Opowiadamy jak sobie gramy - Strona 130 - TheSims.PL

Zielona Herbata · 19.11.2011, 17:44

Anie_1981 - Bardzo mi się podoba ten huśtawko-fotelik <czy jakoś tam>. Spodobał mi się od pierwszego wejrzenia ! xD

Dziś mam dużą porcję zdjęć mojej rodzinki.

Zawsze,gdy simka i konie śpią,zerkam sobie na cmentarz <lol xD>. I po mieście przechodziły duchy psów. Pierwszy był to Dazzler,a drugi nie pamiętam. Macie tutaj fotkę Dazzlera <chyba?>

Piątek rano. Julia umyła się i pobiegła do koni. Myślała,że ich nie widziała parę lat

Wypuściła pierw Bartka..

.. A potem dziewczyny <Anię i Jagodę.> Obie są nierozłączne ze sobą

Julia się zajęła Jagodą,muszę w sumie powiedzieć,że Julia wielką miłością darzy swoje konie.

Bartek jest koniem,który jak Ania,od razu popędza do lizawki

Jagoda uwielbia mleko mamusi.

Julia czyści Bartkowi kopyta.

Bartek,będąc wdzięcznym za pielęgnację,błogosławi Julię czyli "błogosław faunę" !

Bartek chce być dobrym rodzicem,jak i Ania. Tutaj tatuś i córcia trącą się noskami.

Bartek za pomocą magii chroni swą córkę przez zagrożeniami.

Ups. Powoli Bartkowi zaczynało brakować mocy.

Ooo,ktoś tu się nie wyspał !

Ania i Jagoda się bawią. Uroczy widok !

Julia postanowiła,żeby Bartek pilnował Jagodę,a z Anią trenować. Ani pasował plan. Tutaj na zdjęciu ćwiczą skoki.

To tyle na dziś. Dobranoc. 3 ;** ^^

Miscellaneous · 19.11.2011, 19:58

Anie, za ile ta huśtawka ?

Rodzina Campbell

Poprzednie Losy -> Strona 128.

A więc... W poprzednim poście Lea i Kevin wzięli ślub. Niedługo kolejna uroczystość: Urodziny Sky i Juliana. Starzy chcieli czegos ich nauczyć, więc zabrali się za uczenie chodzenia i mówienia swoich dzieci ( Uczyć korzystania z toalety mi się nie chciało

) Jedną z najśmieszniejszych rzeczy było to, że Sky i Julian powtarzali te same słowa w tym samym czasie

( Komuś tutaj zabrakło słów

) No dobra, powracamy do tematu. Po miesiącu dzieciaki miały urodziny. Rodzice zajmowali się nimi tak dobrze jak tylko mogli, ale po pewnym czasie Kevin i Lea nieźle się zezłościli ( Nie mieli wogóle czasu dla siebie i dzieciaki ciągle niszczyły meble w domu, bo udawały Dinozaury i cały czas podkładali pułapki, bo twierdzili że się nudzą. W ogródku mieli mini Plac Zabaw ale to szczegół

) i wysłali Sky i Juliana do szkoły z Internatem. Później wyjecchali do Francji, ale jak dowiedzieli się, że przez całe 3 dni jedli żabie udka, odjechali w 2 minuty

[IMG]http://i41.************/2v0zo1e.jpg[/IMG]
[IMG]http://i41.************/9rlt9z.jpg[/IMG]
[IMG]http://i43.************/23kcaxv.jpg[/IMG]
[IMG]http://i44.************/2r3la3c.jpg[/IMG]
[IMG]http://i41.************/35at7h5.jpg[/IMG]
[IMG]http://i42.************/j93m37.jpg[/IMG]
[IMG]http://i39.************/4l5io.jpg[/IMG]
[IMG]http://i39.************/35cmnic.jpg[/IMG]
[IMG]http://i43.************/ipntll.jpg[/IMG]
[IMG]http://i40.************/2uz42kx.jpg[/IMG]
[IMG]http://i39.************/imj97s.jpg[/IMG]
[IMG]http://i44.************/scf638.jpg[/IMG]

C.D.N.

anie_1981 · 19.11.2011, 20:26

Ja sobie kupiłam cały ten zestaw... Bo Pinball też jest fajny, a ubranka mi się w sumie też podobają. Tak więc 3 dychy pękły...

