Opowiadamy jak sobie gramy

[anie_1981]

Witam! Macie fajne rodziny i fajne zdjęcia, ja na razie nic nie wstawiam, bo mi się to znudziło... Jednak gram pełną parą Erik Darling znowu umarł, tym razem ze starości, Agnieszka umrze wkrótce. Ich syn, Roy Eric, mieszka nadal w domu Agnieszki, z żoną Mayrą. Mają dwoje dzieci, syna nastolatka, Miles'a Erica, oraz córkę... Ericę... Za to córka Agnieszki i Erika, a siostra Roy'a Erica (chyba Tessa, ale nie pamiętam), wyszła za mąż za jakiegoś miastowego, nie wiem czy to rdzenna rodzina z SV, czy jakiś świeżak, imienia nie pamiętam, ale nazwisko to McIrish, wyprowadziła się z nim, też mają dwoje dzieci, imion nie pamiętam. Wkrótce minie czas Darlingów, gdyż po śmierci Agnieszki prawdopodobnie nie będę już chciała grać tą rodziną... Tymczasem na drugim końcu miasta, Mortimer i Bella wychowują dwoje dzieci, właściwie jedno, bo Kasandra już wychowana... muszę iść do Riverview po Don'a Lotario. Kasandra i Don wyprowadzą się, a w domu zostanie Aleksander z rodzicami. W zasadzie to jeszcze trochę i zrównam się czasowo z moim starym zapisem z SV. Tam gram wnukami Aleksandra Ćwira.

[octavessens]

[IMG]http://i42.************/2pt14xj.jpg[/IMG]
wiem ze to zadne losy, ale moj jednorozec jestcudowniutki.

[Zielona Herbata]

myrtek98 - Co za horror. ;o; Ale bardzo fajna simka. : )

Niestety,dalszych części nie będzie,bo mi się rodzina zbugowała,i musiałam usunąć. ;c Musiałam stworzyć inną rodzinę,ale opowiadania nie będzie. :>


Oto .. Julia Lively. :p Mieszka wraz ze swoim koniem Stefanem (ma ksywkę Stefs xD).



Dosiadamy konia. Stefs uwielbia,jak go pani dosiada. ( ;



O,a to już umie się kłusikiem ? ; o



Pochwała za to,że dobrze trenował.



Ktoś tu chyba głodny był. c:



Julia is pregnant ! : D Dzidziuś w drodze.




+ BONUS :

Oj,rączkę mam brudną.





I to wszystko,7 zdjęć. Wesołego Alleluja.
~ Julia11.

[inseparable]

tiaa, postanowiłam w końcu dodać moje potworki ; ) miała być historia, ale nie mam siły chyba na nic bardzo wyczerpującego, więc jest jak jest a więc przedstawiam wam...

LOSY RODZINY ARCHIBALD

Poznajcie Vivienne... (powinna wam kogoś przypominać xd)





...jej męża Chace'a...


...oraz ich córkę Blair Ryan.



Rodzina Archibaldów wywodzi się od założycieli SV, więc można powiedzieć, że są kimś w rodzaju Sunsetowej szlachty ; ) prawie jak Laandgrabowie, Altowie czy Ćwirowie. Oczywiście należą do miejscowej elity bogaczy.

Zapowiedź ''Sims 3 - Rodzinna Rozrywka'' czyli mama spędza z córką czas bardzo wychowawczo - przed telewizorem ; )


A gdy mała B. już śpi...



W zasadzie życie małej B. było piękne. Miała wszystko czego chciała, kiedy chciała. Typowa rozpieszczona jedynaczka. Jednak pewnego dnia wszystko się zmieni, gdyż... Vivi jest w ciąży


Rodzinne śniadanko (chyba jedyne jak dotąd, kiedy zdecydowali się usiąść przy 1 stole)


+ podpórka pod łokieć ; )


za wszelkie oznaki senności/odruchy wymiotne PRZEPRASZAM. ale może następnym razem, gdy nie będę dodawać zdjęć o 2:58 będzie coś ciekawszego, bo nawet nie mam siły na opisy xd + po tym co zapodała poprzedniczka... musiałabym mieć chyba talent jej zmieszany z Eyvee, żeby z tego coś ciekawego wyszło xd

[jatomamx3]

Witam
Bardzo dawno nie udzielałam się. Otóż dziś chcę Wam przedstawić moją simkę.
Annalise Rose
http://img600.imageshack.us/img600/5840/screenshot73w.jpg


Uganiała się za swoim ukochanym tak długo że w końcu jej się oświadczył





Troszkę kojarzy mi się ona z Rebeką z TVD (the vampire diaries)

Tak krótko ponieważ miałam okropny błąd w poprzednim savie ... musiałam go usunąć Teraz tworzę nową historię

Przepraszam za wielkość zdjęć. Następnym razem zrobię mniejsze.
@uv: tylko pierwsze jest odrobinę za duże, więc zmieniłam je na linka. Reszta jest w porządku

[Zielona Herbata]

jatomamx3 - bardzo śliczna simka,ładniej wygląda w rozpuszczonych włoskach niż w kucykach. ( ;
myrtek98 - jasne,że dawaj losy Alice ! :> Świetnie wygląda w roli detektywa. c:

Dzisiaj kolejne parę zdjęć rodziny Lively. Więcej niż wczoraj. : p


Julia i Stefs. Ciąży nie ma. Nie usunęłam jej,ten ruch był tylko błędem. > ; Przy okazji zmieniłam jej ubranie.



