![]() |
#33 |
Zarejestrowany: 09.04.2009
Wiek: 44
Płeć: Kobieta
Postów: 4,282
Reputacja: 10
|
![]()
Rodzina Kwiatek z Appaloosa Plains...
Na chwilę powracam do Appaloosa Plains, by przypomnieć trochę o istnieniu rodziny Kwiatek. Małżeństwo Alicji i Marka Kwiatków, jak to u mnie jest zawsze, żyje sobie sielankowo...Mają synka, Łukasza, w wieku pełzającym, a Alicja jest w ciąży. I wszystko było dobrze, gdyby nie... no dobra, wszystko jest dobrze ![]() Oczywiście, rodzina mieszka na głuchej wsi, mało nowości tam dociera, ale ostatnio sąsiadka opowiadała o czymś takim dziwnym, ale fajnym, co widziała w Bridgeport, w jakiejś przydymionej knajpie... Była tam w gościach u kuzynki ciotecznej z drugiej linii, i świetnie się tym czymś bawiła... A wygląda to jak stół, po którym kula się piłeczki... patykiem... No czego też te miastowe ludzie nie wymyślą... ![]() ![]() ![]() Mały Łukasz... ![]() I koniki, czarny ogier, Aquino, i ruda klacz, Kometa... ![]() ![]() Odradzam oglądanie tego zdjęcia podczas posiłku... To przez tą ciążę... ![]() Alicja gra jeden z moich ulubionych utworów, "Ups, ukradłem Twoje krzesło"... ![]() Mama i pierworodny. ![]() Alicja w stroju ciążowym... ![]() Małżeństwo dorobiło się na sprzedaży ziemniaków, więc jak już UPS miał przywieźć "zabawny stół z kuleczkami", to zamówili trochę więcej gadżetów... Ach, ci nowobogaccy... ![]() Masujemy plecki... ![]() Och... jaakaa ulga... ![]() To by było na tyle... Na razie planuję dłuższą przerwę we wstawianiu fotek, bo za bardzo skaczę pomiędzy rodzinami, a poza tym, to już mi się to wstawianie fotek powoli nudzi. Ostatnio edytowane przez anie_1981 : 16.03.2012 - 19:38 |
![]() |
![]() |
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 13 (0 użytkownik(ów) i 13 gości) | |
|
|