Ja kupuję sobie te karty doładowujące, z Allegro, ludzie mi przysyłają scanningi na maila i jest OK.

Stephenowa · 19.11.2011, 21:16

No więc to znów ja. Dawno nie grałam, a jak dzisiaj usiadłam, to narobiłam zdjęć na dwa posty, haha. Wasze rodzinki są śliczne, słodkie i co nie tylko. I koocham Wasze zwierzaki, serio. ; )
No a co do Shane'a i Steve..

Na początku pograłam trochę facetem, ale stwierdziłam, że u Steve ciekawiej, więc nią grałam dłuższy czas.

Więc oczywiście od razu poleciałam nią do Shane, bo nie wiem czy każdy się domyślił, postanowiłam ich zeswatać. Wszystko szło ok: masaże, patrzenie w oczy, szepty, no i pierszy pocałunek.

Okazało się, że podczas mojej gry Shanem Steve zaczęła chodzić z jakimś facetem, którego nie znam! Zyskała status oszustka, co mnie bardzo zasmuciło i postanowiłam od razu z tamtym zerwać. Oj, ładnie na nią nakrzyczał przy spotkaniu.. Ale ja to ja, i musiałam coś namieszać , więc wsadziłam ich do jednego łóżka. Wiadomo, czym się skończyło..

Jednak szybko się opamiętałam, i z rana Steve zerwała z tym facetem.

Od razu kazałam jej biec do Shane'a i się z nim pogodzić.. Co też skończyło się w łóżku! : o

(O tu proszę zobaczyć śliiiczną klacz i źrebiątko! : D )

A potem nagle Steve zaczęła dostawać mdłości.. W sekrecie (haha, jakby nikt nie wiedział od czego są mdłości) powiem Wam, że Steve jest w ciąży. Pytanie tylko,z kim? ;>

+bonus
Nie ma to jak dostać brzuszka na ulicy i w piżamie! : )

Dziękuję bardzo, miłego wieczoru. : )
-Stephenowa.

Horsez · 20.11.2011, 08:22

Witam Was Serdecznie
Jak wiecie rodzina którą grałam od 3 miesiecy poszła w niepamięć, a więc postanowiłam założyć nową rodzinę.
Przedstawiam Wam trójkę przyjaciół : Joasię, Olka i Daniela. Po studiach gdzie wszyscy się poznali postanowili razem zamieszkać.

I od lewej Daniel, Joaśka, i Olek

Już na studiach Daniel czuł coś do Joasi, teraz gdy zamieszkali razem mógł wykazywać to coraz mocniej,a dziewczyna równie zakochana nie prostestowała

A tutaj Parapetówka

Daniel swojej ukochanej dał kwiatuszki

Olek odsypia po imprezce

Na drugi dzień Joasia spotkała się ze swoją przyjaciółką Dorotą

Dziewczyna żaliła się jej że nikogo nie ma, wtedy Joasia wpadła na pomysł zapoznania jej z Olkiem , który defaacto był samotny

Dziewczyna opowiedziała o pomyśle swojemu chłopakowi, który twierdził że Dorota napewno spodoba się przyjacielowi

Kilka dni później Dorota zjawiła się u nich w domu, Joasia i Daniel poszli do kina żeby zostawić Olkowi pustą chatę, a on świetnie korzystał z tej okazji.

Jednak Dorota nie chciała się z niczym spieszyć, dała chłopakowi do zrozumienia ze wszystko dzieje się za szybko, choć ona sama została postrzelona strzałą amora.

Kiedy Dorota wyszła Olek poczuł że " dał ciała".

Jednak dziewczyna nie umiała się na niego długo gniewać już następnego wieczoru wyjawiła mu swoją miłość i obdarzyła go czułym pocałunkiem

Kilka tygodni później Joasia poczuła mdłości miała obawy co do ciąży

A tu Olek i jego sexy piżamka, robimy goferki

Aaa.. zadzwonimy do mojej kobiety Dorotki, wybierzemy się na basen!

A wy jeszcze w ubraniach? Rozbierać się ale już!

Olek twierdził że Dorotka w bikini wpływa należycie dobrze, na jego psychikę

Kilka miesięcy później Dorota zamieszkała w domu razem z przyjaciółmi. Któregoś dnia Olek zaprosił ją na kolację

Ukląkł i oświadczył się jej, to było piękne( sama się wzruszyłam)

Dorotka oczywiście powiedziała magiczne "Tak" .