Postanowiła się wybrać na przejażdżkę. Pojechali na parcelę "Drzewo wisielca". (?)



Tu taka mała "sesja zdjęciowa". Kocham te zdjęcia. ; 3





Stefan i jego wybryki w boksie xD



A następnego dnia wybrali się na stadninę,by potrenować. Bez piernika,bez sernika,ale Stefs ma już 5 poziom w skakaniu,i 6 w wyścigach. o ;






+ BONUS :

Stefan. ( :

[Megan]

Hej, hej, hej! mam dla was kolejną porcję rodzinki

Wilson

Alice zawsze była rozpieszczana, ale jej jakieś ciuchy czy biżuteria nie byly zbytnio potrzebne do szczęścia. Ale za to czadowa furka taaaak xD
Jej pierwszy dzień w szkole (oczywiście nowej) xD


No a tatuś ma rozmowę o pracę

A Amanda sprawdza obczaja sobie stronki jak uporać się z nastolatkami xD

No a Alice widzi przystojniaka gdy idzie do domu
-''ciacho...''-tak sobie myślała

Gdy wróciła , nie chciała iść do domu, do tej wiedźmy... Amandy xD, poszła na basen.


A Amandy nie było, poszla poznać trochę ludzi.

A Alice sobie poplywała...

pobiegała...

i.....zrobiła zadanie domowe! xD nie całe..

-Kochanie, i jak dostaleś pracę? Ah, i gdzie Alice tak dlugo jej nie ma...


-Tak, dostałem.Alice widziałem nad basenem.

-Niech szybko wraca, niedługo kolacja

I Amanda zniknęła w kuchni, robić kolację.

Alice przyszla na czas, chciala dokończyć lekjce.

Ale tego nie zrobiła, bo zadzwonila do niej koleżanka

No i nadszedł czas na kolację....jej... przy jednym stole usiedli xD

Po kolacji, szybko zęby umyć i spaać!

Kolejnego dnia, gdy nikogo nie ma...porządki!

i poznać więcej ludzi.

A Alice czeka na swojego przystojniaka...
http://i.imgur.com/YfJS9.jpg
http://i.imgur.com/eHxZw.jpg
''dosyć! nie ma go, idę do domu''
http://i.imgur.com/AmcPu.jpg
A dziś wesele rodziców....Aaaale jeszcze czas xD lekcje sobie zrobię
http://i.imgur.com/ezDyu.jpg
Alice nie miała ochoty nawet tam iść, ale musiała.
http://i.imgur.com/psky7.jpg
wesele było w parku
http://i.imgur.com/nvJHP.jpg
Obrączkami się wymieniają, wszyscy szczęśliwi...prócz Alice.
http://i.imgur.com/qjHvY.jpg
No i zwiała xD
http://i.imgur.com/v2Lun.jpg
Ale zabłądziła, postanowiła spytać o drogę
http://i.imgur.com/uHBzr.jpg
No i....tam mieszkało to ciacho! zamurowało ją! (mnie nie ja wiedziałam ze on tam mieszka xD)
http://i.imgur.com/6IQlS.jpg
Ale później miło się jej z nim gadało....baaaardzo miło
http://i.imgur.com/zr9yC.jpg
Ale czas zleciał i gliny ją zgarnęły xD
http://i.imgur.com/AputI.jpg
Ale farta miała! rodzice jeszcze na weselu ;p


teraz wstawać śpiochy! xD

uv: zmieniłam zdjęcia na linki z wiadomego powodu.

[shotshe]

Stęskniłam się za wami!

xaga16xlove dziewczyny laski, że hej! A z chłopców też pewnie ciacha wyrosną

Horsez Eliza ma boski odcień rudości ;d

myrtek98 masz niesamowitą wyobraźnię i czekam na więcej

co do reszty sory, że nie tak osobiście, ale powiem tylko, że fajnie, że jesteście

Rodzina Leo

Jakby ktoś nie pamiętał to tu są poprzednie losy.
-----> http://forum.thesims.pl/showpost.php...postcount=2295

Narodziny Vivian.



O czym ona myśli ? ;oo



Męczący ten poród.. ;d



Jeszcze chwilka..



hahahha ;d



Gdy rodzi się dziecko tatuś śni o śmieciach xd



No w końcuu!





Skarbeczek mój





Oto Vivian Leo



Ale nie mogłam wytrzymać i koniecznie musiałam sprawdzić czy maślanowłosość się zachowała



Siostrzyczka.









