Wróć   TheSims.PL - Forum > Simowe opowieści > The Sims 3: Zdjęcia z gry > Archiwum [TS3]
Zarejestruj się FAQ Społeczność Kalendarz

Komunikaty

 
 
Narzędzia wątku Wygląd
stare 26.10.2011, 21:31   #1
Sansenoy
 
Zarejestrowany: 02.08.2011
Skąd: Po Drugiej Stronie Lustra
Płeć: Kobieta
Postów: 14
Reputacja: 10
Domyślnie Lawendowa wersja Mirtowego

Witam wszystkich.
Jestem tu nowa, i to jest moja pierwsza prezentacja prac na tym forum - uczę się dopiero na nim poruszać, więc proszę - wybaczcie błędy.

Swego czasu na forum, z którego tu przyszłam - zaproponowano przeróbkę istniejących parcel w Sunset Valley. Renowacji poddawane są kolejne wybrane domy. Oto moja wersja Mirtowego Bungalowu wraz z historyjką, która nie była obowiązkowa, ale ... ja lubię historyjki. Ogród nie podlegał ocenie, więc nie dopracowałam go w szczegółach.
Moje domy i postaci są bardzo specyficzne - Simki nie są chudymi wieszakami na ubrania, a Simowie - nie przypominają bezpłciowych Kenów.
Co do wnętrz - nie staram się wiernie odwzorowywać rzeczywistości, traktując grę jako bajkę, w której.... wszystko jest możliwe.

Oto moja praca:

Gdy Alicja Maddox rozstała się ze swoim mężem - straciła wszystko, a przede wszystkim luksusowy apartament w Bridgeport. Gdyby nie pomocna dłoń przyjaciółki jeszcze z czasów liceum - zostałaby z małą córeczką pod przysłowiowym mostem.

Przyjaciółka wysłuchała cierpliwie żalów Alicji, a potem wesoło roześmiała się. - Nie ma tego złego, co by na lepsze nie wyszło - czy jakoś tak....
- Mam domek w Sunset Valley odziedziczony po babci.Stoi samotnie i powoli niszczeje. Nic specjalnego, ale możesz zamieszkać w nim, póki nie staniesz na nogach - jak długo zechcesz.
- Warunek jest jeden - nie chciałabym, abyś wyrzuciła babcine meble, bo mimo wszystko - mam do nich jakąś słabość. Domek jednak wymaga sporego remontu - pomogę ci póki co, potem się jakoś policzymy.
- Zresztą - sama zobaczysz.

Alicja nie posiadała się ze szczęścia, ale mina trochę jej zrzedła, gdy wysiadły obie z córką z taksówki.





Domek wyglądał na bardzo zapuszczony... Był wieczór, obie z Marianną były bardzo zmęczone, więc nie było zbyt dużo czasu na kontemplację, szybko ułożyły się do snu




Następnego dnia, w świetle rześkiego poranka, cały domek prezentował się zgoła inaczej.





Alicja obeszła cały dom i obejrzała każdy kąt. Rzeczywiście - domek wymagał sporego remontu, ale sprawiał wrażenie cudownej, bajowej chatki, w której zatrzymał się czas. Stare meble nie były bardzo zniszczone, wystarczyło trochę nowych tapet i obić, trochę zasłon, serwetek i obrazów - i domek zmienił się w czarowne gniazdko.

Salon




W głębi salonu, w wykuszu - miejsce pracy Alicji - czyli biureczko z komputerem




Jadalnia







Kuchnia - nieco nadszarpnięta zębem czasu









Staroświecka łazienka













Sypialnia, w której Alicja wygospodarowała kącik dla dziecka





















Minęła wiosna, potem gorące lato. Ranek uspokajał Alicję szumem pobliskiego morza, a wieczorem w krzakach róż, które kwitły wszędzie - nawet w najbardziej nieprawdopodobnych miejscach - kląskały przejmująco słowiki.






Rzut z góry



Dochody uzyskane ze sprzedaży książek (Alicja była już dość znaną pisarką) pozwoliły odzyskać jej utraconą niezależność, strach i niepewność o jutro odpłynęły więc daleko. Wkrótce znów zaczęła się śmiać, jak dawniej, a do drzwi zapukało szczęście... Ale to już zupełnie inna historia






Podsumowanie

Oryginalny dom pt Mirtowy Bungalow położony jest w Sunset Valley przy al. Słonecznej Pieśni - tuż obok domu złodziejki Claire Ursine.