Wkrótce okazało się że Joasia jest w ciąży, wszyscy bardzo się cieszyli również Daniel

ciag dalszy nastąpi..

eyvee · 20.11.2011, 10:08

Kurcze, ale macie zajefajne rodziny i ich historie

az mi sie zachcialo przez was grac^^ Dlatego tez przedstawie wam moja nowa rodzine, ktora zamierzam dluzej grac <jak najdluzej>

Kaori Tanimoto mloda dziewczyna, ktora odziedziczyla majatek po zmarlym przybranym ojcu. Zamieszkuje w jedynym wybudowanym luksusowym apartamencie w Appalosa. Nie jest zbyt towarzyska, ze wzgledu na smutna przeszlosc...duzo osob spiskowalo i dokuczalo Kaori przez majatek, ktory dostala po ojcu <nawet go nie znala, bo zostala adoptowana>. Nie miala prawdziwej rodziny, wiec opuscila przeludnione Bridgeport i zostala tutaj.

Ech nawet winda robi Kaori na zlosc...

Kaori mala duzo pieniedzy, ale nie obchodzilo ja to...majac za duzo wolnego czasu postanowila nauczyc sie rzezbic...jej 1sza rzezba.

Czas przyrzadzic jedzenie...szczerze moglaby zatrudnij lokaja, ale nie chciala by jakas obca osoba walesala jej sie po mieszkaniu i ja draznila. Wolala spokoj od simow.

Przynajmniej nauczy sie gotowac...

Nudne mycie zebow...ech co za zycie...

I zwykly dzien znowu minal, zostawiajac za soba...nic ciekawego.

Przed kinem w miescie poznala sasiadke, ciezarna kobiete, ktora...nie lubi dzieci....hehe...przynajmniej mogla z kims ponarzekac.

Kaori wylegujac sie samotnie w jacuzzi w apartamencie <rzadko kto przychodzi do budynku, bo jest dobrze strzezony i malo kto chce przychodzic do takiego ekskluzywnego miejsca z sasiadow...>

No i zlodzieja juz pokusilo bogactwo, ale nic z tego...

Nastepnego ranka Kaori poszla odwiedzic miejscowa silownie...

Poznym wieczorem, gdy wrocila z silki postanowila, ze napije sie drinka...

W miescie tylko slyszy jak ludzie zazdroszcza Kaori majatku, wspanialego mieszkania i bezstresowego zycia...ale niby majac to wszystko Kaori....nie czula sie szczesliwa.

Czy stanie sie cos co odmieni jej zycie? Czy spotka ja szczescie?

Bonus:
Jeeee moj 1szy dziki zwierz ktoremu fotke zrobilam

Scheiße · 20.11.2011, 10:21

eyvee Kaori jest śliczna

Rosemarie · 20.11.2011, 10:25

Kaori jest przepiekna :o
eyvee Ty zawsze śliczne simy masz

Zielona Herbata · 20.11.2011, 12:52

Eyvee - Kaori jest mega śliczna ! Czekam na dalsze losy.

Stephenowa · 20.11.2011, 13:18

Zgodzę się, że Kaori jest baardzo ładna. : ) Ma śliczne, duże oczy. Ee tam, jestem pewna że się z kimś pozaprzyjaźnia, w końcu. : )

19.11.2011, 17:44	#1291
Zielona Herbata Zarejestrowany: 02.11.2011 Płeć: Kobieta Postów: 506 Reputacja: 10	Odp: Opowiadamy jak sobie gramy Anie_1981 - Bardzo mi się podoba ten huśtawko-fotelik <czy jakoś tam>. Spodobał mi się od pierwszego wejrzenia ! xD Dziś mam dużą porcję zdjęć mojej rodzinki. Zawsze,gdy simka i konie śpią,zerkam sobie na cmentarz <lol xD>. I po mieście przechodziły duchy psów. Pierwszy był to Dazzler,a drugi nie pamiętam. Macie tutaj fotkę Dazzlera <chyba?> Piątek rano. Julia umyła się i pobiegła do koni. Myślała,że ich nie widziała parę lat Wypuściła pierw Bartka.. .. A potem dziewczyny <Anię i Jagodę.> Obie są nierozłączne ze sobą Julia się zajęła Jagodą,muszę w sumie powiedzieć,że Julia wielką miłością darzy swoje konie. Bartek jest koniem,który jak Ania,od razu popędza do lizawki Jagoda uwielbia mleko mamusi. Julia czyści Bartkowi kopyta. Bartek,będąc wdzięcznym za pielęgnację,błogosławi Julię czyli "błogosław faunę" ! Bartek chce być dobrym rodzicem,jak i Ania. Tutaj tatuś i córcia trącą się noskami. Bartek za pomocą magii chroni swą córkę przez zagrożeniami. Ups. Powoli Bartkowi zaczynało brakować mocy. Ooo,ktoś tu się nie wyspał ! Ania i Jagoda się bawią. Uroczy widok ! Julia postanowiła,żeby Bartek pilnował Jagodę,a z Anią trenować. Ani pasował plan. Tutaj na zdjęciu ćwiczą skoki. To tyle na dziś. Dobranoc. 3 ; ^^ __________________ Zapraszam na mojego bloga: Herbal Sims**

