![]() |
#11 | ||
Zarejestrowany: 10.07.2006
Skąd: ZG
Wiek: 31
Płeć: Kobieta
Postów: 406
Reputacja: 10
|
![]() Cytat:
Cytat:
![]() Ale im więcej dzieci, tym większe drzewo xD Dziękuję za komentarze i po nieco dłuższej przerwie zapraszam na kolejny odcinek ![]() Wciąż trwała zima. Piękna i mroźna. A chłód doskwierał nie tylko na dworze. ![]() Gościł także w sercu Pauli, której mąż został pobity na ich własnym ślubie i teraz leżał wciąż nieprzytomny w szpitalu. ![]() Był okaleczony na całej twarzy. Nie zasługiwał na to... ![]() Paula cierpliwie czuwała przy Chasie. Chciała, by otworzył oczy, uśmiechnął się do niej. Ciągle płakała. ![]() Nie mogła jednak tak ciągle siedzieć w szpitalu. Miała w domu syna, musiała się nim opiekować. Chociaż było to trudne, bo nie mogła się na niczym skupić. Ciągle w głowie miała obraz tej okropnej sceny. ![]() Oliver pocieszał mamę, jak tylko mógł. Ale był też wściekły na Shayne'a. "Nienawidzę go!" - powtarzał ciągle. ![]() "Oli spokojnie... Już nic nikomu nie zrobi, zamknęli go w więzieniu." - przez łzy Paula próbowała uspokoić syna. "I bardzo dobrze! Niech już stamtąd nie wychodzi!" ![]() Kiedy Oliver był w szkole, Paula siedziała sama w domu. Czuła, że spada na dno... Wciąż czekała na wiadomość ze szpitala. ![]() Mimo wszystko trzeba było zajmować się kotem. Uwielbiała tulić się do jego białej sierści, to jej trochę pomagało. ![]() Niestety zapomniała o roślinkach... ![]() Olivera często odwiedzała Laura. Szkoda jej było kuzyna i cioci no i wujka, który leżał w szpitalu. ![]() Zajmowała Olivera zabawą, by nie musiał myśleć o tym wszystkim. ![]() ![]() "Zbudujemy ogroooomneeeeego bałwana!" - zachęcała go "Większego niż mój dom!" ![]() ![]() Czas im leciał bardzo szybko przy takich zajęciach. "Laura, jesteś niesamowita. Świetnie się z Tobą bawię! Ale czemu Twoja siostra nie przychodzi? Nie lubi mnie?" "Nie o to chodzi... Ona... Siedzi i gada sama do siebie. Zrobiła się bardzo dziwna. Wmawia wszystkim, że ma przyjaciółkę, której nikt nie widzi. No i z nią się ciągle bawi..." ![]() Oliver pomyślał, że nie ma pojęcia jak sobie poradzić z problemem kuzynki i żeby odwrócić uwagę, zaczął bitwę na śnieżki. ![]() Któregoś dnia nareszcie zadzwonił telefon ze szpitala z wiadomością, że Chase odzyskał przytomność. Paula przesiedziała u niego cały dzień i noc, a nad ranem wróciła do domu, przebrała się w piżamę i miała ochotę pożreć całą lodówkę. ![]() Ale na początek wzięła sobie tylko płatki... ![]() ...które szybko zwróciła w toalecie. Pomyślała, że to pewnie przez ten cały stres. ![]() Przygody kota Jaspera w śniegu ![]() ![]() ![]() A tak sobie hasa w domu. ![]() No i zombiak zepsuł bałwana... ![]() Po jakimś czasie Chase w końcu mógł wrócić do domu. Paula była prze szczęśliwa. Gdy tylko przekroczył próg drzwi, rzuciła mu się w ramiona. Nawet kot się cieszył. ![]() ![]() Oliver także odzyskał dobry humor. Często wygłupiał się przy stole udając króla xD ![]() ![]() "Ja tu rządzę i w moim królestwie nie ma prawa mieszkać ani jeden Shayne! Wszystkich takich wygnać! Zostawić tylko dobrych simów!" ![]() Jak się później okazało... Paula zaszła w ciążę ![]() ![]() A maksimum swojego szczęścia osiągnęła, gdy Chase nareszcie pokazał swoją niespodziankę, którą był nowy dom! ![]() ![]() "No tak... Przecież mu jeszcze nie wyjaśniłam tego całego pseudo-romansu z Shayne'm" - przypomniała sobie Paula, gdy wprowadzali się do nowego gniazdka. Nie wiedziała, czy będzie w stanie o tym wszystkim opowiedzieć Chase'owi. ![]() A tak prezentuje się dom w środku. Przedpokój: ![]() Od razu z przedpokojem jest salon: ![]() ![]() Kuchnia i wyjście na taras: ![]() ![]() Łazienka na dole: ![]() Skromny gabinet: ![]() A teraz góra, korytarz: ![]() Na korytarzu kącik dla dzieciaków: ![]() Siłownia: ![]() Pokój Olivera: ![]() ![]() Sypialnia Pauli i Chase'a: ![]() ![]() Łazienka na górze, do której wchodzi się z sypialni: ![]() Trzeba nasypać kotkowi jedzenia do nowej miski. ![]() Ale kot woli naleśniki... ![]() Zanim Paula rozpocznie rozmowę o romansie, najpierw chciała wspomnieć o ciąży. "Musimy porozmawiać..." "Słucham Cię, słońce moje" ![]() "Bo widzisz... Jestem w