|
![]() |
#1 |
Zarejestrowany: 09.04.2009
Wiek: 43
Płeć: Kobieta
Postów: 4,282
Reputacja: 10
|
![]()
Ja tam się zgadzam z simką334player. Jak przechodziłam z jedynki na dwójkę, byłam absolutnie pewna, że jedynka jest gorsza od dwójki. Przemawiała do mnie nie tylko grafika, animacje, mimika twarzy Simów, ale też np. to, że Simy miały tyle "faz rozwojowych". Wiele innych rzeczy również oczywiście. Jedynka wydała się dla mnie nagle taka... niedokończona...
A potem przejście z dwójki na trójkę... W pierwszej chwili SUPER! Brak ekranów ładowania, postęp historii, równomierne starzenie się całego miasta... To mi się w trójce najbardziej podoba i przez to nie wrócę do dwójki czy jedynki. Ale inne takie drobiazgi mnie bardzo denerwują. Nie będę tu wymieniała tego, co mi się w trójce nie podoba, bo to byłby offtop. Chodzi mi o to, że trójka to zupełnie inna, nowa gra. Ze swoim własnym nowym stylem, nie koniecznie znanym i lubianym przez Simsomaniaków. Naprawdę wiele razy mam ochotę wrzasnąć "Gdzie !@#$$% jest William Wright?! Dlaczego nas opuścił?!"... Wymarzone Podróże to porażka. Chcieli zrobić grobowce, OK... ale ja bym wolała zwykłe pływanie w oceanie, opalanie się i zbieranie muszelek... Dlatego boję się wywalać kasę na "Karierę", bo nie wiem, czy to dalej będą Simsy... Nie wiem czy ten "nowy" styl Simsów mi się podoba. Boję się, że nie... Raczej zostanę przy tym co mam. Czyli Podstawka, WP i NA. Mam kumpelę, też Simsomaniaczkę, ona na pewno kupi "Karierę". Pożyczy mi dodatek, to zobaczę czy mnie jakoś zachwyci. Jak tak, to kupię, ale jak nie zobaczę nic takiego znowu ciekawego, to nie mam zamiaru wydawać kasy. |
![]() |
![]() |
|
![]() |
#2 |
Zarejestrowany: 02.05.2010
Skąd: Strangetown
Płeć: Kobieta
Postów: 117
Reputacja: 10
|
![]()
Witam znowu,
No właśnie, anie1981, nie chodzi o to żeby moje bylo na wierzchu, tylko żeby ludzie zdali sobie sprawę że trojka traci cechy gry simowej i jak dalej tak pójdzie to z simami nie bedzie miala wiele wspólnego. Jak komus sie to podoba, niech gra bo o przyjemność w koncu chodzi.Ale dobrze miec właśnie taka świadomość jak powyżej. Mnie trójka zupełnie nie pasuje, pomimo ciagłych prób obiektywnego spojrzenia na tę grę. Uważam to za skandal że pod stara, znaną marką wprowadza sie zupełnie nowe koncepcje; tu trzeba by wrócić do etyki reklamy itd , o czym pisalam do Dziurawca a na co onże nie zareagował. To tak jakbyscie chcieli kupic coca colę, a po otwarciu butelki okazało sie że kupiliście sok marchwiowy. Nie czulibyscie sie nabici w butelkę? A co do stereotypów, Dziurawcze, masz rację....że z nimi ostroznie, Widać jestes takim wyjatkiem potwierdzajacym regułę. poza tym czy kazdy z was jest prawdziwym simmerem, ktory potrafi spedzać godziny ze swoimi simami i od rodzinki słyszał ,że jego( jej) simy sa ważniejsze niż ona? Bo jak pogrywaliscie sporadycznie, tak sobie tyko, to nie macie żadnego emocjonalnego stosunku do tej gry, i jest wam w sumie jedno co to za simy, bo nie byliscie z nimi związani. Zasztrzegam sie ,że no offence meant... nikogo nie chcę obrażać, tylko tak sobie myślę. Bo nie wyobrazam sobie że jakiemuś simmerowi z krwi i kości może trójka podchodzić. Milego simmowania. |
![]() |
![]() |
![]() |
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 2 (0 użytkownik(ów) i 2 gości) | |
|
|