19.11.2011, 19:58	#1292
Miscellaneous Zarejestrowany: 22.04.2011 Skąd: The City of Wonder Płeć: Kobieta Postów: 372 Reputacja: 10	Odp: Opowiadamy jak sobie gramy Anie, za ile ta huśtawka ? Rodzina Campbell Poprzednie Losy -> Strona 128. A więc... W poprzednim poście Lea i Kevin wzięli ślub. Niedługo kolejna uroczystość: Urodziny Sky i Juliana. Starzy chcieli czegos ich nauczyć, więc zabrali się za uczenie chodzenia i mówienia swoich dzieci ( Uczyć korzystania z toalety mi się nie chciało ) Jedną z najśmieszniejszych rzeczy było to, że Sky i Julian powtarzali te same słowa w tym samym czasie ( Komuś tutaj zabrakło słów ) No dobra, powracamy do tematu. Po miesiącu dzieciaki miały urodziny. Rodzice zajmowali się nimi tak dobrze jak tylko mogli, ale po pewnym czasie Kevin i Lea nieźle się zezłościli ( Nie mieli wogóle czasu dla siebie i dzieciaki ciągle niszczyły meble w domu, bo udawały Dinozaury i cały czas podkładali pułapki, bo twierdzili że się nudzą. W ogródku mieli mini Plac Zabaw ale to szczegół ) i wysłali Sky i Juliana do szkoły z Internatem. Później wyjecchali do Francji, ale jak dowiedzieli się, że przez całe 3 dni jedli żabie udka, odjechali w 2 minuty [IMG]http://i41.**********/2v0zo1e.jpg[/IMG] [IMG]http://i41.********/9rlt9z.jpg[/IMG] [IMG]http://i43.********/23kcaxv.jpg[/IMG] [IMG]http://i44.********/2r3la3c.jpg[/IMG] [IMG]http://i41.********/35at7h5.jpg[/IMG] [IMG]http://i42.********/j93m37.jpg[/IMG] [IMG]http://i39.********/4l5io.jpg[/IMG] [IMG]http://i39.********/35cmnic.jpg[/IMG] [IMG]http://i43.********/ipntll.jpg[/IMG] [IMG]http://i40.********/2uz42kx.jpg[/IMG] [IMG]http://i39.********/imj97s.jpg[/IMG] [IMG]http://i44.*********/scf638.jpg[/IMG] C.D.N. __________________ Klichael & Mika .*

19.11.2011, 20:26	#1293
anie_1981 Zarejestrowany: 09.04.2009 Wiek: 43 Płeć: Kobieta Postów: 4,282 Reputacja: 10	Odp: Opowiadamy jak sobie gramy Ja sobie kupiłam cały ten zestaw... Bo Pinball też jest fajny, a ubranka mi się w sumie też podobają. Tak więc 3 dychy pękły... Ja kupuję sobie te karty doładowujące, z Allegro, ludzie mi przysyłają scanningi na maila i jest OK. __________________ Ja na thesims3.com Moje Studio Moje Poradniki

