... no ale od poczatku kiedys za pomoca kodu zrobilam sobie kostuche no i nazwalam ja oczywiscie Mroczny Kosiarz :D ... Juz o niej zapomnialam i pewnego razu gdy gralam moja simka przyszedl do mnie wlasnie Mroczny i zaczal czytac moja gazete!! A to byl moj Kosiarz a ja sie przestraszylam
A ja wczoraj zostawiłam grę i wyszłam z pokoju, wracam, najpierw słysze jakieś dziwne dżwięki, potem patrze a moja simka stoi w wannie i udaje ze płynie odpychając sie wyimaginowanym kijkiem, spiewając przy tym jakieś żeglarskie piosnki. było super komicznie, i stało się to u mnie pierwszy raz. :D ;(
HAMER - ehe, dobre :/
Dzisiaj rano grałam w simsy i kazałam simce iść popływać. Zachciało jej się zagrać w grę (tą którą ma w tzw. magazynku) i postanowiła wyjść... nie wyszła, stała na tafli wody w basenie i grała. :/ Gdy anulowałam jej tą czynność "wpadła" do basenu. Może nie dziwne, ale wkurzające, bo to któryś raz z rzędu.
grałam wczoraj Przyjemniaczkami i patrzylam co robi Daniel z Andżelą i SZczepan z Lilianą .kazalam Maryśce sie wykąpać (niski poziom energi)a patrze ona...........śpi na golasa w laziecne omalo z krzesla niespadlam!! ;P ;P ;P
mi tez babka usnela na golasa jak jom obudzisz to moze sobie chodzic nago ;P
yoolitka
31.10.2005, 21:10
A więc kolejne z moich pytań ;)
Moja simka całowała się z jakimś faciem (mając męża) akurat wrócił z pracy i w biegł do pokoju zerwał z moją simka i się wyprowadził, od tak... Nie zapisałam gry ale i tak to nie pomogło. Dalej jest w kontaktach mojej simki ale nie ma go w spisie telefonu ani na czacie komputerowym. Czy znajdę go odwiedzając parcele publiczną?
chodzi o to ze jak sie wyprowadzil to nie możesz do niego zadzwonic bo nie ma domu i telefonu i nie możesz go spotkać na żadnej parceli publicznej.musisz go wprowadzic w jakiś dom i tyle. :mbounce:
A ja mialam takie zdazenie. Moja rodzina Triver miesci gostka i babke ktozy sa tylko lokatorami. Zadna milosc ani nic. A dzisiaj sobie gram i nagle oni sie pokochali. Zareczyli sie i odrazu kazalam sie im pobrac! Ona sie nie zgodzila i miala w "znajoomościach" (tam gdzie jest co sie czuje do sima) i ona miala na
-50 :con: a we wspomnieniach on mial ze ona g zdradzila z takim faciem ktory jest strazakiem :con: CHORE xP
A ja mialam takie zdazenie. Moja rodzina Triver miesci gostka i babke ktozy sa tylko lokatorami. Zadna milosc ani nic. A dzisiaj sobie gram i nagle oni sie pokochali. Zareczyli sie i odrazu kazalam sie im pobrac! Ona sie nie zgodzila i miala w "znajoomościach" (tam gdzie jest co sie czuje do sima) i ona miala na
-50 :con: a we wspomnieniach on mial ze ona g zdradzila z takim faciem ktory jest strazakiem :con: CHORE xP
no ba,a ja gralam wczoraj i mi sima umarla zniknela z kontaktow ,kontroli i nagle sie pojawila przed domem :O :O :O
U mnie było coś takiego:
Grałem sobie szczęśliwie studentką Polly Kociak miała wielu przyjaciół itd. Prawie codziennie przychodził do mnie jakiś profesor, ale go ignorowałem. Pewnego dnia chciałem wypróbować mojego krowokwiata, którego zwinąłem z tajnego stowarzyszenia i pomyślałem: Zjemy profesorka. Zaprosiłem go, robiłem podchody, żeby poszedł zjeść "ciastko" i zauważyłem coś dziwnego. Miała we wspomnieniach, że z nim romansuje, a ja miałem z nim 0 punktów przyjaźni. On do niej zarywał typu: namiętny pocałunek, wyściskaj, ale ona go odrzucała. Nad jego głową było skreślone serce, a potem skreślone najlepszy przyjaciel. Dziwne :wacko:
To nie jest dziwne zdarzenie, ale przed chwilą je odkryłam i chciałam się pochwalić :D Jak ma się dwa telefony w domu to można gadać w trójkę i zaoszczędzić na simowym czasie kiedy dwie osoby podwyższają sobie kontakt z tą trzecią :D Na dowód, ze nie zmyślam:
http://img411.imageshack.us/img411/4296/gadanie2ia.jpg
Harpsichord
06.02.2006, 21:26
...to :hmmm: . Ja tak nigdy nie miałem ;P . To jest tak że można gadać ze swoim lokaorem? :P
To nie jest dziwne zdarzenie, ale przed chwilą je odkryłam i chciałam się pochwalić :D Jak ma się dwa telefony w domu to można gadać w trójkę i zaoszczędzić na simowym czasie kiedy dwie osoby podwyższają sobie kontakt z tą trzecią :D
Mi sie tak zdarzylo ale moi simowie rozmawiali przez komorki. Po prostu niemal rownoczesnie wykrecili do tej samej osoby :)
To jest tak że można gadać ze swoim lokaorem?
Lokator z lokatorem nie (jego numeru nie będzie w książce telefonicznej), ale powiedzmy Janek dzwoni z domowego z kuchni do Zosi i Marysia dzwoni z domowego w innym pokoju do Zosi. Wtedy pokazuje się taki komunikat. Ale jak próbowałam, że jedna osoba gada z drugą przez telefon, a współtokator chce też zadzwonić z domowego z innego aparatu np. po transport, to się nie da, bo od razu się pytają, czy chce sie przyłaćzyć do rozmowy.
To nie znowu takie dziwne, ale czasem kiedy tworzę jakąś simkę i wybieram dla niej jakąś ściąganą fryzurę czasami podziwiam ją.. tylko bez głowy! A drugim ciekawym zdarzeim związanym również z dodatkami jest to, że gdy ściągnęłam, nowe fryzury, rozpakowała itd. zamiast nich w grze pojawiły się głowy tego króliczka, który przychodzi gdy sim jest samotny. No i teraz mogę sobie stworzyć sima-królika. Z jednej strony faajnie!
kataryna1
07.02.2006, 16:40
Ale co do tego króliczka też tak miałam i na forum przeczytałam, że zawsze do fryzur trzeba ściągnąć mesha (najczęściej jest plik o takiej nazie, to tak jakby podstawowy kolor, czy coś :P nie łapie za bardzo, ale ściągam i nie ma króliczków :))
Mam pytanko... jako chlopak nie gram za bardzo w simsy, ale ciekawi mnie jak mozna zrobic dzieci kosmitow... probowalem patrzyc babkom i gosciem w teleskop w nocy (obydwoje mieli max logiki i max zainteresowania fantastyka i kosmosem) ale nic... wszedlem na taka jedna rodzinke juz zrobionom przez tworcow gry (na dziwnowie) i jak gosciu popatrzyl w teleskop to go od razu wzieli kosmici... :| :|
Czyzby twórcy gry zaprogramowali w ten sposób tylko tę rodzinę, czy da się miec dzeci-kosmitów na swojej? BŁAGAM O ODPOWIEDŹ!!!!!!!!!! :con: :con: ;( :wacko:
kataryna1
13.02.2006, 10:06
Zaglądnij do tematu "zwaleni kosmici" całkiem niedawno o tym rozmawialiśmy (no może nie ja, ale inni forumowicze tak :))
~!~ScHiZoLkA~!~
16.02.2006, 18:16
Mi to się też stało coś dziwnego. Moja Simka jest Supergwiazdą sportu. Pewnego dnia zapomniałam, że ma przyjachać po nią samochód, więc gdy samochód z pracy mi uciekł, wzięłam szybko mój. Pojechała. Miała kończyć pracę o 16-00 czy jakoś tak, a około 12-00 pojawiła mi się w ogródku! Do tego mojego samochodu, którym odjechała NIE BYŁO!