ciąży!" ![]() Chase najpierw otworzył buzię ze zdziwienia ![]() ![]() A potem wyraźnie podekscytowany powiedział: "Naprawdę? To wspaniale!" Pauli spadł kamień z serca. Może nie jest taki zły o ten romans... A może on o tym nie pamięta? "Ja także się cieszę. Ale to jeszcze nie koniec rozmowy." - niepewnie odpowiedziała Paula i wiedziała, że teraz już musi to wszystko wyjaśnić. ![]() "Pamiętasz, jak Shayne mówił o tym, że chciał mnie, ale Ty mu wszedłeś w drogę, i tak dalej?" "Tak.. ale to już nie ważne, ten cham siedzi w pace i nam nie zagraża, możemy być szczęśliwi i jesteśmy szczęśliwi" - Chase wydawał się, jakby zupełnie nie chciał znać szczegółów romansu i wolał udawać, że tego nie było. ![]() "Ale dla mnie to jest ważne, by Ci wszystko wyjaśnić. By nie dręczyły Cię pytania i byś znał całą prawdę ode mnie" - dalej ciągnęła Paula. "Kochanie, naprawdę nie musisz..." - Chase widział, że to dla niej trudne. ![]() "Wszystko zaczęło się od dziwnego zapraszania mnie na drinki i dziwnych gadek... Był zupełnie inny niż normalnie. Czułam się przy nim strasznie spięta, bałam się go. I robił ze mną co chciał, a ja nie potrafiłam mu się sprzeciwić... To znaczy, nie byliśmy w łóżku, ale kilka razy mnie pocałował... Bałam się wtedy, że jeśli Ci powiem to mnie porzucisz, a Shayne zrobi mi coś okropnego. Wiedziałam, że nie mogę z nim być. Czekałam na odpowiedni moment i udało mi się któregoś dnia to zakończyć. Groził mi potem kilka razy, ale nie sądziłam... że zrobi... coś takiego..." - Pauli łamał się głos i łzy leciały strumieniem. Ale czuła ulgę, że powiedziała wszystko mężowi. ![]() "Już dobrze... już jest po wszystkim..." - uspokajał ją Chase, a ona wtuliła się w niego mocno. ![]() "Nie mam Ci tego za złe. Wiem jaki to okropny człowiek i rozumiem, że się bałaś. Ale teraz już zostawmy to w tyle i cieszmy się tym co mamy. Nowy dom, dziecko w drodze, dorastający mądry Oli i my razem cali i zdrowi." "Dziękuję. Tak bardzo Cię kocham" - Paulę bardzo wzruszyły słowa męża, płakała, ale teraz już ze szczęścia. ![]() Chase usiadł na kanapie i wziął ją na kolana. Po jakimś czasie zasnęła wtulona w niego, a on patrzył jak spokojnie śpi. ![]() Oliver, jak to simorośl, uwielbiał przyrodę i wszystkie zwierzątka, dlatego w jego pokoju zagościła jaszczurka o imieniu Ogórek ![]() ![]() Dbał o nią i wiecznie się z nią bawił ![]() ![]() ![]() Nawet Jasper zainteresował się nowym domownikiem. ![]() Popatrzył chwilę na jaszczurkę i poszedł spać na wielkim, miękkim arbuzie. ![]() Oliver był także szczęśliwy, że jego mama jest w ciąży. Doczekał się swojego marzenia o młodszym rodzeństwie ![]() ![]() Plusku plusku w wannie. ![]() ![]() Ładnie się naparzają poduszkami... ![]() ![]() Atakować poduszką ciężarną mamę, oj Oli... ![]() ![]() Paula zaraz się odwdzięczy ![]() On jeszcze nie wie xD ![]() ...już wie xD ![]() Radosne poranki z mężusiem ^^ ![]() ![]() A brzusio rośnie ![]() ![]() Tak, wiem, cztery zdjęcia tej samej sceny, ale oni są tu tacy słodcy ![]() ![]() Oli zaprosił całą dzieciarnię na dziecięcą parapetówę xD ![]() Wynajęli też fotografa... <kto bogatemu zabroni> ![]() Oliver robi sobie żarty z kuzyna Bena ![]() A bliźniaczki stoją i chichoczą ![]() ![]() Potem poszli do pokoju na górze, a tam to już w ogóle szaleństwo... ![]() Emily trochę się spóźniła, ale także dołączyła do zabawy ![]() "Chłopaki postawcie mnie!" ![]() Im się nigdy nie znudzi robienie głupich min... ![]() "...no, ale mówię Ci! Wszystko dobrze napisałam, tak jak było w zeszycie, a on mi postawił 3! Rozumiesz? 3 z przyrody!" - przeżywała Laura ![]() "On już taki jest... A wiesz co ja ostatnio zrobiłam? Na sprawdzianie z matmy mnożąc 2 x 5 wyszło mi 7... Ale mieli ze mnie bekę, że dodałam, zamiast pomnożyć" - opowiadała Emily ![]() Rozmowy, rozmowy... ![]() Fotograf oczywiście strzelił małą sesję ![]() ![]() ![]() Brakuje tylko Ethana i Jake'a. Ale oni są za starzy na takie "imprezki" ^^ ![]() Na koniec wylegujący się na ławeczce przed domem Jasper. ![]() BONUS: Paula cieszy się ze śniegu ![]() Chase daje okejkę ^^ ![]() |
||
![]() |
![]() |
|
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
Narzędzia wątku | |
Wygląd | |
|
|