19.11.2011, 21:16	#1294
Stephenowa Zarejestrowany: 03.01.2011 Skąd: Castle Rock Płeć: Kobieta Postów: 568 Reputacja: 10	Odp: Opowiadamy jak sobie gramy No więc to znów ja. Dawno nie grałam, a jak dzisiaj usiadłam, to narobiłam zdjęć na dwa posty, haha. Wasze rodzinki są śliczne, słodkie i co nie tylko. I koocham Wasze zwierzaki, serio. ; ) No a co do Shane'a i Steve.. Na początku pograłam trochę facetem, ale stwierdziłam, że u Steve ciekawiej, więc nią grałam dłuższy czas. Więc oczywiście od razu poleciałam nią do Shane, bo nie wiem czy każdy się domyślił, postanowiłam ich zeswatać. Wszystko szło ok: masaże, patrzenie w oczy, szepty, no i pierszy pocałunek. Okazało się, że podczas mojej gry Shanem Steve zaczęła chodzić z jakimś facetem, którego nie znam! Zyskała status oszustka, co mnie bardzo zasmuciło i postanowiłam od razu z tamtym zerwać. Oj, ładnie na nią nakrzyczał przy spotkaniu.. Ale ja to ja, i musiałam coś namieszać , więc wsadziłam ich do jednego łóżka. Wiadomo, czym się skończyło.. Jednak szybko się opamiętałam, i z rana Steve zerwała z tym facetem. Od razu kazałam jej biec do Shane'a i się z nim pogodzić.. Co też skończyło się w łóżku! : o (O tu proszę zobaczyć śliiiczną klacz i źrebiątko! : D ) A potem nagle Steve zaczęła dostawać mdłości.. W sekrecie (haha, jakby nikt nie wiedział od czego są mdłości) powiem Wam, że Steve jest w ciąży. Pytanie tylko,z kim? ;> +bonus Nie ma to jak dostać brzuszka na ulicy i w piżamie! : ) Dziękuję bardzo, miłego wieczoru. : ) -Stephenowa. __________________ Just you and I.

20.11.2011, 08:22	#1295
Horsez Zarejestrowany: 22.07.2008 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta Postów: 960 Reputacja: 10	Odp: Opowiadamy jak sobie gramy Witam Was Serdecznie Jak wiecie rodzina którą grałam od 3 miesiecy poszła w niepamięć, a więc postanowiłam założyć nową rodzinę. Przedstawiam Wam trójkę przyjaciół : Joasię, Olka i Daniela. Po studiach gdzie wszyscy się poznali postanowili razem zamieszkać. I od lewej Daniel, Joaśka, i Olek Już na studiach Daniel czuł coś do Joasi, teraz gdy zamieszkali razem mógł wykazywać to coraz mocniej,a dziewczyna równie zakochana nie prostestowała A tutaj Parapetówka Daniel swojej ukochanej dał kwiatuszki Olek odsypia po imprezce Na drugi dzień Joasia spotkała się ze swoją przyjaciółką Dorotą Dziewczyna żaliła się jej że nikogo nie ma, wtedy Joasia wpadła na pomysł zapoznania jej z Olkiem , który defaacto był samotny Dziewczyna opowiedziała o pomyśle swojemu chłopakowi, który twierdził że Dorota napewno spodoba się przyjacielowi Kilka dni później Dorota zjawiła się u nich w domu, Joasia i Daniel poszli do kina żeby zostawić Olkowi pustą chatę, a on świetnie korzystał z tej okazji. Jednak Dorota nie chciała się z niczym spieszyć, dała chłopakowi do zrozumienia ze wszystko dzieje się za szybko, choć ona sama została postrzelona strzałą amora. Kiedy Dorota wyszła Olek poczuł że " dał ciała". Jednak dziewczyna nie umiała się na niego długo gniewać już następnego wieczoru wyjawiła mu swoją miłość i obdarzyła go czułym pocałunkiem Kilka tygodni później Joasia poczuła mdłości miała obawy co do ciąży A tu Olek i jego sexy piżamka, robimy goferki Aaa.. zadzwonimy do mojej kobiety Dorotki, wybierzemy się na basen! A wy jeszcze w ubraniach? Rozbierać się ale już! Olek twierdził że Dorotka w bikini wpływa należycie dobrze, na jego psychikę Kilka miesięcy później Dorota zamieszkała w domu razem z przyjaciółmi. Któregoś dnia Olek zaprosił ją na kolację Ukląkł i oświadczył się jej, to było piękne( sama się wzruszyłam) Dorotka oczywiście powiedziała magiczne "Tak" . Wkrótce okazało się że Joasia jest w ciąży, wszyscy bardzo się cieszyli również Daniel ciag dalszy nastąpi.. __________________ Ostatnio edytowane przez Horsez : 20.11.2011 - 08:29

