Opowiadamy jak sobie gramy

[Doncellita]

Horsez - śliczne psiaki

Stephenowa - też jestem ciekawa płci dziecka. Mam nadzieję, że to będzie dziewczynka. Hehe wiem, że za szybko. Nie miałam za bardzo pomysłu na nich

Shotshe - Melody jest słodka

[inseparable]

o, widzę że forum przyśpiesza ; )

shotshe a jak sie bd druga nazywać?

kocham wasze wszystkie rodzinki, jedne bardziej inne mniej, wiem że miałam do was powrócić, ale włączyłam wczoraj simsy i nic. wena i chęci się rozmyły zmusiłam się tylko do stworzenia rodzinki i przerobienia domu. także na razie musicie troszkę poczekać ; D

[shotshe]

milky druga będzie Vivian

[anie_1981]

Rodzina Darling...

Kolejna część losów Agi i Erica, oraz ich dwojga dzieci, Roya Erica i Tessy...

Roy Eric w swoim domku na drzewie...

Aga i Eric grają w rzutki...


Dzieciarnia już spi...


Mała Tessa... Jest, co tu dużo mówić... brzydka... Może z tego wyrośnie.






Roy Eric na jeźdźcu sprężynowym.

-Słońce moje, kochasz mnie jeszcze..?
-No przecież z Tobą jestem, misiaczku!

Moczymy stópki w basenie

Rodzinna gra w PlayStation.

Dzieci poszły spać... hmmm...

-Skarbie, łyknęłaś pigułkę?
-Taa....

-Padam z nóg...
-Ja też, ale wiesz co..?
-Co kotku?
-Musimy to kiedyś powtórzyć...

No więc jak już ci mówiłem, sówko, lisy to cwane bestie, jak cię taki za ogon złapie to nie ma przebacz, no strach się bać...

Anie_1981, Aga, Eric i dzieci są uroczy rodzinna sielanka jak się patrzy!
Julia11, ciocia wygląda niemal jak siostra 
Xaga16xlove, miłość rozkwitła w ekspresowym tempie ;p
Horsez, fajne zdjęcia!!
Shotshe, Amelia ma świetnie wyglądała w swojej ciążowej pidżamce

Ślub zaplanowany został na najbliższą sobotę. Skoro Hardwood miał zostać częścią rodziny, postanowił poznać dzieci bliżej. Zuzia bardzo polubiła nowego dziadka.



Witt po dłuższej przerwie spotkał się z Emerald. Nie mógł uwierzyć w to jak się zmieniła i nie mógł oderwać od niej oczu, choć w jego głowie nadal tkwił jej obraz jako kumpelki - najlepszej kompanki do zabaw w piaskownicy.



W dalszym ciągu spędzali ze sobą czas wygłupiając się, ale w pewnym momencie Witt poczuł, że zmieniła się nie tylko fizycznie, ale i psychicznie nie jest tą samą małą dziewczynką - chłopczycą. Emerald przytuliła go na pożegnanie pewnego wieczoru, obiecując że zobaczą się na sobotniej uroczystości, a on poczuł, zalewającą go falę gorąca i łopotanie serca. Myślał o tym przez kolejnych kilka dni.




Nie trwonił jednak energii na samo rozmyślanie. W międzyczasie robił młodszej siostrze psikusy i opiekował się nią, gdy Barbara była w pracy.




Rodzinna sielanka trwała w najlepsze, gdy któregoś dnia okazało się, że wszyscy kompletnie zapomnieli o przyziemnych sprawach. Rachunki dniami zalegały w skrzynce, aż w końcu miasto upomniało się o swoje. Komornik przyszedł do domu Barbary i zabrał to co według niego odpowiednio pokrywało kwotę zadłużenia. Odtąd to miasto było w posiadaniu owoców z blatu kuchennego i dziecięcej kuchenki do robienia babeczek. Barbara jednak nie przejęła się tym zbytnio, ponieważ teraz radziła sobie finansowo znacznie lepiej.



W końcu nadeszła sobota. Barbara, Hardwood, dzieciaki i przyjaciele rodziny spotkali się w starym amfiteatrze, gdzie postanowili uroczyście wymienić się obrączkami. Ceremonia choć skromna, była niezwykle wzruszająca.



Po ślubie przybyli goście zostali uraczeni kawałkiem tortu weselnego, po którym miały miejsce tańce do późnych godzin nocnych.



Witt nie odstępował Emerald na krok, a każdy taniec musiał należeć do niego. Chyba nie do końca wiedział co się z nim dzieje. Na koniec wieczoru wręczył jej kwiaty, choć czuł się zmieszany całą tą sytuacją. Chciał się dostosować do nowych okoliczności.

[anie_1981]

Podoba mi się spódnica tej rudej dziewczyny na tym zdjęciu:

http://img24.imageshack.us/img24/431...enshot25lk.jpg

Fajna historia...

[Doncellita]

lecieyek heh no wiem, że troszkę za szybko.
Emerald jest śliczna

[Horsez]

Dziękuję wszystkim którym podoba się moja rodzina.. Anie pozki poszły w ruch tekst " Łyknęłaś pigułkę " mnie rozbawił

[anie_1981]

Jedno co mnie denerwuje w pozach to to, że po nich trzeba resetować Simów, jeśli ich przenosiliśmy, a raczej w 9 przypadkach na 10, trzeba ich przenosić. Staram się zapisać grę przed zdjęciami i po nich załadować grę bez zapisywania, ale nie zawsze mi się chce, szybciej jest zresetować Simów.

[Doncellita]

Rodzina Healy

Valencia urodziła śliczne bliźniaczki





Tutaj już w nowym domku Musiałam ich przeprowadzić, bo było już za mało miejsca Valencia z Aubree :



A tu z Carly :



Tatuś z córcią :


Noel zabrał Valencię na spacer po plaży i w pewnym momencie oświadczył jej się



Później wiadomo co się działo..



Mimo licznych obowiązków Valencia zawsze znajdzie czas dla swoich ukochanych koników :


Ooo..jakie słodkie 



+BONUS
Noel czasami mnie rozwala xD




Spójrzcie na jego minę