Po 16-00 , czyli po 'skończeniu pracy' , dzwoni telefon do mnie i mi wyskakuje okienko, że moja Gwladys (czyt. Gladis - imie irlandzkie ;]) opuściła dzień w pracy! W dodatku, samochodu nie odzyskałam , więc postanowiłam kupić nowy, ale nie mogłam go postawić na miejscu, gdzie był tamten stary pojazd. Musiałam skasować podjazd i postawić jeszcze raz, no i auto tez musiałam kupić nowe. I przez to głupie wydarzenie mam słabą ocenę pracy:[:[
redkakredka
17.02.2006, 12:27
Ja już chyba wspomniałam gdzieś o tym:
Miałam parkę studentów, wielka miłość, skończone studia, tralala... Koleś wraca do domu rodziców, postanawia się ochajtać z ukochaną. Zaprosił ją na wesele z innymi, co by mi przyszła w galowej sukni. Klikam Simem na łuk ślubny, a ten padalec podły się chajta sam ze sobą i nie ma bata, ani brak zapisu nie pomógł, ani nic. Rozwieść się ze sobą nie rozwiedzie, bo jak niby? Ma się sam ze sobą zdradzić? Panna dostała etat kochanki pod wspólnum dachem, tylko dzieci się potem niemogły doczekać, by tatuś został mężem mamusi.
kira1992
22.02.2006, 10:45
U mnie w The Sims 2 mały chłopiec (chodził już do szkoły) bujał sie na drzwiach od lodówki. Jak zrobiłam jakomś rodzine w Weronie to urodziła się dziewczyna, która miała tylko ubrania chłopca.
Miałam taką dziewczynę, która bardzo się spodobała profesorce... Profesorka dzwoniła do niej codziennie i w końcu się zaprzyjaźniły. Urządziła dziewczyna przyjęcie i zaprosiła również profesorkę. Wyszłam na chwilę z pokoju, wracam i co widzę? Profesorka i dziewczyna się całują!!! Do tego są w sobie zakochane!!!
Jamniczek
12.03.2006, 14:05
kiedyś moja koleżanka pożyczyła od siostry simy(obie nie mamy simow ) i u niej zrobiłysmy rodzinke: Daria(ja) sylwia(ona) i dwoch naszych"mezow" i mieszkalismy we trojke i sylwia spełniła anspiracje i miala te punkty a ja do niej zeby se zakupila ta czapke(zapomnialam jak sie nazywa) co sie ja kupuje ze te punkty i kupila i chodzila w niej nie dalo rady zdjac i wkoncu ta simka zniknela nie bylo jej nigdzie nawet w panelu,nie było zadnego komunikatu ze zmarla,urny...NIC! my nawet nie zauwazylysmy kiedy zniknela , i nie gadac ze move objects bo z kodow to tylko na kase pisałysmy:Pa to było dawno , wiecie czemu to tak było??? ;/
EDIT-Miałam taką dziewczynę, która bardzo się spodobała profesorce... Profesorka dzwoniła do niej codziennie i w końcu się zaprzyjaźniły. Urządziła dziewczyna przyjęcie i zaprosiła również profesorkę. Wyszłam na chwilę z pokoju, wracam i co widzę? Profesorka i dziewczyna się całują!!! Do tego są w sobie zakochane!!!