Przeżyłam szok jak to zobaczyłam ;d



Czarnulka po babci.. ;d



Vivian nie za dobrze wyglądała w tych czarnych włoskach.. Ups! Wylała na siebie farbę z blondem ;d



ehh. Amelia jakoś znosiła odmienność Melody, cieszyła się po prostu z dwóch zdrowych córek



Melody pokochała swoją siostrzyczkę i zamieszkały razem w pokoju



Travis nie szczędził Melody czułych słówek.



Ale zastanawiało ją dlaczego jeszcze nie są parą..

[Zielona Herbata]

shotshe - Fajnie,same baby w domu,a jeden facet xD
szalola - Fajna rodzinka. ( ;


Znowu sobie pograłam,tym razem rodzina Lively się powiększyła. :> Nie,nie o dzieci. xD


Do Julii przyjechał jej kuzyn,Sebastian. Oczywiście nie przyjechał tu w odwiedziny. Zamieszkał na stałe i wyznał jej miłość. Dalej dokończyli w łóżku,wiadomo,co było dalej. ; D



Seba chętnie zaprzyjaźnił się ze Stefanem. ( :





Cała lata w skowronkach na jego widok.



Dosiadamy. Na pierwszy raz całkiem mu nieźle poszło. o ;



Następnego dnia koło ich domu zabłąkał się koń takiej samej rasy,co Stefs. Postanowili go przygarnąć,i nazwali go Damian. Tutaj wspólna przejażdżka. (Stefan - zielony "koc", Damian - niebieski "koc".)



Dwa tygodnie później,Seba klęknął przed ukochaną i się jej oświadczył. Oczywiście,że powiedziała "tak". < 3





Oczywiście,musieli to świętować. x D



W mieście latał jakiś duch źrebaka. Gdy była simowa 8:00,to przelatywał koło domu mojej rodziny. o :





Następnego dnia urządzili cichy ślub,w towarzystwie koni. ( :









Młodzi wybrali się również na ślubną przejażdżkę.




+ BONUS(Y) :

Stefs i jego wybryki. xD



Bez komentarza.

[inseparable]

@ uv - mam nadzieję, że mnie nie zagryziecie za ilość zdjęć ; )

@ shotshe - maślanowłosość przepadła[*] choć może jeszcze objawić się w kolejnych pokoleniach xd

taa, mam duuuuuuuuuuuuuużo zdjęć nie zabijajcie. ale to tak w sam raz na drzemkę ; ) przepraszam z góry. w zasadzie to byłam tak zachwycona tym, co się stało, że zdjęcia robiłam jak szalona i oto efekt

losy rodziny ARCHIBALD

Vivianne przygotowuje się na nowe dziecko czytając książki.



Ale ciąża ma nie tylko pozytywne aspekty...


Na wspólne śniadanie z córką też znajdzie się czas


No i się zaczęło... A w domu pusto.



Idziemy do szpitala


No i zdarzyło się coś, czego jeszcze w mojej simowej karierze nie było! A nie używałam żadnych kodów, wzmożonej płodności czy owoców. Nie mówię tu o trojaczkach, ale o tym, że są różnych płci - 2 dziewczynki (Shiloh Anne i Sophie Rose) oraz chłopiec Nathaniel (zwany potocznie Natem)


Szybko do domu bo już któreś ryczy xd


Tradycyjnie dzieciaczki były zabugowane, tylko Shiloh jako tako ''działała''


Szybkie urodziny....


Takie oto dzieciaczki wyszły - Shiloh:


Nate:


i Sophie:

po kim te włosy ma to nie wiem xd

musiałam ich tymczasowo wyprowadzić z ich domu (oficjalnie - remont; a tak na serio to jak mam takie pełzaczki to wolę parterówki, małe domy, bo łatwiej wszystko ogarnąć. Jeszcze z 1 jakoś ujdzie, ale z 3 bym nie dała rady...


Oczywiście nie obyło się bez jazd na szalonych jeźdźcach, kocham miny maluchów, które nie chcą schodzić ; )
Shil:

będzie z niej amazonka - już trenuje półsiad

te miny




Rose: (Sophie, ale często bd mówić Rose xd)


grzeczne dziecko


kochana córeczka tatusia


i Nate:


też grzeczne dziecko, tak mu się spodobało, że narobił pod siebie =.=


Zabawa na świeżym powietrzu (i nauka chodzenia...)






Vi z Rose



z Natem


i z Shiloh (przez to czytanie S spała w pokoju N, a N w pokoju dziewczynek xd)


suodziaczki jedzą xd




i śpią




taak, Blair też śpi


tia, i tak oto dobrnęłam do końca. naprawdę bardzo przepraszam za ilość, ale teraz przez 2 tyg nie sądzę bym miała czas i ochotę cokolwiek dodawać a nawet grać. czekają mnie egzaminy, a jak ktoś się nie uczył przez 3 lata to... powodzenia xd