Coś z niczego

[Alcioo :33]

Napisał zły chipsik wrogar

Ok skomentuje.
1.wymyślasz genialne imiona (w pozytywnym znaczeniu)klin (brzmi jak klip),jul (brzmi jak żul).

Fajnie, że się podobają

Napisał zły chipsik wrogar

3.a ten adwkokacik jest puknięty.

Był bo nie żyje

Napisał Love

Em... najpierw chlopiec mowi '***** dlaczego' a pozniej 'dasz ciasteczko?'

W moim opowiadaniu właśnie chodzi oto, że on ma coś z głową, aczkolwiek rozumiem Cię, że tego nie rozumiesz Serdecznie współczuję

Napisał Love

Oprócz tego, ten tekst z '- Przyszłam dać Ci ciasteczko. Chcesz?' jest tak... smieszny w swojej banalności i prostocie.

Hejcik się znalazł Chodzi oto, że chciała załagodzić sprawę, ale jak dla szanownego Love nie jest to jakieś oczywiste to serdecznie współczuję x.x

Napisał Love

Oprócz tego koles wyskoczyl z okna, 'leciala z niego krew' a bohaterka nieprzejęta tym robi co innego. No co za brak jakichkolwiek ludzkich emocji

Ojojoj...
Poco miała się zajmować typem, który pisał magiczne zaklęcia po jego brzuchu? Miała go w d*pie. Co do braku ludzkich emocji "Niech Cię Czarci chwycą z taką pustą mózgownicą!" To są simsy xD

Może ktoś jeszcze skusi się na komcia?