lesbijki?? :P :D
ja slyszalam ze nastolatek z dyrem moze...i to chyba na tym temacie :)
Kiedyś mi się zdarzyła taka historia:
Poziom aspiracji i potrzeb mojej simki spadł prawie do zera. Moja simka usiadła na ziemi i nie chciała reagować na moje polecenia! Wtedy przyleciał taki doktorek na kolorowym śmigiełku. Nazywał się
Traugutta, czy jakoś tak...Doktorek podniósł moją simkę, pogadał z nią, po czym odleciał! A moja simka znowu reagowała na polecenia :D !
batmanus
15.03.2006, 20:39
U mnie tak było , że facet miał żonę. Miał romans z nastolatką. Chciałem żeby oni zerwali ze sobą, dlatego przy jego żonie zaczął sie całować normalnie. nic się nie działo. Potem wziąłem Gorące Pocałunki (nadal przy jego zonie) też nic to nie dało. Próbowałem różnych sposobów np. mój sim z nastolatką robili bara-bara przy jego żonie też na nic!
Zrobiłam simkę w stroju Kosiarza. Kiedyś muszę zrobić fotkę jak wygląda, gdy jest impreza :D
Wiecie co? Gdziekolwiek ta simka wejdzie to nad każdym pojawia się chmurka z jej głową. Naprawdę! Nie wiem czemu, ale bez przerwy się sypią chmurki (powodzenie? :O )
A na imprezie... :laugha: Można umrzeć ze śmiechu!!!
1.Przychodzi 8 osob do 8-osobowej rodziny. Między innymi tą simkę.
2.Zamykasz wszystkich w pokoju (oprócz tej kosiarki :p )
3.A potem ją wpuszaczasz.
Pojawia się las chmurek :laugha: Oczywiście, nie wszystkie jednocześnie, chociaż raz zdarzyło mi się coś takiego, że wszystkie pokazały się jednocześnie :O ale nie zdążyłam zrobić zdjęcie ;(
A dzieciaki, który nawet jej nie znają (niektóre znają :D ) cały czas się w nią wgapiają, niektóre ją męczą, żeby wzieła na ręke :laugha:
Czy to jest normalne???????? :wacko:
Chyba przyczyną tego nie jest strój.... Simowie (raczej komputer) nie zwraca uwagi na strój...
Jak ja tą simkę KOCHAM!!!!! :D Ze względu na dziwną popularność... :D
lampard23
18.03.2006, 08:50
ja miałem taką historię:
mój koleś robił punkt logiki na telskopie i porwali go kosmici. wrócił. następnego dnia... Marek otrzymuje urlop macierzynski! (: <: Widać kosmitka chciała mieć dziecko :> :)
ja miałem taką historię:
mój koleś robił punkt logiki na telskopie i porwali go kosmici. wrócił. następnego dnia... Marek otrzymuje urlop macierzynski! (: <: Widać kosmitka chciała mieć dziecko :> :)
To nic dziwnego. Zawsze jak porwą faceta, to potem facet jest w ciąży z kosmitą ;) B) (szkoda, że to nie jest prawda :P )
myszka95
23.03.2006, 16:41
Kiedyś mi się zdarzyła taka historia:
Poziom aspiracji i potrzeb mojej simki spadł prawie do zera. Moja simka usiadła na ziemi i nie chciała reagować na moje polecenia! Wtedy przyleciał taki doktorek na kolorowym śmigiełku. Nazywał się
Traugutta, czy jakoś tak...Doktorek podniósł moją simkę, pogadał z nią, po czym odleciał! A moja simka znowu reagowała na polecenia :D !
I to ma byc dziwne?! To normalne, to terapeuta. A do mnie przyszłą BELLA ĆWIR na parcelę publiczną!!!!
I to ma byc dziwne?! To normalne, to terapeuta. A do mnie przyszłą BELLA ĆWIR na parcelę publiczną!!!!
