The Sims 3: Wymarzone Podróże - Problemy z misjami

[Mamełe]

Napisał anetee

no i mam kolejny problem... muszę odnaleźć rekltr życia. spędziłam w tym grobowcu już chyba kilka dni i nadal nie mogę go odnaleźć. Są tam jakieś głazy które trzaba rozwalić czymś z chin. może to tu jest problem... no i mam za mało kluczy kamiennych do otworzenia drzwi.

a może niech ktoś spisze opis misji tak jak do tomb ridera

Żeby go znalezc nie trzeba rozbijać tych głazów. Relikt jest zaraz przy wejściu, trzeba wejść w te wielkie drzwi na lewo. No, ale wcześniej trzeba znalezc klucz i iestety splądrowac cały grobowiec Za tymi głazami nie ma nic ciekawego.

Napisał anetee
no i mam kolejny problem... muszę odnaleźć rekltr życia. spędziłam w tym grobowcu już chyba kilka dni i nadal nie mogę go odnaleźć. Są tam jakieś głazy które trzaba rozwalić czymś z chin. może to tu jest problem... no i mam za mało kluczy kamiennych do otworzenia drzwi.

Żeby go znalezc nie trzeba rozbijać tych głazów. Relikt jest zaraz przy wejściu, trzeba wejść w te wielkie drzwi na lewo. No, ale wcześniej trzeba znalezc klucz i iestety splądrowac cały grobowiec Za tymi głazami nie ma nic ciekawego.


Anetee
Ja już przeszłam tę misję - dość trudna jest, bo cały czas trzeba patrzeć, co się ma pod nogami - pełno pułapek ogniowych i parowych. Idąc do tego grobowca, przed główną bramą są dwa podłużne baseny (wewnątrz grobowca też, ale chodzi o te dwa przed wejściem) Przy basenie po lewej stoją dwa posążki koło siebie i jeden w pewnym oddaleniu. Należy odsunąć ten stojący pojedynczo. Ukaże się wejście do podziemi. Tam obejdź wszystkie pomieszczenia - już nie pamiętam po kolei co i jak, ale też trzeba uważać zarówno na ściany jak i na podłogi. W którejś ze skrzyń będzie klucz, który potem będzie potrzebny - z tym, że ja kilka razy podchodziłam do tego zadania, bo kilka razy musiałam przeinstalować grę - taka już moja dola :-( i kilka razy wracałam do tego grobowca i nie wiem - mam wrażenie, że te przedmioty magiczne rozmieszczane są losowo, bo nie zawsze w kolejnej misji był tam ten klucz. Gdy już pozbierasz wszystko, co się da, to dopiero wtedy wchodzisz głównym wejściem, i musisz niestety przepłynąć baseny - ale zaczynasz od tego po prawej, najpierw podpływasz do przodu - tam na skalnej półeczce stoi skrzynia a na niej leży klucz który będzie potrzebny do otwarcia drzwi. Bierzesz ten klucz i znów wchodzisz do wody, podpływasz do tych drzwi na prawo i otwierasz je. Tam, gdzie jest pułapka ogniowa niby niemożliwa do przejścia - nie idź, bo jest boczne obejście. Jest też wodny tunel, z którego trzeba skorzystać oraz jeszcze jeden basen do przepłynięcia - tam znów na skalnym występie stoi skrzynia ale dojście tarasują posągi - trzeba podpłynąć z jednej strony i przesunąć posążek, wyskoczy przełącznik w ścianie i drugi - w podłodze, ale zniknie, jeśli z niego zejdziesz - trzeba przesunąć na ten przełącznik w podłodze drugi posążek, ale żeby to zrobić, trzeba znów wejść do wody i podpłynąć z drugiej strony. Po wielu perypetiach i schodzeniu na dół i zbieraniu co się da znajdziesz klucz do drugiej bramy po przeciwnej stronie. Nie musisz rozbijać wielkich głazów, bo akurat w tej misji nie są do niczego potrzebne. Goni cię czas, więc nie musisz zbierać wszystkiego, ważne jest, abyś szukała do czasu, aż znajdziesz klucz do bramy znajdującej się za basenem po lewej. Gdy znajdziesz ten klucz - chyba coś ma z wodną bramą czy jakoś tak w nazwie - to jesteś w domu, bo to w tej części lochów jest to, czego szukasz, czyli relikt życia. Musisz wrócić do miejsca, w którym są te dwa baseny WEWNĄTRZ świątyni - tuż po wejściu . Uważaj pod nogi, przesuwanie posągów unieruchamia pułapki ogniowe, ale czasem właśnie uruchamia! Klikaj po podłodze, zanim zrobisz dwa kroki do przodu! I kup przed rozpoczęciem misji kilkanaście pryszniców w puszce, gdy się poparzysz to z plecaka wybierz prysznic i polecenie użyj - sim zgasi tym płonące ubranie i zmyje osmaloną twarz. Gdy za pierwszym razem nie miałam tych puszek, to mój biedny Sim zemdlał z poparzeń i leżał dosyć długo, a czas naglił! Zauważyłam też, że Sim w trakcie misji sobie coś popija z butelki - być może tę wodę z puszek :-P
Gdy już wejdziesz do sali w której jest relikt ( w skrzyni pośrodku, z której promieniuje światło) to dostaniesz komunikat, że misja zakończona, bo zbadałaś cały grobowiec. Możesz rzeczywiście wracać, ale jeśli masz trochę czasu to możesz poszperać po ścianach i uruchomić kilka skrytek, w których są antyczne monety lub jakieś relikty. Wśród nich element do kolekcji złotych figurek - są cztery do znalezienia, ale już nie pamiętam po kolei gdzie je znajdowałam.
A teraz ja mam pytanie odnośnie tego mycia rąk i korzystania z toalety - w jakiej misji, w jakich "okolicznościach przyrody" trzeba wykonać takie tajemnicze czynności? Nie mam siły przeszukiwać forum - napiszcie proszę. Oraz jak znaleźć ten topór pangu! Ktoś tu obiecywał pomóc i figa z makiem blee - trzeba dotrzymywać obietnic!
Przede mną misja Piramida Wiatru. Czy ktos mi opowie coś bliżej - na co uważać, bo dostałam na dzień dobry mnóstwo ostrzeżeń od zleceniodawcy. I ktoś gdzieś pisał, że właśnie m.innymi tam są te okropne mumie, brrr

Napisał Alicja1957

Oraz jak znaleźć ten topór pangu! Ktoś tu obiecywał pomóc i figa z makiem blee - trzeba dotrzymywać obietnic!

Misję przechodziłam jakiś czas temu i niestety niewiele pamiętam.
Ktoś już pisał, że doszedł do miejsca, gdzie są głazy.
Będzie można je rozbić dopiero po znalezieniu topora.
Do topora idzie się całym systemem schodów ( uwaga na pułapki ).
W końcu doprowadzą one do celu.
Od głazów jest już dość blisko.

Nie wiem, czy te skąpe informacje komukolwiek pomogą.
Napisałam, co pamiętam.