Podobnie jak Björk uważam, że dom bardziej pasowałby do innego otoczenia niż to, na którym znajduje się obecnie. Bryła przypomina zwykły klocek jakich mnóstwo na osiedlach z okresu PRL-u.

Nie ma tu też nic, co nawiązywałoby do nadmorskiego klimatu ! Brakuje akcentów marynistycznych - widać tylko jedno koło ratunkowe "zdobiące" wejście.

Ale to tyle krytycznych uwag. Najmocniejsza strona tego projektu to kolorystyka we wnętrzach. Dzięki dobrze i ładnie zestawionym kolorom, dom jest ciepły, przytulny i panuje w nim optymistyczna atmosfera. Osobiście unikam takich mocnych, barwnych zestawień, ale Ty pokazujesz ich sens i to bardzo mi się spodobało. 8/10