Cena nieumeblowanego domu - 23 373 simoleonów
Cena umeblowanego - 47 835 simoleonów

Wymagania:
EP
Wymarzone Podróże, Kariera, Po Zmroku, Pokolenia,

SP
Nowoczesny Apartament, Szybka Jazda, Impreza w Plenerze

Domek ma zmieniony układ - wejście główne jest nie od frontu, a z boku. Pozostawiłam 90% dawnego wyposażenia, (co było moim ambitnym założeniem i jednocześnie niezwykłym utrudnieniem) nadałam mu jedynie nowy wygląd.
Wewnątrz też nic nie pozostało na swoim miejscu.
Domek nie miał być w założeniu realistycznym odwzorowaniem rzeczywistości, a spełnieniem moich artystycznych wizji - stąd pnącza nawet w najbardziej nieprawdopodobnych miejscach.

Mam nadzieję, że spodoba się Wam taka romantyczna sceneria
Sansenoy jest offline  

PAMIĘTAJ! Źródłem utrzymania forum są reklamy. Dziękujemy za uszanowanie ich obecności.
stare 26.10.2011, 21:38   #2
ddo bwayo
 
Avatar ddo bwayo
 
Zarejestrowany: 10.01.2009
Skąd: クラクフ
Płeć: Kobieta
Postów: 2,515
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Lawendowa wersja Mirtowego

baaajeeczny *_______* ciekawie opisana historia, to swoją drogą. jedynie kuchnia trochę odstaje, ale to nic! cuuudo jednym słowem. 10! coraz więcej talentów nam na forum przybywa...
ddo bwayo jest offline  
stare 27.10.2011, 05:16   #3
Mroczny Pan Skromności
 
Avatar Mroczny Pan Skromności
 
Zarejestrowany: 01.04.2010
Płeć: Kobieta
Postów: 2,847
Reputacja: 14
Domyślnie Odp: Lawendowa wersja Mirtowego

Właśnie, też zauważyłem, że coraz więcej osób buduje wspaniałe domy.
Ten również jest cudowny, nie mam co do niego zastrzeżeń .
Oczywiście 10/10, ale staraj się, bo konkurencja rośnie .
Mroczny Pan Skromności jest offline  
stare 27.10.2011, 11:06   #4
cerastes
 
Avatar cerastes
 
Zarejestrowany: 17.07.2008
Płeć: Kobieta
Postów: 992
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Lawendowa wersja Mirtowego

Jaki romantyczny ten dom... Bardzo mi się podoba. Wszystko przemyślane i starannie dobrane. Najbardziej podoba mi się zaaranżowana przestrzeń w wykuszu. Pnącza tworzą tam idylliczną atmosferę, co prawda nie są one przeznaczone do wnętrz, ale ta fantazja pięknie tu wygląda.
W całym domu jest dużo ładnych i wyszukanych dekoracji jak chociażby: haftowany obrus w jadalni, koronkowa zasłona przy łóżku w sypialni - mam sentyment do takich rzeczy.
Podoba mi się również kolorystyka i delikatne motywy roślinne na ścianach.
Inspirujący jest ten dom.
cerastes jest offline  
stare 13.11.2011, 07:57   #5
Searle
 
Avatar Searle
 
Zarejestrowany: 28.03.2008
Skąd: Dolny Śląsk
Wiek: 40
Płeć: Kobieta
Postów: 4,172
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Lawendowa wersja Mirtowego

Pięknie wyszedł Ci ten domek.
Idąc za aniołkiem mogę określić go jednym słowem: Idylla.
Jest bardzo przytulny.

Nie podobają mi się w kuchni i łazience te płytki na ścianach, bo nie tyle wyglądają na stare, ale na zabrudzone.

Z zewnątrz - bajka. Piękne kwiaty. Bardzo ładnie wszystko ze sobą współgra

No i wspaniała historia
__________________
Searle jest offline  
 


Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości)
 

Zasady Postowania
Nie możesz zakładać nowych tematów
Nie możesz pisać wiadomości
Nie możesz dodawać załączników
Nie możesz edytować swoich postów

BB Code jest włączony
Emotikonywłączony
[IMG] kod jest włączony
HTML kod jest Wyłączony

Skocz do Forum


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 20:28.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023