20.11.2011, 10:08	#1296
eyvee Zarejestrowany: 16.02.2011 Skąd: Z Fantazjolandii Wiek: 36 Płeć: Kobieta Postów: 1,062 Reputacja: 10	Odp: Opowiadamy jak sobie gramy Kurcze, ale macie zajefajne rodziny i ich historie az mi sie zachcialo przez was grac^^ Dlatego tez przedstawie wam moja nowa rodzine, ktora zamierzam dluzej grac <jak najdluzej> Kaori Tanimoto mloda dziewczyna, ktora odziedziczyla majatek po zmarlym przybranym ojcu. Zamieszkuje w jedynym wybudowanym luksusowym apartamencie w Appalosa. Nie jest zbyt towarzyska, ze wzgledu na smutna przeszlosc...duzo osob spiskowalo i dokuczalo Kaori przez majatek, ktory dostala po ojcu <nawet go nie znala, bo zostala adoptowana>. Nie miala prawdziwej rodziny, wiec opuscila przeludnione Bridgeport i zostala tutaj. Ech nawet winda robi Kaori na zlosc... Kaori mala duzo pieniedzy, ale nie obchodzilo ja to...majac za duzo wolnego czasu postanowila nauczyc sie rzezbic...jej 1sza rzezba. Czas przyrzadzic jedzenie...szczerze moglaby zatrudnij lokaja, ale nie chciala by jakas obca osoba walesala jej sie po mieszkaniu i ja draznila. Wolala spokoj od simow. Przynajmniej nauczy sie gotowac... Nudne mycie zebow...ech co za zycie... I zwykly dzien znowu minal, zostawiajac za soba...nic ciekawego. Przed kinem w miescie poznala sasiadke, ciezarna kobiete, ktora...nie lubi dzieci....hehe...przynajmniej mogla z kims ponarzekac. Kaori wylegujac sie samotnie w jacuzzi w apartamencie <rzadko kto przychodzi do budynku, bo jest dobrze strzezony i malo kto chce przychodzic do takiego ekskluzywnego miejsca z sasiadow...> No i zlodzieja juz pokusilo bogactwo, ale nic z tego... Nastepnego ranka Kaori poszla odwiedzic miejscowa silownie... Poznym wieczorem, gdy wrocila z silki postanowila, ze napije sie drinka... W miescie tylko slyszy jak ludzie zazdroszcza Kaori majatku, wspanialego mieszkania i bezstresowego zycia...ale niby majac to wszystko Kaori....nie czula sie szczesliwa. Czy stanie sie cos co odmieni jej zycie? Czy spotka ja szczescie? Bonus: Jeeee moj 1szy dziki zwierz ktoremu fotke zrobilam

20.11.2011, 10:21	#1297
Scheiße Zarejestrowany: 04.01.2011 Skąd: puf puf Wiek: 25 Płeć: Mężczyzna Postów: 944 Reputacja: 10	Odp: Opowiadamy jak sobie gramy eyvee Kaori jest śliczna __________________

20.11.2011, 10:25	#1298
Rosemarie Zarejestrowany: 12.01.2009 Skąd: Mystic Falls Wiek: 29 Płeć: Kobieta Postów: 1,416 Reputacja: 10	Odp: Opowiadamy jak sobie gramy Kaori jest przepiekna :o eyvee Ty zawsze śliczne simy masz __________________ Blogspot

20.11.2011, 12:52	#1299
Zielona Herbata Zarejestrowany: 02.11.2011 Płeć: Kobieta Postów: 506 Reputacja: 10	Odp: Opowiadamy jak sobie gramy Eyvee - Kaori jest mega śliczna ! Czekam na dalsze losy. __________________ Zapraszam na mojego bloga: Herbal Sims

20.11.2011, 13:18	#1300
Stephenowa Zarejestrowany: 03.01.2011 Skąd: Castle Rock Płeć: Kobieta Postów: 568 Reputacja: 10	Odp: Opowiadamy jak sobie gramy Zgodzę się, że Kaori jest baardzo ładna. : ) Ma śliczne, duże oczy. Ee tam, jestem pewna że się z kimś pozaprzyjaźnia, w końcu. : ) __________________ Just you and I.

Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 3 (0 użytkownik(ów) i 3 gości)