![]() |
#11 |
Zarejestrowany: 30.08.2012
Płeć: Kobieta
Postów: 314
Reputacja: 10
|
![]()
Cześć, po raz kolejny dziękuję za miłe komentarze
![]() Od razu mówię, że odcinki mogą pojawiać się rzadziej, a przyczyną tego jest, oczywiście, szkoła. Nie zaniedbam OJSG, bo spodobało mi się to, ale jakieś odstępy dłuższe będą ![]() Perypetie Tiffany, część 3 Tiffany nie spodobał się nowy sąsiad. Była do niego uprzedzona i nie ufała mu. Za każdym razem, gdy przychodził, myślała: "Jeezu, ileż można przychodzić, niech on pójdzie" Jednak czym więcej spędzała z nim czasu, tym bardziej się do niego przekonywała. Czas szybko mijał. Od poznania się Matthew'a i Tiffany minęło 2 tygodnie. Tiff nie chodziła do pracy z powodu remontu ośrodka, jednak wolny czas zajęły jej spotkania z Mattem. ![]() ![]() Kilka razy nawet ona wpadła do niego ![]() ![]() Po skończeniu pogaduszek, Tiff jak zwykle odprowadzała Matta do końca chodnika. Tam zaczynały się flirty, które coraz bardziej podobały się dziewczynie. (Lookajcie, jaki ładny widok za nimi ![]() ![]() Tiffany zdała sobie sprawę, że zaniedbała Suzanne, więc następnego dnia do niej wpadła. ![]() Porozmawiały chwilę, co oczywiście było naturalne, lecz nie o tym chciała porozmawiać Tiffany. ![]() - Słuchaj, Suzanne - zaczęła Tiff - do domu obok mnie wprowadził się pewien facet. - To dlatego się nie odzywałaś! - roześmiała się Suzy, widać było, że jest dogłębnie rozbawiona. Tiffany się zaczerwieniła. ![]() - No to do niego zarywaj! Skąd wiesz, może to facet twojego życia! - powiedziała Suzanne. - Suzy! - oburzyła się Tiff. - Ja go... nie kocham! Co ty sobie wyobrażasz?! - Oj, Tiffany, Tiffany, jeszcze zobaczymy - rzekła Suzy z wielkim uśmiechem na ustach. ![]() Tiffany przez całą drogę powrotną miała w głowie tylko jedną myśl - "Nie kocham Matta, nie kocham Matta." Gdy wchodziła do domu, ku jej zdziwieniu, drzwi były otwarte. ![]() Jej wściekłości nie dało się opisać. Na kanapie, w jej własnym domu, siedział Matthew! ![]() - Co ty tu robisz, kretynie! Nie nauczyli cię, że do cudzego domu się nie wchodzi?! W ogóle, to jak wszedłeś? Boże, brak mi do ciebie słów! - Wszedłem oknem, zostawiłaś uchylone w swoim pokoju. No proszę, nie wściekaj się na mnie, chciałem ci tylko zrobić niespodziankę. ![]() - Zapewne chcesz wiedzieć, dlaczego to zrobiłem... - powiedział cicho Matt, łapiąc Tiff za ręce. ![]() - Otóz... chciałem, abyśmy ten wieczór spędzili razem. Co ty na to? Tiffany długo nic nie mówiła. Zgodzić się? Matt był w porządku, ale ona nic do niego nie czuła... chyba. - Tak, możemy - odparła niepewnie Tiffany. ![]() Zaczęło się od wychwalania Tiffany. Matt nie mógł przestać mówić jaka to ona nie jest piękna, urocza, mądra... Tiff była bardzo onieśmielona, jednak ucieszyło ją to, że chłopak tak o niej mówi. ![]() Następnie poszli spojrzeć na gwiazdy. Zrobiło się jakoś blisko. Matt i Tiffany przytulali się do siebie, jakby byli parą już chyba z rok! ![]() Matthew wstał, a Tiffany razem z nim. On chciał ją pocałować, było już tak blisko... jednak Tiffany się złamała. Nie potrafiła go pocałować. ![]() Szybko uciekła. Matt nie mógł tego wszystko pojąć. Tak dobrze wszystko się zapowiadało. Przytulali się, flirtowali, a ona nagle wykręciła mu taki numer... Nie był na nią zły, bo przecież, jak same się domyślacie, zakochał się w Tiffany. Nie potrafił się na nią złościć. To była miłość od pierwszego wejrzenia. Ale to nie zmienia faktu, że był załamany. ![]() Tiffany nie mogła sobie wybaczyć tego, jak potraktowała Matta, więc przez następne dni jedynie oglądała telewizor: ![]() surfowała po internecie: ![]() i podjadała nie zważając na to, czy będzie gruba czy nie: ![]() Pewnego dnia, gdy spokojnie sobie siedziała, do jej domu wpadł Matt. ![]() - Tiffany, co ty robisz?! Wydzwaniam do ciebie od tygodnia, już chyba z 200 wiadomości zostawiłem na twojej sekretarce! O sms'ach już nie mówię, bo była ich masa. Wiesz jak się martwiłem?! Dom był cały czas zamknięty, wieczorami się nie świeciło... ![]() - Nie wściekaj się, Matt... - powiedziała Tiffany, biorąc go za ręce - wszystko ci wytłumaczę. Bo ogólnie chodzi o to, że ja się chyba w tobie... zakochałam. ![]() ________________________________ Good Night, dzięki za przeczytanie ! ![]() Ostatnio edytowane przez Skylinn : 04.09.2012 - 21:01 |
![]() |
![]() |
|
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|