![]() |
#11 |
Zarejestrowany: 09.04.2009
Wiek: 43
Płeć: Kobieta
Postów: 4,282
Reputacja: 10
|
![]()
A skąd mieli kasę na nowy dom?
![]() Rodzina Martinez z Appaloosa Plains... Kolejna porcja fotek z Appaloosa Plains, to miasto mnie dobija, myślę o przeniesieniu ludzi do Sunset Valley, w AP po prostu nie da się grać. Znośnie jest podczas życia codziennego w domu, ale jak moi ludzie jadą z końmi w teren to jest masakra normalnie. Spokojna scenka rodzajowa, pod wieczór małżonkowie odpoczywają na kanapie, po ciężkim dniu codziennego życia, w którym trochę pojeździli konno, a trochę popracowali... Przypominam, mają samozatrudnienia, ona jako malarka, on jako rzeźbiarz. ![]() Rodzinny posiłek. ![]() Kometa wysoko skacze nawet w miejscu, i to z obciążeniem, w postaci Bereniki ![]() ![]() Cóż za kochający tatuś... Wiktor przytula Lolitę. ![]() Huan bawi się nową zabawką, rodzice uznali, że skoro tak dobrze się uczy, to może dostać pinball'a. ![]() Lolita w huśtawce. Przestawiłam tamtą z salonu z pierwszego zdjęcia, i zmieniłam jej kolor. ![]() Berenika i Wiktor idą łeb w łeb ![]() ![]() Janinka rozrzuca sianko dla koników... ![]() Choć już późna pora, Huan bawi się jeźdźcem sprężynowym. ![]() A oto Lolita... Mała już nie taka mała, niedługo zacznie matce podkradać kosmetyki ![]() ![]() Lolita w huśtawce... ![]() I na rączkach u tatusia... ![]() ![]() I śpiąca... ![]() Huan uczy się opieki nad konikami... ![]() I znowu na jeźdźcu... ![]() |
![]() |
![]() |
|
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 5 (0 użytkownik(ów) i 5 gości) | |
|
|