![]() |
#11 |
Zarejestrowany: 20.09.2012
Skąd: Polska
Płeć: Mężczyzna
Postów: 644
Reputacja: 12
|
![]() Przepraszam, że odcinek wklejam jeszcze raz, ale nikt nie zauważył go od ponad doby, więc postanawiam dodać jeszcze raz :< Moje życie jest piekłem, a Ty czym jesteś? -2- W ostatnim odcinku - Hej Jeen! Czego tu chcesz – zaczął rozmowę dziwnym głosem. - Przyszłam dać Ci ciasteczko. Chcesz? - Czemu nie powiedziałaś mi o naszej najstarszej siostrze!? Czemu ku*wa, czemu!? ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ - O ku*wa –pomyślałam. – O kim Ty mówisz? – zapytałam, żeby zmylić jego trop.- A w ogóle co to za dziwne znaki i okręgi? Co to ma znaczyć?! - Nic siostrzyczko. Kocham Cię i mogę jedno ciasteczko? – powiedział cichutkim i całkiem łagodnym głosem. Po czym schował matę pod łóżko i wyszedł. ![]() Poszliśmy spać, a rano było już wszystko normalnie. Wstałam i poszłam do łazienki. ![]() Młody zjadł śniadanie i został sam. Gdy wychodziłam oglądał telewizję. Miałam nadzieję, że jak wrócę zobaczę go w tym miejscu. ![]() Ten dzień nie zapowiadał mi się przyjemnie. Najpierw w pracy miałam remont kantorka dla pracowników, a następnie przyjechał nowy towar do rozwieszenia. Miałam nadzieję, że gdy wrócę wszystko będzie normalnie. Do kamienicy weszłam o 21:13. Miałam nadzieję, że dom będzie w idealnym porządku jak wczoraj. Bałam się jednak co wymyślił Julian. Czekała mnie nie krótka wędrówka po schodach. ![]() Weszłam i pierwsze co zrobiłam to pokierowałam się do jego pokoju. Czułam się jakbym przytyła 100 kg. Nogi uginały mi się pod ciężarem nerwów, a zimne poty oblewały moje ciało. ![]() Przekręcając klamkę zauważyłam, że drzwi są zamknięte na klucz. Szarpałam, ale nic nie pomogło. Wzięłam sprawę w swoje ręce i poszłam do sąsiada. - Witam. Ma Pan może piłę ostrą? - Witam. Cóż u diaska jest piła ostra?! - No wie Pan. Chodzi mi o to teki co się kręci i robi brzynk, brzynk. ![]() - Aa… piła elektryczna, tak? Już Panience podaję. - Gada jak pedofil – pomyślałam. – Dobrze to ja czekam – odpowiedziałam z uśmieszkiem na twarzy. Gdy dostałam już piłę postanowiłam wyciąć w drzwiach dziurę. Jednak po krótkim namyśle zrozumiałam, że można tylko obciąć dookoła zamka. I tak zrobiłam. Gdy skończyłam ciąć zauważyłam mojego brata nagiego, popisanego jakimiś dziwnymi znakami. Takimi jakie były wczoraj w tym okręgu. Na dodatek obok niego był ten starzec, który niby był naszym rodzinnym adwokatem. - Co Pan do cholery robi w moim mieszkaniu?! Na dodatek z moim bratem! – Krzyknęłam. Wtedy młody wybiegł do łazienki, a starzec wyśkoczył przez okno. Słyszałam jedynie wrzask i jego krzyki. Po krótkim locie uderzył o beton, a z jego ciała leciała krew. Postanowiłam posprzątać w tym pokoju, a następnie porozmawiać z Julem. Gdy kończyłam sprzątać do pokoju weszła moja starsza siostra. Poczułam śmierć w oczach oraz nie wiedziałam co mam powiedzieć. ![]() - Ale jak to?! Przecież Ty nie żyłaś! – pomyślałam. – Co Ty tu ku*wa robisz?! –wrzasnęłam. - Och. Kolejna osoba, która oto pyta. Pamiętasz jak niby zginęłam? - Jak to niby?! To kogo my pochowaliśmy! – Krzyczałam ile mogłam. - Och. A pamiętasz jak ksiądz nie pozwolił Wam otwierać trumny? Tam był nasz pies. Który niby uciekł podczas mojej śmierci na spacerze. – powiedziała podnosząc prawy kącik ust. - Ale Klin! Jak mogłaś?! Przecież miałaś nas, całą naszą rodzinę, dlaczego?! ![]() - Co tu dużo gadać. Z Wami nie dało się żyć. Jeszcze przy pijącej matce i Tobie! Phi. Zabieram małego i jedziemy! Papa – po tych słowach wzięła krzesło i uderzyła mnie w twarz. C. D. N Dziękuję za wcześniejsze komentarze i zapraszam do wyrażania swojej opinii na temat nowego odcinka ![]() Altair
Ostatnio edytowane przez Alcioo :33 : 02.05.2013 - 20:48 |
![]() |
![]() |
|
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 3 (0 użytkownik(ów) i 3 gości) | |
|
|