Miałam podobny przypadek :O tyle, ze na parcelę publiczną przyszło dziecko, które zostało zabrane przez opieką społeczną. Może to dla was jest normalne, ale dla mnie dziwne. Matka, której odebrali to dziecko, nawet nie podeszła do niego. I to ma być mamuśka????
Raz mi się zdardzyło, że na parceli publicznej przyszedł sim, który nie żył :O To jest chore!
Miałam podobny przypadek :O tyle, ze na parcelę publiczną przyszło dziecko, które zostało zabrane przez opieką społeczną. Może to dla was jest normalne, ale dla mnie dziwne. Matka, której odebrali to dziecko, nawet nie podeszła do niego. I to ma być mamuśka????
Hihihi Widac slusznie ta opieka odebrala jej dziecko :D
ostatnio przydarzyła mi się bardzo głupia rzecz: mam w jednej rodzinie marlene panicz (tą co rozwozi jedzenie) i sima.Raz pojechałam nimi do lazurowej pr. Szła jakaś simka ja najeżdżam na ią a tam pisze marlena panicz!!!!!!!!!!! :O :O :wacko: :wacko: :con: jakie głupie!!Ale ona wogóle nie była podobna do tej "prawdziwej" jakaś gruba,śniada,krótkie brąz włosy....:/
I jeszcze jedno: zauważyłam żę te maxisowe simy na par. publicznych jest np. joe samochodzik wchodze do werony i tam jest taki sam tylko że ma inne imie i nazwisko :O :O wszystko pokręcone hehe
I jeszzce jedno:)Pokłuciłam się z jedną simką a ona czasami przychodzi i ma nad głową ogień i kradnie gazete sprzed domu :O tak bekowo to wygląda:)heheh
Mnie czasami też ktoś kradnie gazetę i kopie w kosz na śmieci. :P
ja miałam raz tak ze w jednej rodzine Sim był karłowaty (naszczęście potem już był normalny) musial byc jakis błąd w grze a tak to śmiesznie wyglądało ze malo sie ze smiechu nie posikalam :)
ja miałam raz tak ze w jednej rodzine Sim był karłowaty (naszczęście potem już był normalny) musial byc jakis błąd w grze a tak to śmiesznie wyglądało ze malo sie ze smiechu nie posikalam :)
Woelkość mozna ustawiać kodem,może miałaś włączo nny
wczoraj mialam takie zdarzenie a raczej bug ale to terz.....gram se na kodzie bob....mój sim ZMIENIA SIE W NIEMOWLAKA to mial czlowiek gryziący ziemie bo to emarytka ,lol babcia w wieku nimowlaka
Ja miałam coś dziwnego.2 dni temu w rodzinie nire pamiętam nazwiska,straciłam prace.no i zanim przyszedł doktorek zapisałam grę,i wyszłam z niej.Następnego dnia zrobiłam bardzo bogatą rodzinę, i przeszła ta Małgorzata(straciła ona prace) i nagle usiadła i się zrobiła muzyka jak wtedy,kiedy przychodz doktorek.Najpierw myślałam,że to któryś z domowników,ale wszystko było cool.Doktorek uleczył tą banbkę i se poszła :O :/
Niezłe ,nie?Nie zmyślam!!! >:(
O co chodzi Irmie_Lair z tym doktorkiem :O , ja nic o nim nie wiem :1smutny: :( . prosze niech mi ktoś to wyjaśni :gu:
ale z was nie kumac ludzie poprostu o terapeute
Rapsbery
09.04.2006, 13:36
Grałam sobie Ćwirową i zadzwoniłam po pokojówkę. No i facetka przyjechała, posprzątała i wzięła kasę, a po chwili... moja simka weszła do samochodu pokojówki i odjechała, sprzątaczka została w domu i żyje sobie na moim utrzymaniu, a simki jak nie ma tak nie ma...
vBulletin® v3.8.4, Copyright ©2000-2025, Jelsoft Enterprises Ltd.