Architektura, budownictwo i stylistyka wnętrz (i ogrodów) w The Sims 3

Architektura, budownictwo i stylistyka wnętrz (i ogrodów) w The Sims 3

[Serafiel]

ja lubię robić proste , jednopiętrowe domki , a co do ogrodów to są małe i dużo w nich krzaków itp... Wnętrza ozdabiem niektórymi dodatkami z internetu ...

[Łezka]

Hmmm... rozpatrzę to na różne strony.
- Kiedy moi podopieczni nie mają zbyt dużo pieniędzy na koncie, stawiam im prostą, lecz funkcjonalną bryłę, najczęściej pomalowaną w żywe kolory tęczy, jednakże nie tak, aby miały wypalać oczy, suszyć ciało i krew. Wnętrze też utrzymane na niskim standardzie, ale staram się dobierać wszystko do pary... Na ogród zawsze jakieś fundusze zostaną. W takim przypadku stawiam kilka drzew, parę krzaków róż, a najczęściej to jakieś kwiatki...
- Kiedy moi Simowie mają już do zainwestowania w kapitał ogniska domowego większe fundusze... Buduję im wówczas niedużą willę, zazwyczaj kanciatą, z kominkiem i dość bogatym wyposażeniem, zwłaszcza w stylu staromodnym, lekko barokowym... Ogrody są duże pełne drzew i symfonii krzewowych, mnóstwo kwiatów...

[Gio]

No więc tak, kiedyś jeszcze robiłem domki na forum, więc one były zaplanowane i ładne (sądząc po ocenach innych).
Jednak kiedy normalnie gram, moje domy są często po prostu rozjechane Jest to skutek tego, że nie gram z kodami, zadem gdy trochę kasy dojdzie moim simom, dobudowuję kolejny pokój, albo robię ogród. Więc nic nie jest zaplanowane.

Co do wnętrz, to raczej niczego nie wymieniam moim simom, jedynie dokupuje nowe rzeczy, które są poustawiane w każdy kąt (nie wygląda to zbyt ładnie, ale za to przyjemnie się gra)

[Shiro]

Hm, nie umiem budować modernów, więc najczęściej trzymam się stylu europejskiego, ewentualnie śródziemnomorskiego (włączając w to Egipt).
W tych pierwszych unikam sprzętów elektronicznych, stawiam na staromodne życie (więc simy często siedzą w bibliotece przy komputerach, ewentualnie odwiedzają nagminnie sąsiadów. Nie buduje tam też basenów, a jedynie ogromne stawy w towarzystwie wierzby i innych drzew, krzewów, czy kwiatów.
Co do drugiego stylu, basen występuje często i jest jakoś fantazyjnie schowany, a to obudowywuję go fundamentem, a to wydzielam specjalny pokój, czy takie jakby zamknięte patio. Oczywiście skupiam się ogromnie na ogrodzie jak i w pierwszym wypadku.

Co do środka staram się zachować odpowiednie kolory, wzory i styl. Może jak ukończę dwa moje ulubione projekty, to wstawię je na forum.

Napisał Gio

No więc zadem trochę kasy dojdzie moim simom,

no wiesz nie wiedziałam,ze simy mogą zadem zarabiać kasę....a poza tym,to chyba konie maja zad :-)

a co do budownictwa i architektury,to znacie mój styl:-)

[Bush]

Hmmm, ja nie umiem robic domów w ts3, ale najbaedzej lubię budować jednopiętrowe domki w starym stylu I dużo, bardzo dużo roślinek.

[Serakel]

Ja tam robię różne domki raz piętrowe raz parterowe. Ogrody też wychodzą różne. Często też robię jeziorka lecz nie zawsze. Kuchnie zazwyczaj łącze z korytarzem i salonem. Łazienki mi nie wychodzą sypialnie raczej też nie. najgorzej mam z sypialniami dla dzieci, nie umiem wtedy zagospodarować przestrzeni.

[Searle]

W The Sims 3 nie lubię budować domów, wolę w dwójce, gdzie całą okolicę tworzą domki zbudowane przeze mnie.
Ale chcę zrobić takie same w trójce. Jeśli efekt będzie zadowalający, to pochwalę się na tym forum

[anie_1981]

Ja nie tylko nie lubię budowania i meblowania domów, ja tego wręcz nie cierpię! Ale z drugiej strony Simy muszą gdzieś mieszkać, no nie? A te domy z EA mi się nie podobają. Jedyny dom w Sunset Valley jaki mi się podoba, nazywa się "Dom Retro". On jest oklejony tapetą w bale drzewa. Ja go tylko odrobinkę modyfikuję. Dodaję mały basen i mały stawek, a w środku zmieniam meble kuchenne i armaturę\kafelki w łazienkach. Inne domy są brzydkie lub niewygodne, lub jedno i drugie. No więc się poświęcam i buduję Simom coś na kształt domów. Ale wszystkie moje domy są brzydkie i nie stosuję żadnych kodów, żeby wywołać jakiś niezwykły efekt. One mają być przede wszystkim funkcjonalne i wygodne. Buduję średnie domy (pod względem wielkości). Za małe są niewygodne, a za duże zabierają Simom zbyt dużo czasu na przejście z pomieszczenia do pomieszczenia. Czasem jak spodoba mi się jakiś dom w necie, to go instaluję i wtedy niespodzianka, dom ładny z zewnątrz, ale w środku ciężko jest się połapać co jest gdzie.